Eric Idle i Justin Timberlake w "Shreku Trzecim"

Eric Idle i Justin Timberlake w "Shreku Trzecim"

DreamWorks Animation powiększyło obsadę swojego przyszłorocznego przeboju sezonu - "Shreka Trzeciego". W filmie pojawi się między innymi elitarny oddział specjalny Ninja, złożony z baśniowych księżniczek. W skład ekipy uderzeniowej wejdą Amy Sedaris jako Kopciuszek, Amy Poehler jako Królewna Śnieżka, Maya Rudolph jako Roszpunka i Cheri Oteri jako Śpiąca Królewna. Zorganizowany przez Księżniczkę Fionę zespół będzie walczył z tyranią Księcia z Bajki (Rupert Everett).

Do obsady dołącza także John Krasinski jako Sir Lance lot i gwiazda Monty Pythona, Eric Idle, jako wielki mag Merlin.

Głównym postaciom głosów użyczą Mike Myers (Shrek), Cameron Diaz (Księżniczka Fiona), Eddie Murphy (Osioł) i Antonio Banderas (Kot w butach). Justin Timberlake pojawi się jako Król Artur, a właściwie Artie, podczas gdy Ian McShane będzie kapitanem Hakiem. Polska obsada pozostaje na razie tajemnicą.

"Shrek Trzeci" opowie historię zielonego Ogra poślubionego już Księżniczce Fionie. Co za tym idzie, staje się także królem całej krainy, a to nie jest mu w smak. Gdy jego teść, Król Harold, popada w ciężką chorobę, Shrek musi znaleźć odpowiedniego dziedzica tronu, albo sam będzie musiał porzucić ukochane bagno.

Wraz z Osłem i Kotem, Shrek wyrusza w podróż bo zbuntowanego kuzyna Fiony - Artiego. W tym czasie odrzucony przez Fionę Książe z Bajki napada na miasto wraz z eskadrą złoczyńców. Fiona, Królowa Lilian i bajkowe bohaterki stawiają jednak dzielny opór, by chronić "i żyli długo i szczęśliwie..."

<www.filmweb.pl>

Post został pochwalony 0 razy

Świetna wiadomość. Happy

Szczerze mówiąc, średnio przepadam za Shrekiem (a dwójka jest dla mnie pomyłką zupełną... nie bić! Razz

), ale jeśli uda mi się dorwać w oryginalnej wersji dźwiękowej, bez dubbingu, to obejrzę choćby dla samego Idle`a. Wink (1)

Zresztą przy oglądaniu dwójki kierowałam się podobną przyczyną (Cleese był... królem chyba? to był król, prawda? Wink (1)

).

Post został pochwalony 0 razy

Mi bardzo podobał się Shrek - i pierwsza, i druga część. Pierwszą oglądałem na VHS, a drugą w kinie (potem jeszcze na kompie, bez dubbingu - dla Jonha).

W drugiej części - Jonh
w trzeciej - Eric
w czwartej - Michael
w piątej - Terry J. i Terry G.

Co o tym myślicie?! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Do 5 części to nie wiadomo czy dożyje chociaż jeden z nich Razz

Post został pochwalony 0 razy

To było wredne, Acalio Razz

A w szóstej części wytną wypowiedzi Grahama z Latającego Cyrku i wkleją w usta jakiejś postaci. Shrek zostanie całkowcie "zapythonowany" Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Przecież wiadomo, że nie będą żyć wiecznie, ale jednak osoby z poczuciem humoru żyją dłużej. Poza tym:

- Michael jest wysportowany, więc się nie da
- Terry G. ma jeszcze do nakręcenia pełno filmów
- Terry J. musi jeszcze nagrać trochę programów dla Discovery
- Jonh ma przed sobą jeszcze parę lobotomii Wide grin

- a Eric musi napisać jeszcze kupę piosenek Wide grin

Tak więc chłopaki mają następne pół wieku już zaplanowne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Hm... Czyli z tego wynika, że Graham zrobił już wszystko, co do niego należało?
Sorry, ale obsesja zobowiązuje Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	Toddziak napisał:
	Hm... Czyli z tego wynika, że Graham zrobił już wszystko, co do niego należało? Sorry, ale obsesja zobowiązuje

Dokładnie. Sam poza Pythonem nie potrafił się odnaleźć, wszystko co próbował stworzyć poza grupą nie odnosiło żadnego znaczącego sukcesu a wiele jego projektów najzwyczajniej padało. Chłopak mimo, że geniusz jeśli chodzi o pracę w grupie, sam zaczął się wypalać i dlatego zapukał do niego Ponury Żniwiarz, który wyciągnął w jego stronę swój kościsty palec i rzekł: "Idziemy na gin z toniciem"

Post został pochwalony 0 razy

Jesteście okropni. Grahamowi będzie przykro.

Muszę koniecznie wybrać się na trójkę, ale bez dubbingu tym razem, żeby sobie Erica posłuchać. Ale oczywiście w naszych kinach nie będzie puszczany Shrek w oryginale, bo po co. Pozostanie mi piractwo - bądź poczekanie na DVD i wypożyczenie Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

	Julius Caligo napisał:
	zapukał do niego Ponury Żniwiarz, który wyciągnął w jego stronę swój kościsty palec i rzekł: "Idziemy na gin z toniciem"

jakie to smutne Sad (1)

przepraszam, ale bardzo emocjonalnie
podchodzę do śmierci Grahama Sad (1)

chlip

Post został pochwalony 0 razy

Ja podchodzę emocjonalnie do śmierci wszystkich ludzi, których podziwiałam na różne sposoby. George Harrison, John Lennon, Graham Chapman, Vivian Stanshall...
Anyway, koniec offtopu Cool

Słuchajcie, czy w poprzednich latach w polskich kinach można było zobaczyć Shreka BEZ dubbingu w oryginale? Happy

Wątpię w to szczerze, bo przecież w Polsce żyją tylko i wyłącznie ludzie, którzy uwielbiają dubbingi, nieprawdaż? Neutral

Post został pochwalony 0 razy

[*] - spóźnione 17 lat, ale i tak świeczka dla Grahama.
Chociaż na pewno świetnie się bawi w niebie i dziwi się, że ludzie go opłakują. 8)
Ale tak BTW miał świetny pogrzeb...

U mnie we Wrocławiu w Heliosie był puszczany Shrek w oryginale. Więc można mieć nadzieję na usłyszenie Erica Happy

Post został pochwalony 0 razy

W Łodzi, w kilku mniejszych kinach też przez kilka dni (tydzień?) wyświetlali wersję oryginalną, bez dubbingu. Lind, trzeba mieć nadzieję! Wide grin

(Nadzieja może matką głupich, ale przecież każda matka dba o swoje dzieci. Wide grin

)

Post został pochwalony 0 razy

	Acalia napisał:
	Do 5 części to nie wiadomo czy dożyje chociaż jeden z nich

Dożyją. Hiszpańscy inkwizytorzy zostawią ich w spokoju.

A tak na serio, to myślę, że piąta część ( o ile w ogóle będzie ) ukaże się mniej więcej za 5-6 lat... najwyżej trochę się zestarzeją Razz

Post został pochwalony 0 razy

Wypraszam sobie, Pythoni się nie starzeją!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy