Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
WŁASNA TWÓRCZOŚĆ LUDOWA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 63, 64, 65  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
WŁASNA TWÓRCZOŚĆ LUDOWA

Dobre to było? Liczę na szczerość :D
nagroda państwowa murowana
35%
 35%  [ 13 ]
rewelacja
27%
 27%  [ 10 ]
to będzie hit sezonu
37%
 37%  [ 14 ]
Wszystkich Głosów : 37

Autor Wiadomość
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Dobre, ja to kupuję!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 22:56, 01 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
Poniżej wymyślony program publicystyczny. Tak, na próbę.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba:
----------
Witam państwa....

W dzisiejszym programie "Słowo na ołtarzu" porozmawiamy o tym, czy nasi politycy dostatecznie wierzą.

Zaprosiłam do studia gości ze wszystkich opcji, zarówno z prawej strony sceny politycznej jak i z prawej.

- Panowie, tu zwracam się do biskupa, czy jego ekscelencja wierzy?
- No cóż... To bardzo skomplikowane pytanie....
- Aha... Rozumiem. W takim razie to samo pytanie zadam marszałkowi sejmu.
Panie marszałku, czy będzie pan jutro w klubie? Nie mamy czwartego do debla.
- Wierzę, że uda mi się dotrzeć.
- A więc pan, panie marszałku wierzy.
Ekscelencjo, czy to, że się wierzy, pomaga?
- No cóż.... To bardzo skomplikowane pytanie...
- Aha... Rozumiem.
Proponuję w takim razie, żebyśmy wspólnie obejrzeli sondę, jaką przeprowadziliśmy wśród przechodniów.
Zadaliśmy oczywiście pytanie czy wierzą.

.... Ale w co?......
.... Zabrać wreszcie te renty tym esbekom!....
.... Oczywiście. W tym roku mój syn miał komunię....
.... Nie.
.... Ku...(piiiiiiii).......... Akademika mi nie przyznali sk....(piiiiiiiiiii)..........!!!
.... Pani droga, w moim wieku to się już w nic nie wierzy...
.... No i mi uciekł... A następny za godzinę. Szlag!
.... A pani z TVNu może?...
.... Wierzę. Mamy cudownego proboszcza....
.... A co jest do wygrania?...

- Tak więc wysłuchaliśmy sondy. Może jego ekscelencja się wypowie, co sądzi o tych odpowiedziach naszych ankietowanych.
- No cóż... To bardzo skomplikowane pytanie...
- Aha... Rozumiem. A pan, panie marszałku?
- Wierzę, że nasze społeczeństwo jest mądre.
- No tak.

Szanowni państwo, nasz czas dobiegł końca.

Za tydzień porozmawiamy o czymś innym.
____________________

Już w przywitaniu mówiłam, że wymyślam na przykład depesze prasowe.

A, taka próbka. To a propos tego porwanego statku.

----------------------------------------------------------------------------


Z archiwum PAP

Depesze

Tajemnicze porwania w Somalii.


Według najnowszych doniesień:

"Statek porwała uzbrojona w butelki grupa polskich pielęgniarek.
Są groźne i zdesperowane.
Jak napisały w oświadczeniu, okup pozwoli im odbudować służbę zdrowia."


Za PAP

=====


Z ostatniej chwili:


"Pielęgniarki podały helikopterowi stacji AlDżazira kasetę ze swoim wystąpieniem.
Stacja odstąpiła ją stacji CNN, a ta BBC.
David Atenborough użyczył głosu, a Krystyna Czubówna przeczytała.
Jolanta Rutowicz odpadła z programu.
Prezydent obiecał dostarczyć pielęgniarkom zgrzewki mineralnej.
Wyborcza przestała wydawać dodatek telewizyjny.
Premier zaprzeczył, że wysyłamy wojska do Somalii."




Za PAP

=====

Jak donosi FAKT, w przyszły czwartek do gazety dołączona będzie płyta z przebiegiem wydarzeń.

TVN już zdobyła taśmę.
Wieczorne wydanie FAKTÓW podało, iż z krótkiego opisu jednego z pasażerów wynika, że pielęgniarki współpracowały z kreatorem Jacykowem.

"Byliśmy wstrząśnięci. Poddaliśmy się bez chwili wahania"...

Katarzyna Kolenda Zaleska relacjonując obrady sejmu westchnęła.


Czerwony pasek TVP3:

Jak podaje nasz reporter na statek właśnie transportowany jest pazażer, który miał wsiąść w Glasgoł.
Pomimo nalegań ambasady Somalii odmówił azylu w USA.



Za KAI

=====

TVN24, LIVE

- Tu Marcin Wrona... Strasznie wieje.... Ląduję na lotniskowcu DżąrdżŁoszingtoon...
Za chwilę przeprowadzę rozmowę z jedną z pielęgniarek....
Kamil?... Słyszysz mnie?... Kamil?!.....

- Słyszę Justyno. Ale mamy chyba problemy techniczne. Spróbujemy pod koniec programu.


Wiadomości, TVP1

"Prezydent odebrał honorowe obywatelstwo Wieliczki Barackowi Obamie.
Tłumaczył to decyzją Banku Rozwoju i Środowiska.
Mieszkańcy nie reagują"



Za PAP

"Słowo na ołtarzu"- wyciete z tematu Przywitaj sie [i wklejone tutaj dla potomnosci] - za zgoda autorki
Czołgiem- Janek 102



Post został pochwalony 0 razy
Wto 0:05, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
A to z serii o Mecenasie Kolanko.

----------------------------------------------
----------------------------------------------

Mecenas Kolanko jak już wymyślił to wymyślił.

Był początek lat 60tych, ja po maturze i rzekł:

- Musimy się dorobić.
- O Jezu…. Pomyślałam, i zaczęłam płakać. Bo tabletki zostały u starych. Dziś nie…. Przemyślmy to jeszcze….
- Wyjedziemy do erefenu. Tam jest przyszłość!
- Co jest??....
- Paszport rób.

I nastał sierpień.
Łada koloru beż zapakowana. Byliśmy gotowi.
Lał deszcz, pamiętam jak dziś…. Do granicy za to nie padało wcale.

Siedem godzin w kolejce nie ostudziło naszych emocji, bo ja zasnęłam już pod Wrocławiem.
Pędziliśmy jak wicher.

Po dwóch dniach byliśmy w Darmstadt. Jelitkowie, znaczy.
W ramach całkowitych oszczędności zamieszkaliśmy u znajomych, po czym za całą kasę wyjechaliśmy na wakacje.
Potem postanowiliśmy myśleć co dalej.
Autostopem po Europie.

Na początek wsiedliśmy w tramwaj dojeżdżając do centrum.
Dwa plecaki, minimum rzeczy, trampki i do boju.
A, oraz kartonik z napisem Holand.

Golf stanął już po godzinie. Gdzie? Do granicy.
A, Polacy… Mazowiecki… Znam…

Wysadził nas w Utreht. Cudne miasteczko.
Pole namiotowe też.

Pierwsze kroki Mecenas Kolanko skierował do kofiszopu.
Do tej pory nie wiem, dlaczego ten kościół mu się przepołowił razem z ulicą i dlaczego musieliśmy uciekać.
Nad kanałem doszliśmy do siebie, po czym kupiłam chodaki.
Następnie je zgubiłam. I kupiłam następne.

Po dwóch dniach udaliśmy się w dalszą drogę zacieśniając wcześniej kontakty w barze i tłumacząc, że Malibu można pić jednak z mlekiem.

Przed nami był Amsterdam….

-------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------


Mecenas Kolanko żyje i istnieje.
Choć inaczej się ofc nazywa, ale prawnikiem jest.
Kiedyś z nim byłam.
Czub kompletny.
Jezu... Ile myśmy wódki wypili....


Post został pochwalony 0 razy
Wto 13:10, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Urzekla mnie twoja histeria! Piekne opowiadanie... i z zycia wziete.
Ps. A ja Ajerkoniak pije z jajkami Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Wto 15:19, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
janoszdobrosz napisał:
Urzekla mnie twoja histeria! Piekne opowiadanie... i z zycia wziete.
Ps. A ja Ajerkoniak pije z jajkami Wide grin



Pisze się AREJKONIAK.


Chyba se przeprowadzę wywiad z Oleksym LOL
(Słucha TVN24)


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:46, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Depesze prasowe są piękne. Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Wto 20:59, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
To z serii SATERDEJ LENGŁYCZ NAJT

Aha, dziękuję, że Wam się podoba Very Happy


---------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------

SATERDEJ LENGŁYCZ NAJT
Zamieszczam wywiad jakiego udzielił Prezydent Kaczyński znanemu angielskiemu dziennikarzowi Robertowi Smif.


- Panie prezydencie, jak pan się czuje?

- I fink, aj gód. Maj ambrela is kłajt kłeszczyn end aj spend ju wis.

- Aha, a jak pan postrzega efekty?

- Sory, bat ajm tudej is not in tumoroł end is not gut.

- Aha, a czy w grudniu także poleci pan na szczyt?

- Gut najt is okej, bat ajm sory bikoz it is problem end ofkors.

- O co tym razem będzie pan walczył?

- Ask mi tjuzdej, bikoz aj hew noł ajdija.

- Czy służba zdrowia w pana raju wymaga reform?

- Tjuzdej its gut dejt.

- Dziękuję serdecznie za rozmowę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jolka Jolka dnia Wto 21:55, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Wto 21:53, 02 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Ja gut- ask mi tjuzdej Wide grin

A tu: Przemyslny szlachcic z La Manchy oraz jego walka z wiatrakami!
[link widoczny dla zalogowanych]
PS. Taki tam- nie za duzy- nie za maly ;P
A ile mnie to pracy kosztowalo?
2 herbatniki, puszka fasoli i 4 sloiki z dzemem!
Lata praktyki i wyrzeczen!
Przerzucone 3 tony manuskryptow i golych bab!
Oraz... tabliczka czekolady [+ 2 minuty strachu].


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 0:06, 05 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pią 0:00, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
janoszdobrosz napisał:
Ja gut- ask mi tjuzdej Wide grin

A tu: Przemyslny szlachcic z La Manchy oraz jego walka z wiatrakami!
[link widoczny dla zalogowanych]
PS. Taki tam- nie za duzy- nie za maly ;P



Szlachcic, ale czy przemyślny? Wink (1)

Fajne. Strasznie podziwiam ludzi, którzy potrafią na komputerze zrobić coś wiecej niz tylko połaczyć się z netem. Ja jestem kompletny debil techniczny.



=======================================
=======================================

A teraz coś z serii Saterdej Lengłycz Najt:


SATERDEJ LENGŁYCZ NAJT
Kolejny raz Prezydent wziął władzę w swoje ręce.
Po spadku i powrocie udzielił wywiadu japońskiej agencji:


- Czy pan się dobrze czuje?

- Haj!!!!!

- Jak pan wspomina...

- Nagamiszototekerebang!!!

- Dokończę pytanie, jak pan wspomina szyt?

- Sekurakozamiko! Mikareze!!

- Czy ustalenia są pewne?

- Mikadżikan! Takirodżej!

- Więc w grudniu przybędzie pan jeszcze raz?

- Sajkimoto! Harikimadżekhaj!

- Aha...

- Haj!

- Dziękuję za rozmowę Panie Prezydencie.

----------------------------

limeryk:
O Pollenie
Pani w Pollenie krem półtłusty kupiła
Mąż jej wrócił pijany bo wódka się skończyła
Dzieci miały klasówkę bez powodzenia
Siekiera była w zasięgu rażenia...
Wniosek prosty: stosuj farbę na odrosty.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 11:06, 05 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Limeryk z 8 grudnia. Napisany z Alexandra...

Mąka do zasmażki
Raz pewna pani z okolic Biedąka
Ta, co się zwykle po nocach błąka
wyszla ze siatka po zakupy
Bo w domu przecie nie było zupy
A do zasmazki potrzebna mąka ;d

O chomiku z okolic Krakowa
Raz pewniem chomik z okolic Krakowa
mial kropek tyle co dojna krowa
może przez to przyjaciół nie miał
dlatego je czesto zmienial
I wciąż przyklejał od nowa.

----------------

Nasz [Jolki Jolki i moj] szybki limeryk pisany pod presja... [i w bólach]

Pani z okolic Mragowa
Raz pewna pani z okolic Mrągowa
Usłyszała diagnozę: Pani kot to krowa
Ma kropek na plecach wlasnie tyle
Że rąbka tajemnicy jej uchylę:
plecy ma wielkia, że mala głowa


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 1:43, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Śro 1:26, 10 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
janoszdobrosz napisał:

---------------

Nasz [Jolki Jolki i moj] szybki limeryk pisany pod presja... [i w bólach]

Pani z okolic Mragowa
Raz pewna pani z okolic Mrągowa
Usłyszała diagnozę: Pani kot to krowa
Ma kropek na plecach wlasnie tyle
Że rąbka tajemnicy jej uchylę:
plecy ma wielkia, że mala głowa




Się odniosę:

Po pierwsze ten limeryk nie był pod presją, ani w bólach.

Po drugie zakończenie miało być zupełnie inne. Te jest bez sensu co akurat dobrze limerykowi robi.

Po trzecie nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa.

Po czwarte nie wróciłam bo mi prąd w całej dzielnicy wyłączyli i nadal nie ma.

Po piąte pod presją zerwałeś zakład, że dasz radę w dwie minuty i nie dałeś. O!


EDIT:

Po szóste powtarzasz się z kropkami


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jolka Jolka dnia Śro 10:02, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Śro 9:57, 10 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Po szoste: Nie cudzołóż Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:15, 10 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
No to coś jeszcze z serii o Mecenasie...

=============================================


Mama mecenasa Kolanko jest kobietą dojrzałą, ale świadomą.
Mieszkała w bloku. I nawet to jej nie złamało.
Potem wyjechała do Niemiec, ale to jak mąż był już bezpartyjny.
Pieska zabrali ze sobą.
Mama mecenasa Kolanko jako osoba znana i ogólnie lubiana wysłała dwóch synów i męża na wakacje.
Sama w tym czasie postanowiła, że zrobi to, czego nie zrobiła jeszcze żadna kobieta.
Pomaluje mieszkanie.
W tym celu udała się do osiedlowego sklepu spożywczego.
Pani Irena była najlepiej zorientowana, ale drabiny nie miała.
Zmartwione wypiły trzecią kawę i zaczęły myśleć o farbie.
Po godzinie osiemnastej mąż pani Ireny przyjechał po nią i poddał pomysł. Mężczyzna to jednak mężczyzna.
Trzeba znaleźć fachowca powiedział. I ile jest pokoi?
Trzy. Ha!
Mama mecenasa była załamana.
Wypili jeszcze po jednym kieliszku i mama udała się w drogę powrotną do domu. Całą rozmyślając. I nagle stał się cud!
Na ścieżce osiedlowej w mroku zapadającego zmroku ujrzała dwóch panów z drabinami oraz pędzlami.
- Hallllllllooooooo!!!!!!!!!!!! Panowie!!!!!!!!!!!!
- Szanowna w jakiej sprawie?
- Mieszkanie malować będę! A panowie drabiny mają! Dwie!
- Mamy. I co?
- No…. Jak to co?.... Nie chcą panowie zarobić?...

Od słowa do słowa ustalili, że mama mecenasa ma na nich czekać jutro.
O 9 rano stawili się z drabinami, wiadrami i pędzlami.
Osłupienie pani domu nie miało granic.
Szczęśliwa wręczyła im pieniądze na farbę i umówili się na dzień następny.

Po tygodniu malarze wrócili. O dziwo z farbami.
Mama mecenasa była szczęśliwa. Jak nigdy.
W dodatku zabrali się do pracy.
Poprzenosili meble, część wynieśli, pod wieczór pierwszy pokój był gotowy do malowania.

- No panowie! Napracowaliście się. Zapraszam do kuchni.

Po piątej butelce wódki czystej mama mecenasa przestała kontrolować cokolwiek. Śpiewała, ale o czym?.... I ogólnie strasznie się śmiała, ale z czego tego nie wie nikt.


Obudziła się przywiązana.
Nie umiała się ruszyć z łóżka. W panice zaczęła krzyczeć!
Po kilku minutach oprzytomniała.
Stwierdziła na sobie koszulę nocną w którą nie była poprzedniego dnia ubrana oraz to, że jest cała niebieska.
Nie dotarło do niej na razie, że kolor nie pasuje.

Po pięciu godzinach obudziła się ponownie.
Teraz i to, że niebieska jest cała i wszędzie dotarło do niej.
Oderwała się od łóżka żeby się umyć.
Po dwóch godzinach szorowania uprzytomniła sobie, że panowie malarze nie tylko ją pomalowali, ale i wynieśli z domu wszystko co było do wyniesienia.
Lodówkę, meblościanki, fotele też.

Mama mecenasa Kolanko siadła i nalała sobie, bo chłopcy nie byli tacy i coś zostawili.
Po 11 kieliszku zasnęła znowu.

Rano obudził ją dzwonek do drzwi.

- Pani Kolanko?
- ?
- Rachunek przywiozłem.
- Co?
- Rachunek. Za przewóz.
- ?
- Pani Kolanko??!
- Bo co?
- Do zapłaty pani ma.
- Co?
- Jak co? Przewóz rzeczy!
- Czyich rzeczy?
- No pani!
- A gdzie?...
- Ja tam nie wiem. Pani płaci….


Mama mecenasa wywaliła pana za drzwi.

Po godzinie przyjechał inny kierowca po zapłatę.
Odmówiła.
Więc jej zwrócili rzeczy. Za darmo, bo jak powiedział pan, on to może, a nie tam tak jeździć.

Mąż z synami wrócili po trzech dniach.
Sami wszystko pomalowali.

Tata mecenasa nigdy nie usłyszał odpowiedzi dlaczego żona miała przez jakiś czas taki niebieski tyłek…


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:59, 11 Gru 2008 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Tak sobie nie miałam co robić(tzn miałąm, ale się obijałam) i zrobiłam Bollywood version of mr Roobick

Na początku był problem z doborem szat, ale doszłam do wniosku że babskei store mu też pasują, i storzył się kolaż
Ahhh, jakże on się tu sympatyczny wydaje! Taki, taki....inny, miły, kochany.....


Podziwiajta


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Pią 22:55, 12 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Pią 2:24, 12 Gru 2008 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Ja nic nie widze... To i podziwiac nie moge... nie wiem jak reszta :/.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:00, 12 Gru 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 31, 32, 33 ... 63, 64, 65  Następny
Strona 32 z 65

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin