Hasło dnia

dłuższe haseuko

Mam tu historię o koleżce, który był spod Lichenia,
I znalazł misia, miś mówi "spełnię twoje trzy życzenia
Jooooooke! spełnię jedno, jedno, ale, morda, na pewno"
Typ mówi "chce rżnąć Edytę Herbuś, rżnąć jak stare drewno"
"Gitara!" mówi misio i typ już leży pod nią
Ona jego i on ją swoją wsiową pochodnią

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blase dnia Pią 23:03, 25 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Coś pięknego i niedrogo!

Post został pochwalony 0 razy

Hasło dnia?
"JEDŹCIE KURWA"
wpierdol sie pod koła komuś innemu, żeby wyjechać, no pewnie Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Max Kolonko jest debeściak, uwielbiam go:
Murzyn podszedł do człowieka...
I drugi [też MAxa]:
Self- portret.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pią 22:17, 25 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz

Moje z dzisiaj:

OTWORZYŁEM OKNA I WIETRZĘ SPISEK.

Post został pochwalony 0 razy

Monotonne czynnosci i wieloktrotne powtarzanie tych samych ruchow w pracy po pewnym czasie zaczynaja sie automatyzowac a uwaga przekierowyuje sie na serwowany mi przez mozg strumien swiadomosci. Najczesciej jest to fragment piosenki ktory wpadl mi w ucho lub wyrazenie slowne zaslyszane byc moze w momencie rozemocjonowania. Ostatnio byl to dzwiek maszyn z utworu Iggiego Popa "Mass Production", ale wczoraj zaskoczyl mnie nagly komunikat "wymaz z pochwy, wymaz z pochwy, wymaz z pochwy...". Nie wiem skad mi sie to wzielo. Nie wiem w ogole czy cos takiego jest, a boje sie wpisywac w gogle bo jeszcze zostanie w historii i wywolal niepotrzebne pytania. Musialem to z siebie wyrzucic, a gdzie lepiej niz na tym dyskretnym forum gdzie procz paru i tak dewiantow kies z pulawom nogom nie zajrzy.

Post został pochwalony 0 razy

Iwo- Ty się ciesz chłopie.
Ja czasem przepracuję 5-8 a i 11h, z czego z ludźmi mam kontakt [wzrokowy choćby] 20 min dziennie. A na wieczór kolejne 4-5, a nawet i 8h niby pracuje w grupie ludzi, ale co z tego- jak w ogóle z nimi nie gadam, bo nnie ma czasu.
Tym sposobem pracuję sam... i do łba albo głupoty przychodzą, albo obmyślam plan: opanowanie świata, u-o-hohohohho! Wide grin

Więc nawet jak kierownik [kierowniczka w tym wypadku] przyjdzie na 5 min na nawijkę [taka tam gadka szmatka- jakto z kierowniczką w pracy, wecie]- to się człowiek cieszy jakby 3 w totka wygrał.

Post został pochwalony 0 razy

To samo miałam na borówkach.

Post został pochwalony 0 razy

"Ziemia należy do Układu Warszawskiego"
#jebać

Post został pochwalony 0 razy

Ma ktoś Globus Polski?

Post został pochwalony 0 razy

Pudel zapodał najlepsze cytaty z Moniki Richardson-Zamachowskiej, spójrzmy.

	Cytat:
	"Mieszkałam kątem u znajomych, jechałam metrem bez przesiadek, bo taniej, a resztę drogi pokonywałam na piechotę. Dla mnie, zodiakalnego Byka, było to bolesne. Jeszcze wtedy nie wiedziałam, kim w życiu będę, ale nie miałam cienia wątpliwości, że nigdy nie będę zależna od żadnego mężczyzny."

	Cytat:
	My się często i dużo kłócimy. Zbyszek mi wypomina mój paskudny charakter, a ja jemu wytykam upartość. Ale mój tato polubił Zbyszka. Zbyszek czasami łapie się na tym, że mówi do mnie imieniem swojej żony. Przeważnie w sytuacjach nerwowych.

	Cytat:
	To zabrzmi strasznie banalnie, ale ja w ciemnych włosach naprawdę zniknęłam w tłumie. Dlatego postanowiłam wrócić do blond włosów i oczekuję, że jako blondynka będę traktowana poważnie.

	Cytat:
	To będzie opowieść o kobietach przez pryzmat kuchni. Marzę o tym, by napisać książkę o Zbyszku, ale jeszcze na to za wcześnie. Może za 10 lat?

Cytat:

Odcinki mojego bloga piszę w różnych stylach i w różnym nastroju. Po pierwsze dlatego, że umiem. Po drugie dlatego, że lubię. Zwracam się zarówno do tych, którzy znają i popularyzują prozę Paulo Coelho, jak i do tych, którzy, podobnie jak ja, znieść jej nie mogą. Moi bliscy komentują, że nie sposób zastać mnie po prostu siedzącą na kanapie, niepodobna przyłapać na liczeniu płatków w kwiecie stokrotki, nie zdarzyło się nikomu nakryć mnie na poobiedniej drzemce. Mój zodiak mnie opisał, stałam się bykiem z mozołem, ale niestrudzenie orzącym pole ignorancji, gotowym wziąć na rogi każdego, kto stanie mu na drodze.

Cytat:

Ten wspaniały skomplikowany facet był od wielu lat nieszczęśliwy. Kiedy z naszych rozmów powoli wyłonił się obraz mężczyzny, który od lat funkcjonował w swoim związku właściwie jako niepotrzebny mebel, przesuwany z kąta w kąt, coś we mnie pękło. Nie z litości, ale z czułości, tkliwości wobec geniusza. Pomyślałam sobie, że jeśli tylko jest to możliwe, oddam Zbyszkowi radość życia, którą miał, kiedy poznaliśmy się przed 30 laty, i której nie miał, kiedy spotkaliśmy się trzy lata temu

Cytat:

Pamiętam, jak któregoś dnia - od rana dyskutowaliśmy o przygotowaniach do tego ślubu – zapytałam Zbyszka: A co sądzisz, kochanie, żebym była Zamachowska? Oniemiał, a po kilku sekundach zaczął się śmiać z niedowierzaniem: Naprawdę?! Jezu… to byłoby fantastyczne!. Chyba go zaskoczyłam. Nigdy wcześniej żadna kobieta nie używała jego nazwiska i myślę, że było mu z tego powodu przykro. Nie potrafił zrozumieć, dlaczego. Rozczulił mnie, kiedy dodał uroczyście: Byłbym zaszczycony i naprawdę szczęśliwy. Od razu zaczął do mnie pieszczotliwie mówić: Pani Zamachowska… Mmm… brzmi cudownie.

like if u cry evertim

Post został pochwalony 0 razy

Dla mnie, zodiakalnego Strzelca, cała Monika Richardson jest bolesna.

Post został pochwalony 0 razy

Cholera, też jestem Bykiem.

Post został pochwalony 0 razy

Czy trudne jest dla Ciebie jechanie metrem bez przesiadek...?
Czujesz się nieszczęśliwa i upokorzona z tego powodu?

Dla mnie, zodiakalnego lwa, nie ma nic gorszego, niż metro bez przesiadek. To już wolałabym się prostytuować niż jechać metrem bez przesiadek.

Post został pochwalony 0 razy

Jechałam tydzień temu metrem. Bez przesiadek! Boże, co ja narobiłam?!

Post został pochwalony 0 razy