Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Szybki Kurs
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Szybki Kurs
Autor Wiadomość
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post Szybki Kurs
Każdy coś potrafi, prawda, i tych umiejętności, prawda, nie powinien zatrzymywać li tylko dla siebie. Jeden śpiewa, drugi gotuje, trzeci ucieka. O! Ucieczka, bardzo przydatna umiejętność w każdych czasach.

Ja dziś zaproponuję Wam kurs tańca w związku ze zbliżającym się Sylwestrem.


A więc do dzieła:

Wybieramy rytmiczną muzykę.
Na nogach mamy wygodne obuwie, tramki, klapki, co tam przed komputerem nosicie.
Granatowy dres i szara koszulka wystarczą. Sweter zdejmujemy.
Włączamy muzykę. Umc.. Umc.. Umc... Umc... Czek tis ałt... Umc... Umc...

OK... Stajemy w rozkroku.... I! Prawą nogę dostawiamy do lewej, i zmiana! Lewa do prawej!
Dobrze! Świetnie dajecie sobie radę!

A teraz włączymy ręce! Nogi ja wyżej! Tak! Ręce do góry i klaszczemy!
Ale do rytmu! No...

Kolejnym elementem będzie obrót. Dostawiając nogi jedna do drugiej wykonujemy powoli obrót wokół własnej osi, powoli włączamy klaskanie.

Z czasem można dołączyć kołysanie biodrami oraz ramionami.
Mimika twarzy też jest ważna, ale na początek wystarczy to czego nauczyliście się dzisiaj.


No, udanego Sylwestra, i czekam na Wasze kursy.
Przecież każdy coś potrafi oraz czegoś nie.

Pozwoliem sobie na zmiane nazwy tematu. Mam nadzieje ze odgadlem intencje juzerki, jesli nie - poprostu ZMIEN tytul na poprzedni
z powazaniem Janosz Klik Sprzataczka Dobrosz



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jolka Jolka dnia Pią 15:20, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pią 15:19, 26 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Kurs szybkiego picia:
1. Kupujemy flaszke w nocnym
2. Stajemy w rozkroku
3. Odkrecamy nakretke [gwint].
4. Otwieramy paszcze, lub otwor gebowy [alternatywa dla troli]
5. Pijemy [szybko]
Mozna pic w grupach, wiekszych lub mniejszych. Na dyskotekach, w pubach, w barach, klatkach, na smietniku, lub w bramie...
PS. Dziekuje. Bą apetit Wide grin
Edit:
Szampanskiego sylwestra! Do siego roku!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 19:28, 26 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pią 19:26, 26 Gru 2008 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18055
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Kurs szybkiego wkurwa:
Siedzimy, nakręcamy się od rana, nakręcamy, nakręcamy. Potem idziemy na miasto się zirytować, żeby efekt był lepszy. Wszczynamy bójkę z taksówkarzem, rzucamy kamieniem w pocztę uprzednio z niej wychodząc. Wracamy do domu i idziemy spać.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:35, 26 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
Dziękuję Janosz. Fantastyczny kurs!

Btw, zgłoszę Twoją kandydaturę w kategorii "Kocham, ale nienawidzę" Mr. Green

Btw II, cudnie pije się także latem na cmentarzach. Grzecznie, na ławeczkach, w ciszy i spokoju, co jakiś czas nalewając kieliszek i stawiajac na grób komuś z kimś u kogo akurat pijemy.


Marzeniem moim byłoby spędzić taką noc z wódeczką u Grahama.
Ja bym sobie gadała... i gadała...
Jemu bym nalewała wódeczkę...
A On mam wielką nadzieję, piłby ze mną zza grobu...


Bardzo kocham Grahama. Ale to już mówiłam.
I wątek o kursach jest, a ja się tu rozczulam...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:39, 26 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
Sobota wieczór a Wy łazicie niewiadomo gdzie.

Więc w związku ze z tym, że umieram na kaca, ale powoli mi już po całym dniu przechodzi,
mój kurs przechodzenia właśnie kaca.


Dzień wcześniej pijemy alkohol w ilościach, dawkach i rodzajach dowolnie.

Rano budzimy się w stanie tzw. nieważkości.
Przez kilkanaście minut nie wiemy co gdzie i dlaczego, po czym z ulgą stwierdzamy, że jesteśmy w domu.
Nagle stres. O kurwa! Myślimy, gdzie klucze??! Ale po chwili dociera myśl, że skoro leżymy w łóżku, w dodatku własnym, to przecież drzwi jakoś otworzyliśmy.

Trzeba się podnieść. Jakoś... Doskonale jednak wiemy, że jak wstaniemy, to zaczniemy rzygać.
Trudno. Trzeba wstawać, zresztą siku nam się chce.

Po godzinie spędzonej w łazience wracamy do łóżka.
Wcześniejsze rzyganie pomaga nam w przełknięciu tabletek na ból głowy.
Idziemy spać.

Około 17 wstajemy. Pierwszą myślą jest: " O kurwa....... O ja pierdolę.... Mój łeb.... "


Po kolejnej godzinie w łazience w dresie wychodzimy do sklepu po piwo.
Zaraz będą Fakty, obieramy mandarynki, bezpiecznie się jakoś robi.

Po trzecim piwie, około 23:39 zasypiamy.
Kolejny dzień nie jest najlepszy, ale w poczuciu winy zaczynamy sprzątać, coś tam gotować i jakoś leci.

W poniedziałek w firmie jest już w miarę normalnie.

Oczywiście jeśli piliśmy w piątek...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:48, 27 Gru 2008 Zobacz profil autora
It's...
Pedał i Fleja



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Musisz być zalogowany, żeby wyświetlić tę informację.
Płeć: patafian

Post
Jolka Jolka napisał:
Sobota wieczór a Wy łazicie niewiadomo gdzie.

Więc w związku ze z tym, że umieram na kaca, ale powoli mi już po całym dniu przechodzi,
mój kurs przechodzenia właśnie kaca.


Dzień wcześniej pijemy alkohol w ilościach, dawkach i rodzajach dowolnie.

Rano budzimy się w stanie tzw. nieważkości.
Przez kilkanaście minut nie wiemy co gdzie i dlaczego, po czym z ulgą stwierdzamy, że jesteśmy w domu.
Nagle stres. O kurwa! Myślimy, gdzie klucze??! Ale po chwili dociera myśl, że skoro leżymy w łóżku, w dodatku własnym, to przecież drzwi jakoś otworzyliśmy.

Trzeba się podnieść. Jakoś... Doskonale jednak wiemy, że jak wstaniemy, to zaczniemy rzygać.
Trudno. Trzeba wstawać, zresztą siku nam się chce.

Po godzinie spędzonej w łazience wracamy do łóżka.
Wcześniejsze rzyganie pomaga nam w przełknięciu tabletek na ból głowy.
Idziemy spać.

Około 17 wstajemy. Pierwszą myślą jest: " O kurwa....... O ja pierdolę.... Mój łeb.... "


Po kolejnej godzinie w łazience w dresie wychodzimy do sklepu po piwo.
Zaraz będą Fakty, obieramy mandarynki, bezpiecznie się jakoś robi.

Po trzecim piwie, około 23:39 zasypiamy.
Kolejny dzień nie jest najlepszy, ale w poczuciu winy zaczynamy sprzątać, coś tam gotować i jakoś leci.

W poniedziałek w firmie jest już w miarę normalnie.

Oczywiście jeśli piliśmy w piątek...


byzydyurrraaaa.....
nie pomaga...
pozwę cię, bo piłem w sylwestra, gniotąc w ręku zeskanowaną twoją instrukcję...
naraziłaś mnie...
barrrdzo...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 3:58, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Szybki kurs byczenia sie [Podstawy]
Zeby byczyc sie prawidlowo nalezy miec kilka przedmiotow:
a) wyrko- najlepiej wygodne
b) chlodne piwo z lodowki
c) gazetke erotyczna
Jak nalezy podejsc do sprawy:
1. Padamy na wyrko [twarza do wierzchu]
2. Siorbiemy co tam mamy- pod reka
3. Zasypiamy- nakrywajac sie gazetka!
4. Odganiamy muchy co jakis czas [zeby nikt nas nie posadzil o prozniactwo].
Wyrozniamy byczenie: celowe i bezcelowe.
Celowe- byczymy sie w celu- BYCZENIA!
Bezcelowe- Z NUDOW!
PS. Mozna byczyc sie samemu, lub z ulubionym futrzakiem, z kotem, z psem, z malzonka, w niewielkich grupach, w srednich grupach, lub w duzych.
Byczyc mozna sie wszedzie: w domu, w szkole, na uczelni [nie zapominajmy- to nie szkoly], w pracy, w kolejce po makaron...
Bą apetit Wide grin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 4:54, 02 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Pią 4:49, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Kurs dostawania w mordę.

1. Podchodzisz do rosłego delikwenta z kapturem na głowie. Bez problemu takich znajdziesz - częstym miejscem ich bytowania są klatki schodowe zimą, tudzież ławki przed blokami latem. Najlepiej, żeby trzymał butelkę po piwie w ręku.
2. Upewnij się, że jego oddech wskazuje na spożycie, najłatwiej - pytając o godzinę. (spodziewana odpowiedź - spierdalał stary chuju).
3. Zabierz mu butelkę, tudzież spoliczkuj go.
4. Wykrzycz mu w twarz, najgłośniej, jak potrafisz: "bzykałem twoją foczkę".
Efekt gwarantowany.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:40, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
It's...
Pedał i Fleja



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Musisz być zalogowany, żeby wyświetlić tę informację.
Płeć: patafian

Post
śliczny, 5-cio tysięczny post...
gratki.

a w temacie?
zastanawiam sie wlasnie, czy "kurs przechodzenia właśnie kaca" nadaje sie dla pewnej pani...
otoz wczoraj, w pierwszy dzien dzialalnosci do pewnego centrum toksykologii, czy jakos tak), trafiła pani z zawartoscia 6 promilii...czegos tam...
wspolczuc, czy smiac się?...
i jaki kurs ona zaliczyla, w takim stanie?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 12:45, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Sękju veri macz.
Hm...
Kurs zalewania robala?
Dawaj pan, tudzież pani!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:42, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
SZYBKI KURS JAK SIĘ POKŁÓCIĆ (DLA KOBIET)

- Debil
- Co??
- Debil. Nic nie umiesz.
- O co ci chodzi?!
- Jasne. Oczywiscie nie wiesz o co mi chodzi. Udawaj sobie głupka dalej. Wychodzę.
- Gdzie wychodzisz??! I o co kurwa chodzi???!!!!
- Jasne, wyzwiska się zaczynają. Ślicznie.
- Jezu... Powiesz o co chodzi?....
- Ty się już nigdy nie zmienisz...



SZYBKI KURS JAK SIĘ POKŁÓCIĆ (DLA MĘŻCZYZN)

- Aśkę widziałem. Fajnie wyglądała.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:45, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
It's...
Pedał i Fleja



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Musisz być zalogowany, żeby wyświetlić tę informację.
Płeć: patafian

Post
Loretta napisał:
Sękju veri macz.
Hm...
Kurs zalewania robala?
Dawaj pan, tudzież pani!
ale najpierw kurs na tawerne obrala...
ech, dzis juz takich imprez nie robia...6 promili, qrwa...rozmarzylem sie...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:48, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Zróbmy więc prywatkę...
Był kiedyś taki temat...
Chyba czas odgrzebać...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 13:57, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
It's...
Pedał i Fleja



Dołączył: 02 Maj 2007
Posty: 842
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Musisz być zalogowany, żeby wyświetlić tę informację.
Płeć: patafian

Post
jak cos robic, to dobrze, ekhem...
i dlatego ja poczekam na reedycje na diwidi, kursu "jak robic prywatke- czyli moje pierwsze promile"...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:02, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
It's... napisał:
jak cos robic, to dobrze, ekhem...
i dlatego ja poczekam na reedycje na diwidi, kursu "jak robic prywatke- czyli moje pierwsze promile"...



Czy ja wszystko muszę pisać?

Nawet prywatki nie umiesz zorganizować?

(Patrz kurs JAK SIĘ SZYBKO POKŁÓCIĆ)

Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Pią 14:18, 02 Sty 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin