Co dziś pijemy?

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Ale czy ty jesteś jednostką reprezentującą przeciętnego nastolatka? Wybacz, ale nie sądzę

No tak, jam jest Raskolnikow, jednostka wybitna Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Redds ma tyle samo alkoholu co zwykłe piwo, czyli 4,6%
Pewnie to też sprawka wbitgo poglądu że reddsy to nie piwo, stąd też niemożność upiciasię tym piwem(niejeen przypadek)
Choć na forum Queen pisał gościu co jednym Reddsem schlał się do niepzrytomności Xd

Mielonka napisał:

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Ale czy ty jesteś jednostką reprezentującą przeciętnego nastolatka? Wybacz, ale nie sądzę

No tak, jam jest Raskolnikow, jednostka wybitna Wide grin

;d
Fajnie że się zgadzasz
Wysoka samoocena wysoko procentuje(coś wiem o tym bo zaczynam zbierać z tego procenty)

Post został pochwalony 0 razy

Mam koleżankę, która potrafi upić się Karmi Wide grin

A Redds, oprócz tego, że jestem od niego uzależniona, to na pewno da się nim upić ... nigdy się co prawda do takiego stanu Reddsem nie doprowadziłam, ale czuć, że kopie Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ja potrafię się upić byle piwem- naprawdę! Tzn. może nie zaczynam po jednej puszcze sikać w majtki, ani kłaść się na trawie i śpiewać, ale jestem rozbawiona na tyle, żeby później tego żałować^^ Za to nie rusza mnie wódka- tu z dumą przyznam, że na nią jestem uodporniona...

Post został pochwalony 0 razy

Nie rusza cie wodka? Straszne! Sprobuj moja kuracje: Piwo+ 50tka, piwo+50tka, piwo+ 50tka... itd. Po 4 piwie zastanawiasz sie co teraz piwo czy 50tka Wide grin

.

Post został pochwalony 0 razy

	Camelot napisał:
	Mam koleżankę, która potrafi upić się Karmi

znajome: szpan - na gronie wstawiły zdjęcia z libacji, stołu nie widać, tyle butelek Karmi, a one oczywiście... 'hihi' pijane.
Ja nie piję, bo nie lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Alkohol jest dla ludzi! Po to to cholerstwo wymyslili zeby dobrze sie bawic... Choc to nie regola... Mozna fajnie sie bawic bez alkoholu i odwrotnie. Atmosfera, atmOsfera, atmosfEra zalezy od towarzystwa. Ja to nawet dobrze sie bawie w pracy Wide grin

... Szkoda ze piwo TYLKO dla klientow... i mamy zasade: Never kill the customer!
Do czego zmierzam? Jak mawial pewien facet: wszystko w swoim czasie. Nieproponowalbym wodki 14 latkowi, jak rowniez osmio czy dziesieciogodzinnego dnia pracy. Organizm i psychika nie jest przystosowana ani do tego, ani do tego! [Nie liczac rodzin patologicznych, gdzie dojrzewa sie szybciej... ale czy wychodzi to ludziom na zdrowe?].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Czw 1:11, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ha, niech ktoś spróbuje bez alkoholu wpaść na pomysły i robć rzeczy które ja robię na trzeźwo. Mało takich osób znajdziecie
Co nie oznacza że tak musi być, jeśli załatwiasz sobie zabawę zawsze za pomocą alkoholu zabijasz tym samym inwencję(jeśli ją posiadasz)

Post został pochwalony 0 razy

To co dzisiaj pijemy?

Post został pochwalony 0 razy

Cola na podróż, a wieczorem może jakiś likierek walnę z rodziną Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja wino mszalne z racji Wielkiego Czwartku, już wspominałem chyba?

Post został pochwalony 0 razy

Wspominałeś, zazdroszczę Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

No, ale zanim się takiego wina napijesz- trzeba pocałować wielki krzyż stojący na środku każdego kościoła, [montowany tylko na okoliczność Wielkiego Czwartku]. Oraz być na mszy.

Post został pochwalony 0 razy

No ja rodzicom podarowałam miód pitny dwójniak i nie mogę się doczekać, żeby go spróbować Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

mnie odrzuca od wódki ostatnimi czasy Sad (1)

wolę zielone rośliny

Post został pochwalony 0 razy