Seriale jako egzamplifikacja dojrzałej sztuki filmowej

Łeee, to z kim tera romansuje Hałs? Bo chyba nie z Cameron [ona jeszcze je tam?] abo Owenem?
Nie, kurwa, Wilsonem, mylą mi się moi ukochani bohaterowie z Hałsa i Chirurgów Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Wto 0:35, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy

Z Wilsonem romansuje non stop... Ale z kobiet, to raczej nikogo nie upoluje...
Cameron się hajtła z tym Australijczykiem, ale się rozwiodła z nim, bo on zabił jakiegoś tam dyktatora...
Hm... To nie wydawało się takie głupie, gdy to oglądałem...

A Chirurgów nie oglądałem. Ten serial też ma chyba pińcet odcinków, bo leci od kiedy pamiętam.

Post został pochwalony 0 razy

Akurat te odcinki z tym dyktatorem oglądałam Wink (1)

Pff, wypraszam sobie! Ma 8 sezonów, tyle co House Wide grin

Fakt, że tam niemalże każdy z każdym spał, ale ja jeszcze się w tym łapię. No i kocham Owena, ale to już inna bajka.

Post został pochwalony 0 razy

A dałbym sobie rękę uciąć, że leciał w Polsce dużo wcześniej niż House. Ale ja nie oglądałem Housa od początku (nadrobiłem niedawno) więc to może być złudzenie apteczne.

Post został pochwalony 0 razy

Jak apteczne to na pewno Happy

Post został pochwalony 0 razy

Hej, a to Walking Dead warte zachodu? Opłaca się zaczynać mimo iż nie wyrabiam z serialami?

Post został pochwalony 0 razy

[Tutaj, jako że lubię analizować żarty, była analiza żartu, ale cenzura wycięła. Jako zbyt głupie na edno. Czy coś.]

Arien, podobno, bardzo tak. Ale ja nie cierpię Zombiaków, więc nie oglądałem...

Post został pochwalony 0 razy

Borze, nieogar. Za dużo tego.

Post został pochwalony 0 razy

Ja z nowych serialów ograniczyłam się tylko do Chirurgów, reszty wolę nie tykać żeby się nie uzależnić (chociaż np. z taką Historią wielkiego podrywu mi to nie grozi...)

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam na odwrót, nie mogę się wciągnąć.

Post został pochwalony 0 razy

To smutne, poważnie.

Jeszcze a propos House'a mi się przypomniało:

Post został pochwalony 1 raz

	Arien napisał:
	Hej, a to Walking Dead warte zachodu? Opłaca się zaczynać mimo iż nie wyrabiam z serialami?

przyjemne, rozrywkowe, trochę akcji, trochę horroru, bohaterowie całkiem spoko, mi się podoba. Ma klimacik.
kurde, czekają na mnie jeszcze Gra o tron i Zakazane Imperium (muszę zobaczyć, chociażby dla Buscemiego). tyle serialuf a tu sesja idzie :_(

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blase dnia Wto 2:29, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Ja się teraz za Dextera zabrałam, jestem na początku trzeciego sezonu. Pierwszy sezon był rewelacyjny, nie umiałam się od niego oderwać, w drugim kilka rzeczy mi nie odpowiadało, ale nadal mi się podobał, ale ta trzecia seria ma dla mnie zdecydowanie mniej klimatu
A tym co się dzieje w Housie jestem przerażona. Nie podoba mi się to co z nim wymyślają. Skończyłam oglądać na tym jak trafił do psychiatryka i na dalszą część nie mam ochty

Post został pochwalony 0 razy

O, Dextera jeszcze nie próbowałam, jak mi smakuje.
Swego czasu obejrzałam ze 2-3 odcinki Californication, bo mię brat zachęcał, ale nie przykuł mojej uwagi.

Post został pochwalony 0 razy

Jak skończeę Dextera, to wezmę się za jakiś serial komediowy, ale chyba nie za Californication, ale jakoś mnie do niego nie ciągnie. Widziałam kilka odcinków i nie powalił mnie

Post został pochwalony 0 razy