Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Irlandia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Irlandia
Autor Wiadomość
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
A teraz z zupełnie innej beczki:
Wczoraj mieliśmy w pracy party: przyjęcie weselne, sorry- "przyjęcie weselne". Nie wiem w sumie jak to nazwać. Lesby sobie zrobiły party- coś a`la wesele. Był tort, były przystawki, [nie było tylko dań głównych, ale co tam]. Pytam się: gdzie one ślub brały? W kościele, czy w urzędzie? No gdzie? Więc czemu weselne? - ja się pytam!
Panna młoda- ubrana była tradycyjnie- w biało kieckę, normalnie [żeby nie powiedzieć po Bożemu]. Panna młody była ubrana w maryniarkę, na łbie kogucik i ogólnie wyglądałą jak facet, nawet do męskiego kibla chodziła na siczek. W Polsce party lekko skrzywione- tu norma dzienna.

Ps. Mówiłem Ziggy: teraz się tylko żenią geje i lampy stołowe!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 18:56, 27 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
nigdy tego nie zrozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:02, 27 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
A mi to jakoś nie przeszkadza. Niech sobie ludzie robią co chcą. Żyj i dać żyć innym.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 23:20, 27 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Nie o to chodzi.
Nigdy nie zrozumiem lesbijek, które udają facetów w związku. Gdybym była lesbijką to cały sens w tym lesbijstwie byłby taki, żeby moja ukochana była piękną kobietą i żebyśmy obie miały sukienki Happy Po co być z kobietą, która wygląda i zachowuje się jak facet, skoro można mieć faceta i to w dodatku z dongiem?

Poza tym we mnie jest większa akceptacja par lesbijskich niż gejowskich. Jakoś tak.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:10, 28 Kwi 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Killer Rabbit napisał:
A mi to jakoś nie przeszkadza. Niech sobie ludzie robią co chcą. Żyj i dać żyć innym.

Pewnie- zgadzam się. Tylko czy to nie jest aby jakies zawłaszczenie? Bo po primo- baba się po męsku zachowuje i do kilba męskiego chodzi. Po drugo- po co to nazywać party weselne- jak ślubu nie było i pewnie nie będzie. Nawet gdyby sobie ludzie robili party z krzyżowaniem, patroszeniem, czy kamienowaniem to by mi zwisało, ale jak już jest party weselne to może jakies reguły powinny obowiązywać? Ślub/świadkowie/obrączki/czy co tam jeszcze? A tak to mamy imprezę pod tytułem: dwie baby grają w otwarte karty i szukają akceptacji.

Bo gdybym zrobił imprezkę sylwestrową 1 czerwca- ubrany jak Święty Mikołaj, a u mojego boku pani Mikołajowa ubrana jak bajzel mama, to czy nadal byłby to Sylwester?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 5:42, 28 Kwi 2013 Zobacz profil autora
Mrs Teal
Monty Python



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka

Post
Taki pół-sylwester.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 13:18, 28 Kwi 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
W sumie tak, ale czy można być pół-księdzem, pół-dziewicą, pół-bobrem, albo pół-papugą?


Post został pochwalony 0 razy
Nie 18:07, 28 Kwi 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
http://www.youtube.com/watch?v=kpZbaz3Wlfw&feature=share
A to na fakcie: Większość znam z autopsji.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 23:06, 30 Kwi 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
W Irlandii jest tak, że durne dzieci/nastolatki mogą wszystko, sorry- WSZYSTKO!
We mgle jeden 7-8 latek jechał na hulajnodze po ulicy- na wieczór, pod prąd. Przy spotkaniu z samochodem- nie miałby szans na przeżycie. Zatrzymała go policja [znaczy Garda]. Nic mu nie zrobili. Pouczyli i odjechali. A co zrobił dzieciak? Pojechał dalej pod prąd, po ciemku, mimo mgły...
Nie wiem czy pisałem- jak jedna 4 latka przywaliła mi z pięści w plery, kiedy po pytaniu czy mam jakieś filmy na CD- odpowiedziałem, że nie...
Jedna dziewczynka [z 5 lat] kiedy ją mijałem na chodniku zaczęła krzyczeć na cały głos: Nie zabierzesz mi żadnych pieniędzy, odczep się
6 latek w Tesco, kiedy mama nie chciała mu kupić zabwaki zaczął jej uciekać i krzyczeć: Odpierdol się suko.
Pare tygodni temu w sklepie z zabawkami 5 latek podeszedł do mnie i powiedział: Mama nie ma pieniędzy dla mnie- może mi kupisz zabawkę?
Na boisku osiedlowym- dzieciaki zabrały mi piłkę do kosza i rozpierzchły się w różnych keirunkach. Piłkę odzyskałem przez przypadek po 30 minutach uganiania się za tymi szkodnikami! Z tym, ze nie swoją. Zamieniły skubańcy na starą. A moją nową sobie zabrały. [na kosza chodzę na boisko szkolne- koło technikum- nikt tam nigdy nie gra].
Raz podeszły do mnie 2 nastolatki: 12 i 14 latka. Dawały mi pieniądze, żebym im kupił papierosy. Nie kupiłem- ta 12 latka zaczęła krzyczeć [opierdalać mnie jak burą sukę]. Dobrze że mi nie wpieprzyła.
Do sąsiadki przyszły koleżaki. Dzieci w wieku 8- 14 lat. Wychodzę z domu i słyszę: Hej sexi, hej sexi, hej sexi!. Nawet ta 8 latka krzyknęła. [Korwa- jestem w wieku ich rodziców].
Często dzieci [dzieci, bo nie nastolatki przecież] proszą mnie o papierosa. Najmłodszy miał z 7 lat.

Bezstresowe wychowanie Wide grin


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 21:58, 26 Cze 2013, w całości zmieniany 2 razy
Śro 21:54, 26 Cze 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
A miałem jechać do Belfastu w tym tygodniu Razz
A tak z zupełnie innej beczki:
Od prawie 3 tygodni nie ma deszczu. Niektórzy Polacy co to mieszkają tu od prawie 10 lat, nie pamiętają tak długiego okresu bezdeszczowego. Sam gdybym nie zobaczył to bym nie uwierzył. A jaka temperatura? 18- 28 stopni dzień- dnia. Wariactwo!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 5:13, 14 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie 5:03, 14 Lip 2013 Zobacz profil autora
Mrs Teal
Monty Python



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka

Post
Deszcze wyemigrowały do Polszy!


Post został pochwalony 0 razy
Nie 11:11, 14 Lip 2013 Zobacz profil autora
Iwo
Kardynał Kieł



Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jestem Kielczaninem

Post
Taki kolega mówił co ostatnio przyjechał do Polski a tam pracuje, że większość Irlandjan to ma zasiłki jakieś i sobie siedzą w domu. A przyjezdni to pracują głównie przy segregowaniu warzyw. Czy to prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:54, 15 Lip 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Część prawdy ;P
Irysy mają wszelkiego rodzaju zasiłki/benefity. [Chyba co drugi]. Na dzieci- dopłata, masz nie pełny wymiar godzin- dopłata, jeśli jesteś bezrobotny a pracujesz u kogoś prywatnie- i zleceniodawca ci podpisze papier- za każdą godzinę dostajesz kasę z urzędu, są dopłąty do czynszu, opłat, paliwa, dopłaty dla studentów, absolwentów.
A gdzie przyjezdni pracują? A ja wiem? Znam może z 200- 250 przyjezdnych [i tylko z miasta w którym obecnie zamieszkuję- w większości Polaków/Słowaków]. Przeważająca większość [Polaków] pracuje w sektorze hotelarskim/barowym/dyskotekowym, ewentualnie supermarkety. Polacy dostają tzw "czarną robotę" [czasem gorzej płatną niż Irysy]. Rzadko [tak rzadko że aż nie prawda] dostają pracę umysłową. Z tym, że jak mówiłam- tak to widż e mojej perspektywy. W większych miastach nie ma podziału na nasi/obcokrajowcy i tam możesz łatwiej otworzyć swój biznes, dostać pracę umysłową.
A to segregowanie warzyw- znaczy gdzie?
Na polu? na wsi? na traktorze? na ciężarówce? czy na straganie? [bo mało precyzyjne].


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 19:53, 15 Lip 2013, w całości zmieniany 2 razy
Pon 19:42, 15 Lip 2013 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
w dyskotece po bijatyce XD


Post został pochwalony 0 razy
Pon 19:44, 15 Lip 2013 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
A pytali mnie znajomi, czy Polacy często prowokują/robią burdy na dyskotekach? Nie powiem, bo nie ma dnia [nocy] bez mniejszej lub większej burdy pijackiej. [A czasem kilku/kilkunastu]. Czasem krew się leje litrami [wiem bo sprzatam]. Ale Polaka raczej nie uświadczysz w takich sytuacjach, nie powiem czasem tak, ale to na palcach jednej ręki można policzyć w ciągu roku.

A tak mi się przypomniało co do zasiłków:
Życie tu takie bezstresowe. Rodzice sobie siedzą w domu, państwo im płaci, na piwo/wóde jest, dzieci widzą że tak można- nie pracować i pić, więc same wcześniej zaczynają pić/palić/jarać/ćpać. Rozwody nie są niczym nadzwyczajnym- i tak rodzi się patologia. Dzieci jak są małe ze strasu dużo jedzą [w życiu tylu grubasów nie widziałem co tu], nie uczą się [bo i po co?], nauczyciele mało wymagają [żeby było bezstresowo], rodzice też [żeby było lajtowo], bo jak już dzieci zestresowane rozwodem to po co je jeszcze dodatkowo stresować? W pracy młode pokolenie Irysów jest tak lejzi, że się wpale nie mieści. [Jak pierwszy raz zobaczyłem ile taki Irys potrafi zrobić, czy też "nie-zrobić" przez cały dzień, to aż mi podziałki brakło]. A Irysa nie zwolnisz, bo cię do sądu poda, że go stresujesz w pracy :] Co innego starsze pokolenie [czyli ludzie powiedzmy powyżej 30 lat, zapierniczają az miło popatrzeć].
Taka mała dygresja.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 22:13, 15 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Pon 19:56, 15 Lip 2013 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin