Księga pochwał

kofhAni, picie to zgvbna rzecz. nie wartoo tym gadac.Wię cnaoijny sie, poszkoda szasu

Post został pochwalony 0 razy

Nie pierdol janosz, tylko polewaj

Post został pochwalony 2 razy

Oj działo się, działo! Miałem taki świetny dzień:
Zrobiłem 35,5tys kroków, czyli 31,5km. [Tych w domu nie licząc, bo wyciągam komórkę z kieszeni]. I to tylko do godziny 18! Spałem poprzedniej nocy niecałe 3h i musiałem wstać do pracy po nocce na 8 [zamiast tradycyjnie na 10]. Potem w pracy stukłem 10h [czyli takie tam- bez rewelacji]. Po przyjściu ze zmiany dziennej poszedłem na zasłużoną drzemkę [5h, czyli najdłuższa drzemka- ever]. Wstałem sobie normalnie o 22:30- żeby zjeść [obiado-kolację, czy co tam?], patrzę na snapczata, a tam: który idzie na imprezkę? A ja mówię: że umieram i nie wiem w jakim świecie żyję. To mi odpisali: a bo ty to zawsze się pracą i śmiercią zastawiasz. To mówię: dobra, idę na imprezę- na złość. Poszedłem. Po 4 piwach już [prawie] chodziłem na 4 łapach. Ale śpoko imprezka, najlepsza od pamiętnej [wariackiej] imprezy pożegnalnej sprzed miesiąca. Oby takich więcej.
PS. To był mój pierwszy [dziewiczy] raz- na dyskotece na której pracuje jeszcze nie piłem. Zawsze uważałem, że to nie jest miejsce dla porządnych ludzi, no... dlatego poszedłem!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Pon 23:01, 09 Lis 2015, w całości zmieniany 2 razy

Twoje miejsce, więc masz prawo chleć tam XD

Ja chwalę, bo zrobiłam dzisiaj bez przerw żadnych 25 brzuszków. Wczoraj miałam dzień przerwy bo mnie napieprzały mięśnie (okazało się, że mam coś takiego), poprzednio robiłam 20, ale z przerwami po 5. Teraz się rozpędziłam. Będzie git.

Post został pochwalony 0 razy

Tym bardziej, że wstęp mam gratis, ale... nie było okazji, może i była, ale jakoś mnie tam nigdy nie ciągnęło. Jak się tam pracuje to mrugające światła, napie8alająca po uszach muza i obrzygane towarzystwo wywołuje u mnie torsje. Na trzeźwo się tam nie da iść... w sumie to byłem po 2 głębszych.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Pon 23:48, 09 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Znalazłam moją gównianą mp3 za 10zł <3 myślałam że zgubiłam ją w mieszkaniu w Krk, a leżała spakowana z rzeczami które rzadko tam używałam. I bateria nie do końca padła!

Post został pochwalony 0 razy

Chwalę siebie, bo poprawił mi się skill w parkowaniu (+10 do zręczności przez kobyłę, znaczy combi).

Post został pochwalony 0 razy

Pragnę oficjalnie podziękować za wsparcie moralno-dydaktyczne Pani Teal, która przez Messengera pomogła mi uporać się z wyjebanymi korkami. Kobieta+prąd=zagłada.
A takich korków na guziczki nie miałam jeszcze (w Poznaniu byli wajchy). Miki w delegacji. Pjotr się nie zoientował, że coś nie halo i nie wyszedł ze swej jamy. Zostałam sama ja i korki.

Post został pochwalony 0 razy

jak się nie zorientował, ma kompa na baterie? XD

Post został pochwalony 0 razy

Błażej, bo to były korki (korek) od oświetlenia, #Ziggy_mistrz_żarówek

Post został pochwalony 0 razy

	Blase napisał:
	jak się nie zorientował, ma kompa na baterie? XD

Un ma kompa na energię z kosmosu.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	Błażej, bo to były korki (korek) od oświetlenia, #Ziggy_mistrz_żarówek

Ja brałem pod uwagę: strzelający korek od szampana [co to ujadająca sfora psów nie była ich w stanie zagłuszyć], albo korepetycje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janosz młodszy dnia Pią 19:32, 13 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz

Nie chcę nic mówić, ale:

hehe.

Post został pochwalony 0 razy

Dzisiaj Mroziński, jutro cały świat.

Post został pochwalony 0 razy

Chyba zaszalałam, ale już zapakowałam większość prezentów rodzinie na święta. Uparłam się, że spakuje wszystkie w ozdobny papier i przewiążę wstążką, zajęło mi to z godzinę, ale nawet ładnie wygląda.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 21:43, 29 Lis 2015, w całości zmieniany 1 raz