Świat sztuki

	Ruda napisał:
	No to ja pokażę moje dzieuo. Jest to pierwsze dzieuo od dłuższego czasu, jako że wena mnie naszła i nudziło mi się. Dzieuo przedstawia rzeźbę, która mi się wyjątkowo spodobała. No właśnie: [link widoczny dla zalogowanych]

Rzeźba ta musi być ciekawa, ja zawsze najbardziej lubiłam opisywać rzeźbę wg wzoru. Tu bym się nie napracowała, jedyne co można powiedzieć, to to, że szata nie podkreśla anatomii, jej fałdy są wertykalne, przez co rzeźba jest statyczna, wystaje drobna rączka, a postać stoi na cokole. A no i to, że stoi w kontrapoście. Chciałabym tę rzeźbę zobaczyć live i rysować tego typu rzeczy a nie wciąż tylko te taborety i krzesła, mam hopla na punkcie fałd i tego typu podmiotu.
Łeeee;//

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 23:35, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 2 razy

	Pan z Wąsem napisał:
	Hmmm, najs. Szata duża, materiału sporo ale ja się nie dam nabrać. Rękę mała i delikatna (może nawet trochę za mała w stosunku do barów) więc tam pewnie kobita albo dziecko.

Ręka wyszła trochę za mała to fakt, ale nie miałam siły już tego poprawiać. Może później jak będzie mi się chciało to zmienię

Ziggy napisał:

Rzeźba ta musi być ciekawa, ja zawsze najbardziej lubiłam opisywać rzeźbę wg wzoru. Tu bym się nie napracowała, jedyne co można powiedzieć, to to, że szata nie podkreśla anatomii, jej fałdy są wertykalne, przez co rzeźba jest statyczna, wystaje drobna rączka, a postać stoi na cokole. A no i to, że stoi w kontrapoście. Chciałabym tę rzeźbę zobaczyć live i rysować tego typu rzeczy a nie wciąż tylko te taborety i krzesła, mam hopla na punkcie fałd i tego typu podmiotu.
Łeeee;//

ło jezu, kiedy się brałam za ten rysunek, to w życiu bym nie pomyślała ze będzie można go opisać tyloma trudnymi słowami. Czuję się uświadomiona Mr. Green

Hmmm co prawda kojarzę, że na WOKu było coś o kontrapoście, jak miło Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ruda dnia Nie 21:57, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Powiedziałabym więcej, że np jest pełnoplastyczna ale przeznaczona do oglądu frontalnego, ale tak naprawdę nie wiem czy to prawda, bo być może na plecach z tyłu ma wyrzeźbioną głowę smoka albo jakiegoś malowniczego garba i jest przeznaczona do oglądu ze wszystkich stron;/ No i jest wpisana w wydłużony prostokąt.

A wiadomo, skąd ta rzeźba?

Edit
Na WOKu o kontrapoście? W życiu nie miałam kontrapostu na WOKu, teraz na studiach dowiedziałam się co to;/ [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 22:26, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Z nagrobka niejakiego Filipa Śmiałego, o prosze

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Edit: tak, tak na WOKu. Wide grin

Nasz pan jest zajebiaszczy i dzięki niemu nasz poziom wiedzy o kulturze jest zatrważająco wysoki Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ruda dnia Nie 22:38, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Piękne, uwielbiam średniowiecze, gotyk zwłaszcza, lada moment a będę go miała na hist.sztuki średniowiecznej powszechnej.

Coś pięknego, napewno będę to mieć.

Edit
Nasza pani na woku stwierdziła, że i tak to nikogo nie interesuje [miała rację], byłam wyjątkiem i dupowłazem, więc postawiła mi 5. Ucieszyłaby się jakby się dowiedziała, co studiuję.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 22:40, 30 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz

Zgadzam się, piękne. Jak tylko zobaczyłam to zdjęcie to mnie z lekka zatkało. Zresztą to właśnie ze zdjęć na WOK dorwałam to. Mamy teraz średniowiecze i pan dał nam fotki żebyśmy się nauczyli na sprawdzian Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Eeee. to ja wydzielę temat.
My mieliśmy jakieś podstawy. Ale to było 4 lata temu, może książki są teraz lepsze. My mamy na wykładach puszczane slajdy, z których będzie zaliczenie na koniec, ale babka się stara i zdjęcia są fantastyczne. Zresztą - ona też.

Post został pochwalony 0 razy

Oooo, moje dzieuo przyczyniło się do stworzenie tematu. Dzieuo jest zadowolone Wide grin

Nie wiem czy książki są lepsze, co prawda jakieś tam mamy ale i tak z nich nie korzystamy. Na lekcji po prostu facet puszcza zdjęcia i opowiada różne ciekawe rzeczy (przynajmniej dla mnie), później, na koniec epoki jest sprawdzian z tych zdjęć i tak to wygląda. A jako, że pan posiada niesamowita wiedzę i ciekawie ją przekazuje, więc WOK to jeden z moich ulubionych przedmiotów i żałuje, że mam go tylko raz w tygodniu.
Zresztą ów nasz pan, sam coś tam maluje, ogólnie typ zakręconego artysty. Cała klasa miała na początku ubaw z jego kwadratowego plecaka wykonanego ze skóry pokrytej jakimś gęstym włosiem.

Post został pochwalony 0 razy

Chciałabym mieć WOK. Ale mam plastykę... cóż... sama nic nie potrafię namalować/narysować itd. Oczywiście prawie nie mamy historii sztuki, nie omawiamy żadnych dzieł... W sumie nikt z mojej klasy nie chciałby słuchać o sztuce renesansu... wolą bazgrolić. Szkoda.
Ojej, strasznie dużo mi wyszło wielokropków... To oznaka bycia zarażonym emo? Nie, chyba nie...
ZNOWU!...

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam WOK, i niestety nauczycielka szczerze mówiąc jest do dupy. Nie potrafi nic ciekawie powiedzieć, stoi sobie, patrzy nam w oczy i mówi super flegmatycznym głosem o tym, że na obrazie takim a takim jest kompozycja statyczna, albo dynamiczna. Pod koniec lekcji pokaże nam obrazy w gazetkach typy "Malarze" albo coś takiego. I oczywiście nikt nic nie wyniesie, ale ją to chyba nic nie obchodzi. Chce po prostu przeżyć 45 minut wpisując temat do dziennika i go omówić według powyższego schematu.

Post został pochwalony 0 razy

A ja jesetm dziwna i prawie wcale mnie takie rzeczy nie interesują Muted

Post został pochwalony 0 razy

Zmieniłam nazwę tematu na Świat sztuki, żeby brzmiało bardziej pajtonowsko ale słowo "sztuka" jest nadęte i poważne samo w sobie, więc chyba niewiele to dało Wink (1)

Taaa, zdjęcia na woku... to ja musiałam targać albumy i zdjęcia z Luwru, żeby ludzie wiedzieli co oprócz Mony Lisy namalował [Kot] Da Vinci.

Teraz jak na to patrzę, to to było tak ogólnikowe że aż śmieszne dla mnie, ale może muodziesz nie jest w stanie przetrawić większych porcji wiedzy. Muodziesz w technikum hotelarskim naczy się [a kurwa powinna, bo to jest profil turystyczny i zabytki to też jest część turystyki!!!]

Cholera, czyli, że ja w najgorszym wypadku zostanę belfrem od woku [jak skończę pomyślnie studia i nie będzie mi się chciało ubiegać o doktorat], wdechowo Wide grin

Zrobię dzieciakom ostrą jazdę bez trzymanki Wide grin

A plastyka... jak dawno to było... to był chaos bo nauczycielka nie była normalna, ale że sobie radzę z pyndzlem i innymi ołówkami to miałam łatwiej. No i ten jeden zeszyt na całą klasę i porno obrazki w nim na pierwszej stronie Wide grin

Ach

A w ogóle to nasz opiekun roku ma przerąbane u studentów, którzy traktują sztukę i artystów czołobitnie - bo on ma totalny dystans do wszystkiego i lubi sobie podrwić, co mi odpowiada, ale oczywiście inni wiedzą lepiej niż jakiś tam Doktor Raczkowski! Rany, jak ja nie lubię braku dystansu u ludzi!

Post został pochwalony 0 razy

A co to jest WOK? Bo według mojego stanu wiedzy WOK to taka patelnia chińska. Jakiś przedmiot zamiast plastyki po reformie wprowadzili? W sumie to dobrze, bo na plastyce nasza pani rzucała w nas kredą. A jak ktoś nie miał talentu i nikogo, kto mógłby w domu nadrabiać pracę za niego to oj oj oj

Post został pochwalony 0 razy

Wiedza o Kulturze

Post został pochwalony 0 razy

To wiele się po tej reformie nie zmieniło, nasz pan też rzuca w nas kredą. Może to jakiś tik nerwowy związany z wykonywanym zawodem? Razz

WOK - wiedza o kulturze, chociaż w sumie to wolałabym plastykę albo przynajmniej raz na jakiś czas jakieś bardziej manualne zajęcia
edit: jak pisałam to nie widziałam posta Mielonki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ruda dnia Śro 17:39, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz