Cudaki z innych for

Patrzcie, jakie porządne dziecko.

Post został pochwalony 0 razy

A jednak.

	agusiamamba napisał:
	Do czego dąży dzisiejsza młodzież? Nie wiem. Bo się nie identyfikuje z młodzieżą. Nie łapie tej popkultury i tak dalej.

To smutne, bo Agusia ma 14 lat.

agusiamamba napisał:

Dzisiejsza młodzież chce za wszelką cenę zdobyć świat. I trochę gubi przyjaźń, zaufanie. Ale tylko część młodzieży. Reszta ma szczerze ich dosyć. Miłość, przyjaźń, muzyka i trochę wiedzy. Trzecia część, napada, kradnie, bije staruszki. Uważam, że dzisiejsza młodzież mało różni się od dawnej młodzieży. Tylko scenografia się zmieniła. Doszły kompy, komórki, ajpody.
Do czego ja dążę? Najsampierw chce zdać maturę.

Phhhhhhhhhhuuuuuuaaaaaaaaa!! Najsampierw?

	agusiamamba napisał:
	Dostać się na wymarzone studia. Politologia, filozofia, filologia słowiańska. Między czasie, doskonalić swój warsztat pisarski. Po studiach założyć własną, ale pierwej pisywać do dobrych, muzycznych, filmowych, kulturalnych gazet. O, właśnie do tego dążę. Żeby mieć taką pracę, gdzie nie musiałabym wstawać na 7 i z której nie wychodziłabym o 15. Wolny zawód.

Och, no i zobaczcie jak wygląda. To konieczne.

Post został pochwalony 0 razy

Patrząc na avatar, myślałam że ma z 23 lata

Post został pochwalony 0 razy

w każdym razie święta i wszystkowiedząca zawsze dziewica która chce zmienić świat Razz

Post został pochwalony 0 razy

Biadolenia 14-latek ciąg dalszy.

Shadi napisał:

Co do współczesnej młodzieży i jej aspiracji to tylko siąść i płakać. Na przykładzie mojej klasy stwierdzam, że młodzieży dziś zależy tylko na tym, żeby się przepchnąć z klasy do klasy i wyznają zasadę "carpe diem" tyle, że nie w dobrym tego słowa znaczeniu. Nie mają żadnych planów i chyba ich to za bardzo nie obchodzi co będzie za lat 10.
Jeśli o mnie chodzi to chciałbym się dostać do dobrego liceum i zostać prawnikiem. droga trudna i długa, ale jak się czegoś chce to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to zdobyć

Co z nimi jest?

EDIT

	Cytat:
	Podobno najprostszym sposobem na sprawdzenie swojej tolerancji jest obejrzenie filmu z gejami, bądź lesbijkami, podczas gdy, np. całują się. Jeśli to rzeczywiście jest taki test to zdałam. Jestem tolerancyjna.

No proszę. Ja też chciałam się przetestować, ale w trakcie oglądania filmu wybuchłam. Czy to znaczy, że jestem nietolerancyjna?

Post został pochwalony 0 razy

Jak czytam wypowiedzi tych dzieciaczków, to czuje się jak zdede... zgedene... zedgene... jak ostatni menel, kuźwa!
(czyli wszystko w normie)

	Rozencwajgowa napisał:
	Ja też chciałam się przetestować, ale w trakcie oglądania filmu wybuchłam. Czy to znaczy, że jestem nietolerancyjna?

U mnie nawet pingwin na telewizorze nie eksplodował, taki jestem tolerancyjny. Europa normalnie.

Post został pochwalony 0 razy

	agusiamamba napisał:
	Do czego dąży dzisiejsza młodzież? Nie wiem. Bo się nie identyfikuje z młodzieżą. Nie łapie tej popkultury i tak dalej.

Że what?

	agusiamamba napisał:
	Najsampierw chce zdać maturę.

Najsampierw idę puścić pawia.

	agusiamamba napisał:
	Między czasie, doskonalić swój warsztat pisarski. Po studiach założyć własną, ale pierwej pisywać do dobrych, muzycznych, filmowych, kulturalnych gazet.

Niech tylko spróbuje zajrzeć na Rubbish a ją przechrzczę, jak Boga kocham.

Post został pochwalony 0 razy

Zyga, ty zepsuta, wulgarna, perwersyjna, niewyżyta lafiryndo! Ani się waż degenerować kwiat (K-W-I-A-T!!!) polskiej młodzieży! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Rubbish wtedy będzie dobrą, muzyczną, filmową, kulturalną gazetą? Hm, to będzie jakieś 10 lat, fakt, wszystko może się zdarzyć.

Nie wiem czy ktoś to już tu pisał, ale oni mają temat "ulubione wydarzenie w historii Polski". "Nie kometujemy bo nie chcę aby zamknięto ten temat."
To brzmi jak parodia, nie wiem czy nie lepiej niż "100 najlepszych utworów puszczonych od tyłu".

Post został pochwalony 0 razy

	Rozencwajgowa napisał:
	Nie wiem czy ktoś to już tu pisał, ale oni mają temat "ulubione wydarzenie w historii Polski". "Nie kometujemy bo nie chcę aby zamknięto ten temat." To brzmi jak parodia, nie wiem czy nie lepiej niż "100 najlepszych utworów puszczonych od tyłu".

Tak samo jak Ulubiony król polski czy coś w tym stylu. Tam jest od chuja głupich tematów.

Post został pochwalony 0 razy

AAAAAAAA uwaga, uwaga, co bardziej wrażliwych proszę o przyjęcie pozycji siedzącej. Już?
Moja ulubiona czternastka u Pana Piotra.

Shadi napisał:

Przecież Roman te lektury usuwa i zastępuje nowymi. To działa na zasadzie wymiany. Poza tym słyszałam, że lektury które mają zostać wyrzucone (mam na myśli Gombrowicza) są tak beznadziejne, że aż się nie chce czytać, a właśnie Gombrowicz budzi u uczniów śmiech politowania i pobłażliwe spojrzenia. Jednak to tylko zasłyszana opinia, jeszcze nie miałam (nie)przyjemności zapoznać się z tym autorem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Pią 22:33, 13 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz

Młodzież Wesz zajrzała widać do szkół...

Post został pochwalony 0 razy

Co ciekawe, Shadi twierdzi, że jest zwolenniczką PO.

Ale ten "śmiech politowania i pobłażliwe spojrzenia" no. "Ferdydurke" nie ma w gimnazjum nie bez powodu, oto co przychodzi mi do głowy.

EDIT

Rzeczywiście, odkąd spisano je na tych kamiennych tabliczkach.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Sob 12:16, 14 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz

	agusiamamba napisał:
	Mam na kompie kilka utworów. Czasem słucham. Lubie mocne brzmienie, ale rock progresywny, jest trochę dla mnie za ciężki. Co was najbardziej ciągnie do tej muzyki? Mi muzyka musi dać jakiś przekaz, dostarczyć emocje. Co wam daje progresja?

	Cytat:
	Chyba Ci się mylą znaczenia.Rock progresywny to nie jest ciężka muzyka o_O Może coś Ci sie pomyliło z jakimś odłamem heavy metalu.

	Cytat:
	Poszukaj sobie jakiegoś tłumaczenia płyt Pink Floyd czy King Crimson.

	agusiamamba napisał:
	Poszukałam. Naprawdę warto było. Teraz na pewno częściej będę sięgać po ten rodzaj muzyki.

...

EDIT

Wujek dobra rada;

Cytat:

Emoania - daj sobie szansę. Powieś na haku dotychczasowe ubrania, ubierz się normalnie, wywal żyletkę czy to czym się kaleczysz, zmień towarzystwo, głęboko schowaj płyty z muzyką EMO - ona dołuje i nic nie poprawia.
Uśmiechnij się - najpierw do własnego odbicie w lustrze a potem do ludzi.
Wyjdź do ludzi. Posłuchaj ich, bądź z nimi.
Nie użalaj się nad sobą.
Mama Cię nie rozumie - zastanów się co Ty robisz, żeby ją zrozumieć.
Zobacz na czym polegają prawdziwe ludzkie tragedie. Przejdź się do domu dziecka, przejdź się do jakiegoś hospicjum, przejdź zaułkami miasta i popatrz na ćpunów i bezdomnych.....
Zainteresuj się życiem ludzi w szpitalu na onkologii czy OIOM-ie (choć tam to pewnie nikt Cię nie wpuści).
Jak poznasz prawdziwe tragedie Twoje okażą się zwykłą burzą hormonów i szukaniem dalszej drogi.
Pewnie powoli przestajesz być dziewczynką i nie wiesz którą drogą dalej iść.

Nie daj się więcej mamić fałszywym "przyjaciołom". Prawdziwy przyjaciel powstrzymałby Cię przed robieniem głupstw, a nie utwierdzał w przekonaniu, że robisz dobrze.

Powieś siebie na haku...

Post został pochwalony 0 razy

	Cytat:
	Ja mam takie miejsce to moje łóżko a obok na biurku mam mój portret to jak mi smutno lub jestem szczęśliwa to biore go do reki i rozmyślam zapominając o wszystkim i moge marzyć tak bez końca.

Skąd można wziąć taki autoportret?

Post został pochwalony 0 razy