Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Jak wkurzać ludzi
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Inne filmy Pythonów Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Jak wkurzać ludzi
Autor Wiadomość
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post Jak wkurzać ludzi
W roku 1968, na rok przed zawiązaniem się legendarnej grupy komików Monty Python, powstał 68-minutowy film telewizyjny "Jak wkurzać ludzi", który z całą pewnością potraktować można jako zapowiedź rychłego nadejścia jednego z ważniejszych komediowych fenomenów XX wieku, jakim niewątpliwie stał się "Latający Cyrk Monty Pythona". Program "Jak wkurzać ludzi" stworzony został przez trzech późniejszych członków grupy Monty Python: Johna Cleese'a, Grahama Chapmana i Michaela Palina. Pozostałe osoby pojawiające się w filmie to między innymi: pierwsza żona Cleese'a - Connie Booth ("Latający Cyrk Monty Pythona", "Hotel Zacisze"); Tim Brook-Taylor ("The Goodies"), współpracujący z Cleesem i Chapmanem jeszcze w czasach studenckich występów z "Cambridge Circus"; oraz Dick Vosburgh, współscenarzysta cyklu "The Frost Report" (później wystąpił gościnnie w roli Van der Berga w "Latającym Cyrku Monty Pythona" - "Rozciąganie sów" odc. 4, seria 1 - w skeczu o dentystach). Scenariusz filmu napisali Chapman i Cleese, zaś autorami dodatkowych materiałów byli: wspomniany Tim Brook-Taylor oraz niezwykły brytyjski komik Marty Feldman, z którym Chapman i Cleese współpracowali przy programie "At Last the 1948 Show". Gospodarzem programu był John Cleese, który w pewnym stopniu zyskał już popularność gwiazdy komedii telewizyjnej dzięki programom "The Frost Report" i "At Last the 1948 Show". Zbliżony formą do filmów instruktażowych program składa się z szeregu skeczy powiązanych ze sobą zawartym w tytule motywem przewodnim. Film jest niskobudżetową produkcją telewizyjną, zaś akcja poszczególnych epizodów rozgrywa się w scenerii przypominającej prostą teatralną scenografię. Poprzedzane wstępem Cleese'a skecze stanowią tu prezentację różnych technik i sposobów wkurzania ludzi. Z filmu można dowiedzieć się na przykład, jak spławić niedoszłą narzeczoną, jak nie dać dojść do głosu osobie, z którą przeprowadza się wywiad, czy też w jaki sposób tak rozdrażnić swoje dzieci, by oderwać je od oglądania telewizji. W innych skeczach możemy podziwiać w akcji starsze panie żywo komentujące wyświetlany w kinie film, natrętnego hinduskiego kelnera czy pilotów pasażerskiego samolotu, którzy dla zabicia czasu bawią się kosztem podróżnych, co jakiś czas podając przez głośniki komunikaty typu "Prosimy zachować spokój!" lub "Skrzydła samolotu wcale nie zajęły się ogniem!". Niektóre skecze są dość słabe i nudnawe, jednak pewne numery takie jak np. scena w samolocie czy "Rozmowa wstępna" są niezwykle zabawne. W wielu skeczach łatwo można doszukać się podobieństw do "Latającego Cyrku" takich jak np. słowny dadaizm Chapmana i Cleese'a oraz relacje typu: prowadzący wywiad - rozmówca; sprzedawca - klient. Główną różnicę między "Jak wkurzać ludzi" a "Latającym Cyrkiem" stanowi konwencjonalność skeczy. Podczas gdy Monty Python starał się łamać wszelkie konwencje, skecze z "Jak wkurzać ludzi" mimo, że powiązane głównym tematem, stanowią samodzielne zamknięte dowcipy, charakteryzujące się jednością miejsca i czasu, zakończone klasyczną puentą. Jednak wiele pomysłów z tych skeczy zostało później wykorzystanych w "Latającym Cyrku". Wywiad, w którym przeprowadzający nie daje dojść do słowa swemu rozmówcy, przypomina późniejszy skecz o wywiadzie z filmowym producentem Sir Edwardem Rossem, teleturniej z udziałem starszej pani stanowi pierwowzór skeczu "Teleturniej - Łup w łeb", zaś skecz "Rozmowa wstępna" został niemal w całości "skopiowany" w jednym z odcinków "Latającego Cyrku". W filmie można zobaczyć także pierwowzór "Martwej Papugi". Chodzi tu o skecz o reklamacji samochodu w warsztacie samochodowym. John Cleese w programie "Monty Python na żywo w Aspen" (1998) wspomina: "Graham i ja mieliśmy dziwne przeczucie, że jest w nim [w skeczu o mechaniku samochodowym - przyp. J. M. Masłowski] coś bardzo zabawnego. Nie mogliśmy jednak dobrać odpowiedniego kontekstu. Zdecydowaliśmy się więc na sklep ze zwierzętami. I mógłby to być zarówno pies, jak i papuga". W ten sposób, dzięki zamianie samochodu na papugę, powstał jeden z najbardziej kultowych numerów Monty Pythona. Dla fanów grupy Monty Python film "Jak wkurzać ludzi" stanowi głównie wartość historyczną, jako że dobrze układająca się przy tym filmie współpraca Cleese'a i Chapmana z Michaelem Palinem stanowiła jeden z ważniejszych argumentów na połączenie sił ekip z uniwersytetów Cambridge i Oxford, co w niedługim czasie zaowocowało powstaniem najbardziej kultowego brytyjskiego serialu komediowego "Latający Cyrk Monty Pythona".


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:01, 16 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Film fajny.
Podobają mi się skecze z proszeniem o podwózkę, z solniczkami w kinie, w tureckiej restauracji... Chyba jeszcze jakiś lubiłam... Ach tak, te dwa z rodzicami Wide grin
Cóż, Michael i Graham są - jak zwykle - genialni.
A Graham osiąga mistrzostwo jako ojciec pilota w różowej koszuli [John Cleese] i mąż kobiety interesującej się plotkami w drugim skeczu o rodzicach.
Jego kwestie są porażające - 'Hę?' Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:52, 16 Mar 2006 Zobacz profil autora
Acalia
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz o czym myślę??

Post
o matko ja widziałm tylko skecz o pilotach z "jak wkurzać ludzi"...jestem opóźniona ;/


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:05, 18 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Acalia napisał:
o matko ja widziałm tylko skecz o pilotach z "jak wkurzać ludzi"...jestem opóźniona ;/

Ho, ho!
Usłyszeć od Ciebie takie słowa... szok! Mr. Green
Lubię jeszcze skecz ze solniczkami w kinie. "....to straż pożarna! Straż pożarna!"


Post został pochwalony 0 razy
Nie 10:43, 19 Mar 2006 Zobacz profil autora
Arien
Kakofoniks [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka

Post
Skecz w tureckiej restauracji jest obecnie moim ulubionym skeczem z "Jak wkurzać ludzi", zwłaszcza Michael mówiący "Don't touch, don't touch!"
Najzabawniejsze jest to że jak wali głową w ścianę to się ściana strasznie trzęsie Oprócz tego lubię jeszcze pilotów w samolocie, teleturniej (śmiech tej 'kobiety' mnie powala Wide grin) i rodziców.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 16:30, 20 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Arien napisał:

Najzabawniejsze jest to że jak wali głową w ścianę to się ściana strasznie trzęsie


Do wielu skeczów używają tego samego pokoju [z rodzicami], w którym, jak Michael trzasnął drzwiami, trzęsł się cały pokój, i widać było stelaże i rusztowania z tyłu Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:52, 25 Mar 2006 Zobacz profil autora
Acalia
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiesz o czym myślę??

Post
Lindorie napisał:
Arien napisał:

Najzabawniejsze jest to że jak wali głową w ścianę to się ściana strasznie trzęsie


Do wielu skeczów używają tego samego pokoju [z rodzicami], w którym, jak Michael trzasnął drzwiami, trzęsł się cały pokój, i widać było stelaże i rusztowania z tyłu Wink (1)


a to norma - wiele razy im się to zdarzało Happy


Post został pochwalony 0 razy
Sob 17:53, 25 Mar 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
I w tym cały urok Wide grin

Ahahaha, ja nie mogę patrzeć na tego Michaela w 'Jak wkurzać ludzi' jako kelnera w tureckiej restauracji Wink (1)
Nie dość, że ma jakąś brązową substancję na twarzy, to mruży oczy i się dziwnie uśmiecha


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:05, 25 Mar 2006 Zobacz profil autora
Anna M. Gilliam
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valhalla

Post
Dobra, przyznam się. Dopiero nie dawno obejżałam. I muszę powiedzieć, że rozbawiły minie wszelkiego rodzaju solniczki, te przeszkadzające w kinie zwłaszcza i skecz o pilotach Happy Happy Film całościowo zabawny i podobał mi się, i muszę powiedzieć, że uwagi dotyczące telekomunikacji wspaniale pasują do współczesnych polskich realiów, kiedy ostatnio odcieli mi internet, tłumaczyli się dokładnie w ten sam sposób.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 1:59, 15 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Te przeszkadzające w kinie są absolutnie wymiatające... Happy
John Cleese jest genialny tam [ja to powiedziałam? Wide grin]
I biedny, starający się nie śmiać Palin Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 10:55, 15 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Anna M. Gilliam
Sprzedawca encyklopedii



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 300
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Valhalla

Post
Oh Dear God! Lindorie pochwaliła Cleese'a, jestem zaszokowana Happy !


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:07, 15 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Lindorie
Szerlok [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd
Płeć: solniczka

Post
Ja też byłam Happy
Nie no dobra, tak naprawdę, Cleesey miał kilka dobrych ról
Spalę się za to w piekle Razz
Do nich należą role w "Jak irytować ludzi".


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:16, 15 Kwi 2006 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Zainteresowaliście mnie tym filmem. Załączyłem i się już zasysa z osiołka. Oczekuję z niecierpliwością.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:59, 25 Maj 2006 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Nie mam za dużo czasu (koniec roku), ale na Monty Python'a czas musi się znalęźć. "How to..." bardzo mi się podobało. Szczególnie ostatni skecz o prowadzącym nie dajacym dojść do głosu rozmówcy i o pilotach. Jestem z niego zadowolony. Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:11, 31 Maj 2006 Zobacz profil autora
Aragorn
Dennis Moore



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

Post
Anna M. Gilliam napisał:
Oh Dear God! Lindorie pochwaliła Cleese'a, jestem zaszokowana Happy !


Co wy macie do Cleesa !!?? Moim zdaniem to najlepszy i chyba najbardziej utalentowany członek grupy Monty Pythona!


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:39, 31 Maj 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Inne filmy Pythonów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin