Odcinek 34 - Wycieczka rowerowa

"Wycieczka rowerowa"
Zrealizowany 04-05-1972 / Premiera TV 07-12-1972r.
1. Pan Pither
2. Clodagh Rogers
3. Trocki
4. Smoleńsk
5. Bingo - szaleni Chińczycy
6. W radzieckim więzieniu

Post został pochwalony 0 razy

Obok pana Neutrona mój drugi ulubiony z fabularyzowanych odcinków. Trocki i genialna Clodagh Rodgers

"I'm just your Jack-in-the-Box
You know whenever love knocks
I'm gonna bounce up and down on my spring"

Post został pochwalony 0 razy

Kocham serię trzecią i kocham ten odcinek. Jest genialny i mnóstwo w nim Michaela, który wcielając się w rolę Pana Pithera wzbił się na szczyty komizmu i swych zdolności aktorskich. Ach

Post został pochwalony 0 razy

Oglądam sobie dziś spokojnie ten odcinek, a tu nagle pada hasło - Smoleńsk.
Całkiem zapomniałem, że pan Pither zajechał z panem Guliwerem (który sądził, iż jest Trockim) do Smoleńska. Niby nic, ale zaskoczyło mnie to w obliczu niedawnych wydarzeń.
I ten odcinek się teraz ciut inaczej ogląda.

Post został pochwalony 0 razy

Za niedługo każda trochę znana miejscowość będzie nam się niedobrze kojarzyć. ;]

Post został pochwalony 0 razy

W Krakowie jest tak ulica, co się zowie Smoleńsk. Nie wiem jak się kojarzy, bo nie znam stamtąd nikogo.

Post został pochwalony 0 razy

Poszedłem spać gdzieś o 12 w nocy, ale że zasnąć nie mogłem to sobie zapodałem Latający Cyrk- odcinek powyższy. Koło 6 rano dotarłem do "Smoleńska". Bo za każdym razem kiedy zasypiałem- przewijałem do momentu, który pamiętam. O 6 skapitulowałem, bo oko zamykało mi się po kilku sekundach oglądania- sorry: "oglądania".

Post został pochwalony 0 razy

Ja się ciągle zastanawiam, jak dałeś radę przyjechać rowerem do domu - bo pewnie dlatego oglądałeś właśnie ten odcinek Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Zygzakiem, ale wróćmy do tematu.
Michael też miał parę lekkich- nazwijmy to "rowerowych zawrotów" w powyższym odcinku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 5:30, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Sorry, że tak post pod postem, ale do rzeczy:
Dziś dopiero miałem szanse dokończyć oglądanie powyższego odcinka [pierwszy dzień od tygodnia, w którym nie pracuje, albo nie trzeźwieję].
więc:
Wiem, że zaraz gromy się posypią, ale pamiętajmy: de gustibus [non disputandum est]. Odcinek w którym skecze łączy postać Pana Pithera jest dla mnie nużący- zawsze był. Co nie oznacza, że nie ma w nim genialnych scen, czy ról.

Lubię oglądać Dżona [Jamesa] w scenie w pubie. Kiedy to córka, znaczy- "córka" [Carol, czy też- Lucille]- oddaje mu pierścionek Wide grin

Graham jest genialny w scenach: W "Blytyjskim konsulacie" [Chinol jak trza], oraz w "Pogotowiu wypadkowym".

Padłem na cycki [zawsze padam] kiedy widziałem scenę w której Pan Pither siedzi w celi i śni mu się matka. Budzi się, ze snu i mówi z radością: Więc, to był tylko sen.... Na co matka odparła: Nie, skarbie, to jest sen, wciąż jesteś w więzieniu.
Powalająca jest też scena ucieczki z egzekucji.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 5:58, 03 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy

Zgadnijcie co śpiewała Clodagh Rodgers w 1971, na Eurowizji? Teraz już takich piosenek nie ma, panie!
http://www.youtube.com/watch?v=7IadDY3-sOM
Nie wiedziałem, że, jack in the box : wygląda tak-

PS. Mała rzecz- a cieszy!
Przeleciałem już wszystkie cyrki w dół od 34 odcinka, a teraz lecę w górę od powyższego [poniższego] odcinka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Sob 2:56, 17 Mar 2012, w całości zmieniany 2 razy

Ses cloda rożer! Le famos szante anglez!

Z piosenek z Cyrku stanowczo wolę "Don't sleep in the subway". Ale ta też niczego sobie.

Post został pochwalony 0 razy

No no, musieli być bardzo dumni z tej pani. Mnie szczerze mówiąc piosenka również się podoba, chociaż oczywiście nie moje gusta.

Post został pochwalony 0 razy