Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Nasze Wady
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Nasze Wady
Autor Wiadomość
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Alisia napisał:
... i nie znoszę spotykać nowych ludzi.

Moze to objaw neofobii?


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:42, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Ja tam lubię. Kiedyś byłam bardzo nieśmiała, ale na szczęście mi przeszło. Zaczynałam od tego, że w znanym mi towarzystwie było mi bardzo dobrze i tam nie miałam problemów z komunikowaniem się, ale gdy pojawiła się, nawet w owym towarzystwie, choć jedna nowa osoba - masakra. Później doszłam do tego, że w towarzystwie znanych mi ludzi mogłam już czuć się na luzie, gdy spotykaliśmy kogoś nowego. Teraz zaszłam na tyle daleko, że nawet kilka/naście nowych osób nie stanowią dla mnie problemu - o ile oni się również nie znają.

[łomatko, co to za styl, co to za składnia???]


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:55, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Kurde, muszę wypisać je WSZYSTKIE?
lenistwo, lenistwo, lenistwo - to dobija bardziej innych, niż mnie. Mi to nie przeszkadza. Wide grin
słomiany zapał - to już zaczyna mnie wkurzać. Zaczynam coś robić, po czym stwierdzam, że bez sensu i to zostawiam. Paradoksalnie jestem uparta, jak osił. Ale to w zasadzie nie jest wada, bo dzięki temu udało mi się doprowadzić parę spraw do końca.
Jak mi się przypomni coś śmiesznego, choćby na ulicy, nie mogę opanować śmiechu - patrzą na mnie, jak na pokrzywdzoną przez los.
łatwo łapię tzw. doły, przez co można posądzać mnie o bycie emo. Tylko czasem na szczęście. Nie lubię krwi, to się nie tnę, więc właściwie nie jestem emo...
Mam cholerną sklerozę. Jak posieję gdzieś telefon, to pół biedy, bo wezmę maminy i dzwonię. Gdzie się odezwie, tam leży. Ale co jakieś piętnaście minut szukam lupy, obwiniając każdego po kolei o kradzież.
Nie lubię smutnych, strasznych, czy w ogóle bez happy endu historii. Zaraz mnie to rusza.
W ogóle często ryczę. To już prawie nawyk. Ruszają mnie wszystkie te ludzkie, czy nawet zwierzęce tragedie...
Idę na polonistykę, chociaż jestem prawie ślepa i nie czytałam lektur. xD Czy to wada? Zaczynam się motać...
Nie umiem opowiadać kawałów, jestem upierdliwa, cholernie nieśmiała(nie widać, prawda? Wide grin ) i ciężka w nawiązywaniu znajomości.
Poza tym jestem gadułą. Paplam bez przerwy.
A połowa ludzi mnie nie rozumie, bo mówię cicho i tak jakoś nie wymawiam "r".
A jak piszę na klawiaturze to nie trafiam w klawisze.
Nawet, jak mam wakacje, śpie do szóstej. Z kolei kładę się spać dosyć wcześnie - koło jedenastej.
Mam jakiś lęk wysokości ( a mieszkam na 4ym piętrze) i nienawidzę tłoków.
Mam sentyment do bajek z dzieciństwa. Objawia się to tym, że co jakiś czas muszę se włączyć króla lwa. Teraz mam pretekst, bo mam dwóch siostrzeńców.
EE... koniec spowiedzi Jacka Soplicy.
Więcej grzechów nie pamiętam.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 19:55, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
O, ja też podobno niewyraźnie mówię! Właściwie nie tyle nie wyraźnie, co za szybko - podobno. Ja jakoś tego nie odczuwam. Aha, no i jąkam się czasem, tj. wtedy, gdy się baaardzo denerwuję. Na szczęście nie często się to zdarza.

Poza tym wyglądam na 100 lat i w ogóle.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:01, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Ja też podobno niewyraźnie mówię. Ale to wynika z wady zgryzu. Aha, i nie wymawiam r, co rodzi wiele komicznych sytuacji.
Jak na feriach robili mi prześwietlenie, to kobitka (całkiem miła zresztą) zapytała mnie o nazwisko. Podałem (Mróz), a ona widocznie nie chciała się dopytywać, a nie do końca zrozumiała. I na otrzymanym rentgenie (co potem pokazała mi lekarka) widniało Brus Mateusz
Nie wiem, czy o tym o nie pisałem na forum...


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:16, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Mielonka napisał:

Poza tym wyglądam na 100 lat i w ogóle.


A ja na dwanaście. Sad (1)

acha, i jak się wnerwię, mam ochotę coś kopnąć.
To dość niebezpieczne. Wink (1) Czyli chyba w sumie jestem cholerykiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Loretta dnia Sob 20:21, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 20:17, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Eeee, ktoś to chce czytać? A, rozumiem, pisanie swoich wad daje ulgęWide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:22, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
To po cholerę ten temat? Wide grin
Tak się przyłożyłam stylistycznie i w ogóle... Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:23, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
Loretta napisał:
To po cholerę ten temat? Wide grin
Tak się przyłożyłam stylistycznie i w ogóle... Wink (1)


Bo miała być zabawa! A wyszło wypisywanie długich list wad
W tej chwili sami dla siebe piszecie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Sob 20:24, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 20:24, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
To ja nie rosumie.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:25, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
O, a ja mówię niewyraźnie ("mamroczę"), tj. za szybko i "prawie nie otwieram ust". No i za cicho. No i często plącze mi się język (muszę powtarzać całe słowo, żeby poprawnie wymówić w nim jedną sylabę).


Post został pochwalony 0 razy
Sob 20:32, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Spoko, ja seplenię, ponoć wszyscy inni Poznaniacy też.
Nic takiego nie zauważyłam, ale tak mówią. (mówią, mówią, że...! klap klap!)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lindorie dnia Sob 20:45, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 20:44, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Alisia
Mr. Neutron



Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: solniczka

Post
Ej, ja czytam. To bardzo interesujące Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:46, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Camelot
Mleczarz psychiatra



Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 1794
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ze zwiniętej gazety
Płeć: solniczka

Post
Matko, jakbym miała wypisać swoje wady, to bym się tu zestarzała i wąsa zapuściła.
- za często gadam o sobie. Nie patrzę na problemy innych, bo uważam, że nie są tak ważne, jak to, co mam w danej chwili do powiedzenia o sobie. Ten wrodzony egoizm wynika z bycia jedynakiem, choć może to mizerne usprawiedliwienie. Staram się to konstruktywnie niweczyć, idzie mi chyba coraz lepiej.
- nie potrafiię wpadać w depresję, doły i jesienne różne takie, przesilenia to nazwijmy. Jestem wkurwiającą optymistką.
- nie lubię sprzątac, kurz mi nie przeszkadza (do pewnego stopnia)
- jestem leniem, czasem nawet nie chce mi się podnieść po pilota, który leży na stoliku zaraz przed moim wygodnym łożkiem
- jestem roztargniona, roztrzepana, mówię za szybko
- ogólnie, mam wiele rzeczy w nosie, nigdy się nie przejmowałam szkołą, ocenami
Na razie tyle. Co dalej, pomyślimy Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 22:55, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Mroczny Herbaciarz napisał:
W tej chwili sami dla siebe piszecie


A guzik prawda! Ja tam przeczytałem wszystkie posty w tym temacie.
Zresztą, fajnie się tak powywnętrzać. Jest to z pewnością dobre działanie psychologiczne. Zwykle wydaje nam się, że jestemśmy sami ze swoimi wadami i że wszyscy w koło są idealni, tylko my nie. A dzięki takim tematom czujemy się lepiej wiedząc, że inni mają podobne wady


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Sob 23:01, 12 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Sob 22:58, 12 Lip 2008 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin