Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Julius Caligo

 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Archiwum / Uroczyste Obchody Dziesięciolecia Forum Edno Zżarło Środu! / Powrót do korzeni Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Julius Caligo
Autor Wiadomość
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post Julius Caligo
Julius Caligo napisał:
"Ich bin ein Holzfaller und fuhl mich strack...
Ich Schlaf des Nacht und hack am Tag..."

Das ist Wunderbare Welt der Schwerkraft


Julius Caligo napisał:
John Cleese również już od wielu lat korzysta z porad psychoterapeuty (też większosc czasu spędza w Stanach). Ponoć wyciągnęło to go z depresjii, w którą wpadł po rozwodzie z Connie Booth (ta wredna czarownica ze Świętego Graala, którą chcieli spalić na stosie). Z ostatnią psychoterapeutką był na tyle blisko, że poprosił ją o rękę. Oczywiście zgodziła się.


Julius Caligo napisał:
Mnie powalił Ron Nasty protestujący w wannie. Świetny zgryw z Lennona.


Julius Caligo napisał:
Otóż Ryba była w nazwie obiektywu, którym nakręcono tą scenę, a mianowicie chodzi o obiektyw typu "Fisheye lens" (Rybie oko), który nadaje filmowi charakterystyczne załamania.

Przykład: zwykły obiektyw - obraz wygląda tak: | |
obiekyw typu Fisheye lens - ten sam obraz wygląda tak: ( )

I o to właśnie chodzi w tym całym dowcipie "Znajdź rybę" - "Fish" w nazwie "Fisheye lens".

Oczywiście ten obiektyw miał reprezentować oko widza, co potwierdzają choćby ryby w akwarium, które wraz z widzem oglądają cały film, komentując od czasu do czasu. Zresztą te podziękowania rybom po końcowych napisach, też to w pewien sposób potwierdzają.

Wniosek z tego taki, że to my jesteśmy rybką!!!
pływamy sobie w akwarium zastanawiając sie nad sensem życia.

Jak te dwie ryby, które pewnego dnia pokłóciły się ze sobą i przestały się do siebie odzywać. Każda z nich popłynęła w inny kąt akwarium i obrażona przez lata nie odezwała się do drugiej ni słowem. Lecz po kilku latach jedna z nich zdecydowała się przerwać nić milczenia.
Podpływa do drugiej i mówi:
"No dobra. Jeśli więc Boga nie ma, to kto nam, kurwa, zmienia wodę?!"


Julius Caligo napisał:
Lindorie napisał:
Ktoś może posiada linka do oryginalnego - bądź już przetłumaczonego na polski - scenariusza do filmu 'The Rutles'...?
Liczę na Waszą pomoc ^^


Niestety, kiedyś już szukałem z myślą o przetłumaczeniu i nigdzie nie mogłem znaleźć oryginału. Mam jednak francuskie napisy i choć kiedyś się uczyłem tego barbarzyńskiego języka, to pamiętam z niego zaledwie kilka zdań i nie podjąłbym się tłumaczenia z języka bagietkowych żabojadów.


Julius Caligo napisał:
Lindorie napisał:
A do francuskiego się nawet nie zabieram, nienawidzę tego języka Razz Nie mogę go słuchać nawet! Happy


Mam do tego języka uraz z Liceum. Tylko pie...ne żabojady mogły wymyślić taki barbarzyński język.


Julius Caligo napisał:
Lindorie napisał:
A co do The Rutles... nawet na PythoNET nie ma scenariusza, a jeśli nie ma tam, znaczy, że nie ma nigdzie.


A szkoda bo na stronie Garrego zawsze pełno róźnych transkryptów było. Ale ostatnio Garry zaniedbuje troche Pythoneta, ponoć wziął sie za pracę w filmie.


Julius Caligo napisał:
Spinacz biurowy wszystkim.
Jestem tu już kilka dni, a więc jest to najodpowiedniejsza pora, by się przywitać. Państwo pozwolą, że się przedstawię. Oficjalnie nazywam się J. M. Masłowski, a prywatnie Szkot na Koniu, dla przyjaciół - John Wayne, dla Rzymian - Julius Caligo, zaś dla Włochów - Juliano Burro. Zajmuję się rozpijaniem żubrów, stresowaniem rosomaka, zaś w wolnych chwilach przyjaźnię sie z drzewem, nazywanym przez niektórych Modrzewiem (łac. Larix).


Julius Caligo napisał:
A ja mam taką propozycję, by zrobić oddzielne topic-forum dla filmów i produkcji TV z udziałem Pythonów (zarówno tych sprzed jak i po Latającym Cyrku), żeby nie mieszać ich z filmami grupy. Filmy Monty Pythona zostałyby tam, gdzie są, a w nowym dziale można by było pisać o wszelakich produkcjach zarówno pre- jak i post-pythonowskich.


Julius Caligo napisał:
Lindorie napisał:
Oj tak, tak Wide grin
Ja również dziękuję, gratuluję & company.


Cóż w tej kwestii to ja muszę podziękować też Ultorowi, którego wcześniejsze napisy tłumaczone ze słuchu były nieco pomocne, a zwłaszcza Garretowi Gilchristowi, bo gdyby on nie udostępnił transkryptu, to pewnie by nawet moje napisy nie powstały.

P.S. Chciałbym też podziękować barmanowi, który powiedział: "Ni ch..a, nie będziesz tu więcej pił na krechę", dzięki czemu wziąłem się do roboty, co uchroniło mnie przed losem Nosów spod monopola. I chciałbym mu ponownie podziękować, za to, że znów mogę pić na krechę.



Post został pochwalony 0 razy
Pią 21:33, 26 Lut 2016 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Archiwum / Uroczyste Obchody Dziesięciolecia Forum Edno Zżarło Środu! / Powrót do korzeni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin