Lepiej być chłopcem czy dziewczynką?

	janoszdobrosz napisał:
	O to, ze gdybys juz miala zabic cala meska czesc ludzkosci, za szerzenie komercji I/LUB seksu, powinnas mnie oszczedzic, przyznalem sie ze w zyciu tego nie robilem, oraz jestem poza podejrzeniem.

Ok, ale najpierw może przestaniesz ze mnie robić fanatyczną ultrafeministkę Razz

. O czym my w ogóle mówimy?

	Cytat:
	Czyli ze El Che- na damskich [mimo ze zakrytych] cyckach jest MILYM ELEMENTEM, a na meskim interesie BLE?

Che Guevara jako postać jest pozytywnym... elementem? Che Guevara jako postać jest pozytywny. Nie wiem, czy su presencia był(a)by querida na męskim członku, to już kwestia gustu.

We're on a road to nowhere...

Post został pochwalony 0 razy

Che- elementem pozytywnym? Mnie ten Che ani ziebi ani grzeje, wlasciwie- mnie on lotto. A samo slowo element... za PRLu nazywano tak- margines [czyli negatywnie] ;P.

	Mielonka napisał:
	Ciekawe, że to zazwyczaj dziewczynki mają np. wyższe wyniki w nauce od chłopców.

Wlasnie, czemu? Po pierwsze wyniki w nauce nie zawsze sa adekwatne do nauki w domu! Stres, sciaganie, łapowki lub fuks- te czynniki nalezy tez brac pod uwage. Dalej- chlopcy dojrzewaja pozniej od dziewczynek.
Te same metody nauki dla obu plci sa porazka!
Dziewczynki siedza z nosem w ksiazkach, kiedy chlopcy caly wolny czas spedzaja na boisku szkolnym.
...i tu mam ciekawostke. Chlopcy i dziewczyny maja ta sama skale ocen. Obczaj taka sytuacje: W liceum chlopcy na wf-ie maja elementy koszykowki czy siatkowki, pilki noznej na ocene... dziewczynki maja przewrot w tyl i w przod- tez na ocene. [cos co chlopcy maja w 2klasie podstawowki]
Dlaczego tak jest? Poniewaz chlopcy maja bardziej rozwiniety zmysl przestrzenny, maja lepsze wyniki w sporcie. Dziewczynki, maja bardziej rozwiniety zmysl mowy- dlatego lubia: rozmawiac, czytac [nawet lektury] i pisac... [np nasze forum jest silnie sfeminizowane- pewnie juz wiecie czemu].

PS. Druga ciekawostka [dla feministek]. Wladze forum: pol na pol. W tym admini 1dziewczynka+1 chlopiec.

Post został pochwalony 0 razy

	janoszdobrosz napisał:
	Dziewczynki siedza z nosem w ksiazkach, kiedy chlopcy caly wolny czas spedzaja na boisku szkolnym. ...i tu mam ciekawostke. Chlopcy i dziewczyny maja ta sama skale ocen. Obczaj taka sytuacje: W liceum chlopcy na wf-ie maja elementy koszykowki czy siatkowki, pilki noznej na ocene... dziewczynki maja przewrot w tyl i w przod- tez na ocene. [cos co chlopcy maja w 2klasie podstawowki]

Aha, co jeszcze? Jakoś nigdy czegoś takiego nie zauważyłam

Tylko przewroty, dla dziewczyn!? Gdzyie ty żyjesz? Wide grin

	Cytat:
	Dlaczego tak jest? Poniewaz chlopcy maja bardziej rozwiniety zmysl przestrzenny, maja lepsze wyniki w sporcie. Dziewczynki, maja bardziej rozwiniety zmysl mowy- dlatego lubia: rozmawiac, czytac [nawet lektury] i pisac... [np nasze forum jest silnie sfeminizowane- pewnie juz wiecie czemu].

Nie baw się lepiej w profesora. Wiele innych for do których zaglądałam jest zajęte głównie przez płeć męską. Wszystko zależy od tematyki, a nie od zmysłu mowy. źle kojarzysz niektóre rzeczy

PS:
Radzę poczytać troche więcej, niż jedna mądra książka

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Czw 11:45, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 4 razy

Takie sa fakty, dzieweczko Wide grin

Zauwaz, ile dziewczyn/kobiet DOBROWOLNIE uprawia sport? Co najwyzej jogging, lub spacery- [nieskomplikowane sporty, w ktorych nie wykorzystuja zmyslu przestrzeni]. A najczescie w joggingu i spacerze towarzyszy im kolezanka... po co? Zeby mogly sobie pogadac...
Z tymi przewrotami w tyl i rzod tez fakt. W liceum przez przypadek bylem na wf-ie u dziewczynem. To byl wf 3 klasy! Widzialem wlasnie tam tego typu cwiczenia, oraz wystawianie ocen za nie! Myslalem, ze padne ze smiechu. Tez mielismy przewrot w tyl i przod na wf-ie. A to bylo w 1-2 klasie podstawowki.
PS. U dziewczat/kobiet- uprawianie sportu konczy sie na szkole! [nie liczac wyjatkow typu druzyny narodowe ;P].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Czw 14:02, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy

Ale argument! O jaa! Zagiąłeś mnie!

Post został pochwalony 0 razy

Tak sie sklada ze wczoraj bylem na boisk- 3 godzinyu. Na 30 osob ktore przez ten czas przewinely sie przez boisko- 4-5 to dziewczynki. Ktore przyszly ogladac chlopakow. 1-2 probowaly grac, ale... graly duzo, duzo gorzej od chlopakow [mimo tego samego wieku:P].

Post został pochwalony 0 razy

Nie chodzi o zmysł przestrzenny tylko masę. Dojrzewającym dziewczynkom się nie chce, bo się robią ociężałe, kształtują im się biodra i klata, dostają okres, słabo się czują i nie lubią wysiłku.
Czy muszę dodawać frazes, że są wyjątki?

Post został pochwalony 0 razy

	janoszdobrosz napisał:
	Tak sie sklada ze wczoraj bylem na boisk- 3 godzinyu. Na 30 osob ktore przez ten czas przewinely sie przez boisko- 4-5 to dziewczynki. Ktore przyszly ogladac chlopakow. 1-2 probowaly grac, ale... graly duzo, duzo gorzej od chlopakow [mimo tego samego wieku:P].

I ciągle stosujesz ten sam schemat udowadniania swoich argumentów;

Piszesz o grupie osobników płci męskiej z którą miałeś do czynienia bezpośrednio
która coś tam zrobiła-nie to co dziewczyny! bla bla bla

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Czw 14:09, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ej a kto stawia znak równości między płciami? Tzn. w tym sęsie, że mają takie same predyspodyzcje itd. Mówiąc "równość" w tym przypadku mam na myśli to, że jedna płeć nie jest gorsza od drugiej, że ani kobiety, ani mężczyźni nie są drugą kategorią ludzi. To raz. A dwa - "równość" - równość wobec prawa. My tudzież z mężem Sławomirem mym chcę, by ona egzystowała natenczas onegdaj.

Dobra, miałam już tu nie pisać.

Post został pochwalony 0 razy

Mielonka napisał:

Ej a kto stawia znak równości między płciami? Tzn. w tym sęsie, że mają takie same predyspodyzcje itd. Mówiąc "równość" w tym przypadku mam na myśli to, że jedna płeć nie jest gorsza od drugiej, że ani kobiety, ani mężczyźni nie są drugą kategorią ludzi. To raz. A dwa - "równość" - równość wobec prawa. My tudzież z mężem Sławomirem mym chcę, by ona egzystowała natenczas onegdaj.

Mielonko, milo to usluszec z twoich ust [klawiatury]. Mielonka ma racje. Nie klocmy sie kto kogo zabil. To mial byc radosny temat! Ja proponuje fete! Co powiecie na zarzniecie swiniaka? Swiniak bedzie plci... [dajmy juz spokuj z tym sexem!].
Zadna z plci nie jest gorsza ani lepsza. Tez jestem za zrownaniem wobec prawa!

PS. Pozdro dla meza Slawomira twego, oraz 6 uroczych dzieciaczkow: Johna, Paula, Ringo, Georga, Boba... oraz jeszcze jednego niezapomnianego dzieciaczka.

Post został pochwalony 0 razy

Dobra, nie kpij sobie już. Nie jestem przekonana, czy ta równość-znaczenie-pierwsze jest tak oczywista dla wszystkich, toteż wolałam napisać. A równość wobec prawa jest tylko na papierze, ale już w pierwszym poście w tym temacie pisałam o np. nierównych płacach itd...

Post został pochwalony 0 razy

Ja dyskryminuję kobiety, ale się nie chciałam przyznawać.

Post został pochwalony 0 razy

A ja chuopów, ale oni to lubią

Post został pochwalony 0 razy

Ja dyskryminuję... nie powiem, kogo. Ale to nie ze względu na płeć.

Post został pochwalony 0 razy

Chłopów też dyskryminuję. Z tych samych powodów co baby.

Post został pochwalony 0 razy