Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Cudaki zewsząd, pt.2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Archiwum / Klub EdnoTrolla Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Cudaki zewsząd, pt.2
Autor Wiadomość
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Tak Ziggy. Zaniose to do WIELKIEJKORPORACJI! Powiem ze skonczylem zazadzanie na jakims wygwizdowiu i ze chce byc menagerem- najlepiej zeby mi dali sekretake i DUZY kąputer!
Wieszo co zapytaja? O doswiadczenie...
i co odpowiem? Praktyka odbytwa w szkole i rok stazu w urzedzie w Koziej Wólce...? Napewno dostane zajebista prace Wide grin
PS. Pozdro z Polski B. [oprocz mnie i Mielonki- chyba nie ma nikogo, co?].


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:37, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Jakby sie chciało, to by się mialo doświadczenie. A tak co se wpiszesz w doswiadczeniu? Stanie przy garach i zmywak.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 21:54, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Sory zioms, ja jestem z wygwizdowia, i to takiego zajebistego. W stolycy mieszkam niecałe trzy lata. Gdybym tu mieszkała od małego, osiągnęłąbym wiele, atak to huj. ale nie warto się poddawać i robić z siebie ofiarę losu
Ziutek, jaka to uczelnia była?
może słabą renomę miała, bądź sam taką miałeś. zawsze to najlepiej w głowie sobie ułożyć misterny plan który ma się spełniać etapami

Ziggy ma racje, to mój ziom


PS: co to znaczy 'osadzony bas?" bo nie wiem czy się pchać czy nie xd

Ziggy, ty wiesz! masz przecież łojca muzyka ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Sob 22:18, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Sob 22:08, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Cytat:
W stolycy mieszkam niecałe trzy lata.


Ale jednak mieszkasz Razz Oszczędzasz chociażby na akademiku i PKP, to dużo.


Czym można być po kulturoznawstwie, może ktoś mi powie? Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:29, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Mielonka napisał:
Cytat:
W stolycy mieszkam niecałe trzy lata.


Ale jednak mieszkasz Razz Oszczędzasz chociażby na akademiku i PKP, to dużo.


Czym można być po kulturoznawstwie, może ktoś mi powie? Wide grin


No co prawda to prawda. Gdyby nie to to bym miała hard początki Wide grin
ale nie martw się, jak się zapuszczę w uk po erasmusie to i kłopoty z utrzymaniem będą, ale warto być dobrym studentem bo wtedy kasik idzie

Kulturoznawstwo ciekawy kierunek. mnie nawet zaczął jarać ostatnio. ale gdy spojrzałam że na uw wymagają maturę z historii to przestał xd
Ziomsa studiuje kulturoznawstwo. jej praktyki polegają na zabawie z erazmusami. no i w sumie nie wiem co po


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:47, 11 Kwi 2009 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Kilka slow do Zyggi- jakby sie chcialo... ;P
Nie powiedzialem, ze jestem ofiara losu, ani ze jestem wielkim przegranym i ze studia sa psu na bude! [Z ta Irlandia- to taki zarcik sceniczny- oczywiscie NIE WSZYSCY maja ochote tutaj przyjezdzac]. Siedze tu, bo mi tu cieplo...
Jak wroce do Polski to nie bede wspominal w CV w ogole ze bylem w Irl [jesli juz to tylko- fluent inglisz.]. Nie wiem czy wiecie, ale w CV nie trzeba podawac CALEJ PRAWDY i TYLKO PRAWDY. Nie musicie nawet podawac wieku, ani adresu- [tego sie akurat na studiach nauczylem]. Piszesz takie CV, zeby pracodawca cie zatrudnil- po co wspominac, ze w mlodosci hodowalem rybki, albo ze moj jez ma na imie Norman?
... i dalej:
Ambicje zostawilem w Polsce wlasnie.
Studia to nie JEDYNA droga rozwoju!
Do Mielonki:
Co do studiow w ogole: Studia nie gwarantuja sukcesu zawodowego. Studia nie gwarantuja ze bedziesz z zyciu szczesliwa! Studia nie gwarantuja NICZEGO! To od ciebie zalezy co potem w zyciu zrobisz. Czy sie przeniesiesz do wiekszego miasta [bo na wygwizdowiu- to raczej nie spelnienisz swoich marzen jesli chodzi o zycie zawodowe]. Ale zeby przeniescsie do wiekszego miasta/Polski B potrzeba kasy...
Niewatpliwie wybor studiow to jeden z najwazniejszych wyborow w zyciu.
Warto czasem zrobic sobie przerwe po maturze. Isc do pracy- i potem sie wybrac na studia [nie mowie ze 10 letnia przerwa, ale 2-3 lata]. Bo podejmowanie decyzji na szybko, albo kierowanie sie wzgledami ekonomicznymi [bo blizej, bo taniej] nie zawsze jest strzalem w10.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 4:23, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 4:20, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Eeee, gówno prawda. Robienie sobie przerwy sprzyja przedłużeniu przerwy i mózg jest odzwyczajony od przetwarzania nowych informacji.
Takie rzeczy się robi tylko kiedy ma się ku temu jakiś powód
No i myślisz że maturzyści dopiero przed maturą zaczynają sie nad tym zastanawiać?
No i będąc Quasimodo też można znaleźc sobie żonę. podobnie jest z podstawowym wyksztalceniem

No jasne że studia nie gwarantują sukcesu. Podobnie jak wielka miłość nie gwarantuje dobrego małżeństwa na wieki(ale srzeliłam porównanie ;p) Nic niczego nie gwarantuje, zią


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Nie 12:21, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 12:19, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Mielonka napisał:
Czym można być po kulturoznawstwie, może ktoś mi powie? Wide grin

SARĄ MAY!!! SARĄ MAY!!! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:46, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Zgadzam sie bracie [lub siostro]. Nic- nie gwarantuje Nietschego! Matura to pierwszys stopiendo sukcesu [zawodowego], drugi to studia [dobre],
Jak mawial moj znajomy: Mature mozna spie.dolic, studia mozna spie.dolic- ZYCIA NIE SPIERDOL Wide grin [pamietacie to: mamusie mozesz oszukac, tatusia mozesz oszukac- natury nie oszukasz... czy jakos tak].
Do Herbaciarza: Chodzilo mi o ZARABIANIE kasy [po to ta przerwa]- jak masz bogatych rodzicow, to mozesz isc sobie na wymarzona uczelnie- Oxford czy co tam... albo mozesz isc na zaoczne- ale 5 lat studiow i pracy [jednoczesnie] moze cie wykonczyc psychocznie i fizycznie. [A co jesli okarze sie ze na prawde chcialasbys byc drwalem? 5 lat pojdzie na marne?].
PS. Konkluzja: ladniej mi w rozowej sukience ;P.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 17:10, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
janoszdobrosz napisał:

Do Herbaciarza: Chodzilo mi o ZARABIANIE kasy [po to ta przerwa]- jak masz bogatych rodzicow, to mozesz isc sobie na wymarzona uczelnie- Oxford czy co tam... albo mozesz isc na zaoczne- ale 5 lat studiow i pracy [jednoczesnie] moze cie wykonczyc psychocznie i fizycznie. [A co jesli okarze sie ze na prawde chcialasbys byc drwalem? 5 lat pojdzie na marne?].
PS. Konkluzja: ladniej mi w rozowej sukience ;P.


Dodaj jeszcze. 'Jak umiesz się zakręcić' A prawda że może wykończyć. Dlatego warto się óczyć i zgarniać stypendium które pokrywa prawie całość. + praca w wakacje. nieprzyjemne, ale się da. No i system stypendiów/'pożyczek'. w uk mają to fajnie zrobione

Wiez..wszystko zależy od spojrzenia na świat. Jak masz krzywe spojrzenie to huj osiągniesz. zbadane, udowodnione ;p
takze nie rób z siebie ofiary przelewając swoje żale na forum ;p


Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:15, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Ja, choćbym nawet chciała, nie mogę sobie zrobić nawet rocznej przerwy w nauce, bo za rok na wszystkich uczelniach już będą wymagać matury z matematyki.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 19:44, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Praca w wakacje Wide grin. Zarobisz dajmy na to 1000 zl- w Warszawie starczy Ci na wyjamej mieszkania na miesiac?
Edit: W Polsce miaszkalem [na wsi] kolo Czestochowy. Do niedawna [nei wiem jak jest teraz] Czestochowa miala NAJWYZSZY odsetek mieszkancow niezadowolonych ze swojego miasta! Moze temu, co?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 21:20, 12 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie 21:12, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
A kto mówi o pracy w Polsce. na cały rok pewnie wystarczy, ale zawsze to coś do przodu jest i mniej trzeba później harować
Ale co tu ze sceptykiem gadać. jakieś pare miesięcy temu o takich jak wy się uczyliśmy ;p

1000zł to ja w dwa tygodnie w wakacje potrafiłam zarobić ;>


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:19, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Ok w Warszawie tyle zarobisz i w Katowicach i w Trojmiescie. Sa miejsca w Polsce gdzie studenci zarabiaja przewanie GROSZE! Ty sie wybilas- moje kongratulacje!


Post został pochwalony 0 razy
Nie 21:23, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
janoszdobrosz napisał:
Ok w Warszawie tyle zarobisz i w Katowicach i w Trojmiescie. Sa miejsca w Polsce gdzie studenci zarabiaja przewanie GROSZE! Ty sie wybilas- moje kongratulacje!


A, dziękujować
Choć wolałabym w inny sposób zarabiać(bez podtekstów, zboki! upprzedzam fakty Wide grin), ahh mój umysł się marnuje
W Warszawie nie brakuje naciągaczy, to nie jest idealne miasto. ale jak ma się odrobinę rozumui zna pojęcie brutto/netto..
No i praca dodatkowa to świetna okazja do poznania ciekawych ludzi. choć z tym trzeba uważać Wide grin

Pamiętaj że robiąc sobie przerwę odizolowujesz się od ludzi. po maturze każdy idzie w swoją stronę i znajduje nowychznajomych a ty w pracy jesteś skazana na towarzystwo głównie różowych dziuń z którymi raczej nie pogadasz ;p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Pon 12:35, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 3 razy
Nie 23:38, 12 Kwi 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Archiwum / Klub EdnoTrolla Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin