Eurowizja i inne festiwale

Eurowizja na Ukrainie może być ciekawa, choć i tak żałuję że nie wygrało jakieś bardziej europejskie państwo jak Azerbejdżan albo Australia.
Oglądałam na bibisi i brakowało mi komentującego pana Orzecha, choć Anglik też był w porządalu.

Post został pochwalony 0 razy

Polecam odcinek jego szoł z Billem Murrayem. Bill Murrey jest boski. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ach, to był Graham Norton!? Ale jaja, w życiu bym nie powiedziała, w ogóle nie brzmiał jak on! Wide grin

Ale żarty były nawet w jego stylu. Całkiem zabawne.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	CO KURWA MAĆ ROBI AUSTRALIA NA EUROWIZJI MIELI BYĆ TYLKO ROK TEMU BO 60. EDYCJA KONKURSU NA DODATEK PODSTAWILI TAM CHINKĘ JESTEM OBURZONA, PISZE KAPSEM

Mi tam się ta pani bardzo podobała. Z urody oczywiście, piosenkę to nawet nie wiem czy słyszałem #kąkliniebij

Ale ale. Sam się zacząłem zastanawiać skąd ta Australia, zajrzałem więc do internetów jakie jest właściwie założenie Eurowizji. No i szanowni moi, okazało się, że nie jest "konkurs państw europejskich", a "konkurs państw należących do Europejskiej Unii Nadawców"... a i najwyraźniej również państw z nią stowarzyszonych. A więc tak, to otwiera drogę do Eurowizji również m.in. Japonii i USA.

A Graham Norton jest super. A raczej jego program jest super. Odcinek z Murreyem istotnie był fantastyczny. Przez ten odcinek zacząłem nawet całkiem szanować Matta Damona jako osobę (jako aktora wciąż mi trudno).

Post został pochwalony 0 razy

niech przywrócą kolonie brytyjskie, to i Indie z Kanadą się dołączą XD nie mówiąc o bliskim wschodzie i połowie Afryki

Post został pochwalony 0 razy

Ponoć niektóre ludki uwierzyły, że Justyna Timberland był na EV jako reprezentant USA...
Soon.

Post został pochwalony 0 razy

Ale występ Justyna sponczo, on to ma dobre występy.

Post został pochwalony 0 razy

	Blase napisał:
	niech przywrócą kolonie brytyjskie, to i Indie z Kanadą się dołączą XD nie mówiąc o bliskim wschodzie i połowie Afryki

[link widoczny dla zalogowanych]
Na dzień dzisiejszy Indie i Kanada, a także m.in. Chiny, Chile, Kuba, Iran, Kazachstan, Meksyk, Oman i nieszczęsna Syria są stowarzyszone z EBU. #refugeeswelcome

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	tutaj masz wszystkie wyniki, chociaż dziwne że nie rozbijają punktów od widzów, tylko podają łącznie. Ciekawiło mnie, z których krajów dostaliśmy tyle punktów.

Z tego co widzę w pierwszym linki jest televoting i rozumiem z tego, że np. Szpak dostał 2 miejsce u nich, ten points. Polonia jest niezawodna Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Oglądaliśmy wczoraj krajowe eliminacje do Eurowizji i załamałam się. Ja wiem, że to już od dawna nie jest poważny konkurs i nikt kto się szanuje nie będzie w tym uczestniczył, no ale kurwa. Na 10 piosenek 7 było na to samo kopyto, jebane ballady o niczym. Była jedna w miarę dynamiczna, eurowizyjna piosenka, ale tytuł niestety pozostawiał wiele do życzenia (U la la la - srsly?) i ta piosenka zajęła bodajże 2. miejsce od końca. Był też Olaf, który chyba pomylił konkursy, bo miał zaśpiewać na festiwalu reggae, ale że był na Eurowizji to trochę połączył ten styl z badziewiem i wyszło gunwo, słusznie zajęło ostatnie miejsce. Nie rozumiem dlaczego zwyciężczyni eliminacji została jednogłośnie wybrana przez szanowne jury, bo piosenka nie wyróżniała się niczym na tle innych, głos też dosyć przeciętny (acz nie beztalencie). Podobno Rafał Brzozowski został wygwizdany, dowiedziałam się o tym z Pudelka XD chyba byłam zbyt pijana żeby to zanotować. Współczułam panu Orzechowi, że musi to prowadzić, miałam wrażenie że z trudnością przychodzi mu wychwalanie kolejnych uczestników, podejrzewam że ma wewnętrzną bekę z poziomu konkurencji. W czasie głosowania wystąpił Dodon, przypomniała ludziom że kiedyś była piosenkarką, a nie tylko skandalistką.
Podsumowując - na trzeźwo nie dało się tego oglądać, acz po pijaku też było ciężko. Dzielnie wspomagaliśmy się we trójkę, samodzielnie można było umrzeć.
W maju finał, będzie ciekawie :v

Post został pochwalony 0 razy

Przy tym wszystkim Szpak to wielka osobowość a Doda kultowa artystka. Koszmar jakiś bo nawet nie było w czym wybierać. A jeszcze dojebali Włodka Pawlika do żury, szkoda, że nie Pendereckiego XD

Post został pochwalony 0 razy

Pierwszy półfinał za nami, nasza Kasia w finale. Cieszę się, że dziwacy nie zapomnieli o Eurowizji (Czarnogóra - pan w spódnicy i z dwumetrowym warkoczem oraz Katy Perry jako reprezentantka Łotwy, niestety żadne z nich nie weszło do finału) i było parę piosenek na których można było zawiesić ucho (Finlandia, Mołdawia, Grecja). Osobiście moimi faworytami jest ekipa Epic Sax Guy'a z Mołdawii, gorąco im kibicuję. Są oczywiście pomyłki na skalę zwycięstwa Jamali w zeszłym roku (Belgia WTF, czemu to przeszło dalej?!), no ale nie można mieć wszystkiego.
Oglądało się to lepiej niż polskie eliminacje, liczę na ciekawy finał.

Post został pochwalony 0 razy

Jak nie będzie takich dziwaków, jak ten z Czarnogóry w finale to ja nie oglądam (i tak pewnie nie będę - występy gościnne), bez nich Eurowizja nie ma sensu.
Mosiowa głos jak dzwon ma, ale piosenkę kiepską jak neiszczęście, dobrze, że byli gorsi #janusz

Post został pochwalony 0 razy

Kasia Moś czyli polska Kate Moss #badumtsss

Post został pochwalony 0 razy

Ja będę w domu w czasie finałów, mam nadzieję że dadzą mi TV do obejrzenia ;_; bo ze streamem może być ciężko.

Post został pochwalony 0 razy