Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Najśmieszniejsze dowcipy na świecie [nasze i nie tylko]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 53, 54, 55  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Najśmieszniejsze dowcipy na świecie [nasze i nie tylko]

Czy podoba Ci się mój dowcip ?
tak,właśnie umieram ze śmiechu.
12%
 12%  [ 6 ]
już umarłem i zmartwychwstałam.
27%
 27%  [ 13 ]
daję moje dwa nosy,że ten dowcip trafi do "Gościa Niedzielnego ".
34%
 34%  [ 16 ]
Wielki Brat jest pod wrażeniem.
17%
 17%  [ 8 ]
Przepraszam, ale go nie zrozumiałem
8%
 8%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 47

Autor Wiadomość
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
heh, to troche nieaktualny [sprzed roku Wide grin]


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:13, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
izeq
Martwa papuga



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: M1
Płeć: solniczka

Post
ano wiem, ale go lubię. [A może Benedykt jeszcze przyjedzie? ]


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:34, 31 Sie 2007 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec.
- Dokąd je prowadzicie?
- Do domu. Będę je hodował.
- Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać?
- W mojej izbie.
- Toż to straszny smród!
- Cóż, będą się musiały przyzwyczaić.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:16, 04 Wrz 2007 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
To moze ja napisze dowcip [nie swoj], jak [prawie] zwykle z glowy :].
Rzecz sie dzieje w blizej nie okreslonym ciele kobiety...
Plemnieki, jak wiadomo, plemnieki BIEGNA, bo jak wiadomo CEL jest TYLKO 1. A zwyciesca TEZ TYLKO 1. Gzie biegna - kazdy wie, jak ktory nie wie to do encyklopedii zajrzec!
Wiec biegna, biegna i biegna, jezory powywieszane, spocone wszystkie, zmeczone, ale wiedza ze bieg sie oplaca, bo nagroda bedzie Wide grin.
NAGLE jedne z plemniekow mowi:
STOP!!! ZATRZYMAC SIE! ZATRZYMAC!!! [wszystkie plemniki sie zatrzymuja, rozgladaja, o co chodzi? zaczynaja pytac]
i ten najmadrzejszy plemnik mowi
SMUTNYM glosem:
ZDRADA JESTESMY W DUPIE!!!!!!!!!

i jeszcze jeden z tej serii... Nie opowiadac WRAZLIWYM mezczyznom!!!!!!!!!!
Jaki jest najsilniejszy miesien w ciele twojej dziewczyny?
MOJ CZLONEK!!!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:21, 16 Lis 2007 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Ale harkor!

To ja słyszałam coś takiego:
Startuje samolot pasażerski. Piloci włączają automaty i jeden mówi:
- No to teraz kawka, a potem zabawimy się z tą nową stewardessą.
- Dobra!
Nie wiedzieli jednak, że mikrofony były włączone i ich rozmowę słyszeli wszyscy pasażerowie. Stewardessa rzuciła się pędem do ich kabiny, żeby ich o tym poinformować. Nagle jeden z pasażerów podłożył jej nogę:
- Gdzie się spieszysz? Przecież mówili że najpierw kawa!!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:02, 16 Lis 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Wide grin

Pewnego razu przyszedł klient do apteki. Akurat dyżur pełnił młody, świeżo upieczony farmaceuta. Klient podaje mu zabazgraną lekarskim pismem receptę a ten młody nijak nie może się doczytać. Idzie na zaplecze, pokazuje karteczkę staremu farmaceucie, który akurat był czymś zajęty, on patrzy i szybko mówi:
-Ja teraz nie mam czasu, daj mu tamten syrop, potem ci wszystko wyjaśnię.
Ok, młody tak zrobił, klient wyszedł. Po czasie zachodzi do starszego kolegi.
-No ale co tam było napisane? O co chodzi? Muszę wiedzieć na następny raz!
-Słuchaj, ja mam takiego znajomego lekarza, do którego non stop przychodzi pewien hipohondryk. I on już nie ma siły, więc pisze do mnie recepty: "CZCZ NWCMJ DMJSNK INS"

"Cześć Czesiek, nie wiem co mu jest, daj mu jakiś syrop na kaszel i niech spierdala"


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:29, 16 Lis 2007 Zobacz profil autora
kanapka z szynką
Kanapcio Mały Fiutek [Troll]



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z ciemności

Post
janoszdobrosz napisał:
To moze ja napisze dowcip [nie swoj], jak [prawie] zwykle z glowy :].
Rzecz sie dzieje w blizej nie okreslonym ciele kobiety...
Plemnieki, jak wiadomo, plemnieki BIEGNA, bo jak wiadomo CEL jest TYLKO 1. A zwyciesca TEZ TYLKO 1. Gzie biegna - kazdy wie, jak ktory nie wie to do encyklopedii zajrzec!
Wiec biegna, biegna i biegna, jezory powywieszane, spocone wszystkie, zmeczone, ale wiedza ze bieg sie oplaca, bo nagroda bedzie Wide grin.
NAGLE jedne z plemniekow mowi:
STOP!!! ZATRZYMAC SIE! ZATRZYMAC!!! [wszystkie plemniki sie zatrzymuja, rozgladaja, o co chodzi? zaczynaja pytac]
i ten najmadrzejszy plemnik mowi
SMUTNYM glosem:
ZDRADA JESTESMY W DUPIE!!!!!!!!!


To ja znam inny.
Plemniki również dążą do celu. Wtem jeden pyta drugiego:
-Daleko jeszcze?
-Stary, to dopiero migdałki...


Post został pochwalony 0 razy
Pią 20:17, 16 Lis 2007 Zobacz profil autora
izeq
Martwa papuga



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: M1
Płeć: solniczka

Post
Pacjent radzi się lekarza co zrobić, aby pozbyć się tasiemca.
- Proszę przez tydzień jeść ciastka i popijać je mlekiem.
Po tygodniu pacjent wraca.
- Panie doktorze, nie pomogło.
- Niech pan pije samo mleko!
Chory zrobił, jak mu radził lekarz, a tu na drugi dzień tasiemiec wychodzi i pyta:
- Kurna, a ciacho gdzie?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 22:04, 16 Lis 2007 Zobacz profil autora
Julius Caligo
Szkot na Koniu [Admin w st. spoczynku]



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 2694
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 36 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tam, gdzie odeszły żubry
Płeć: patafian

Post
Facet zaprosił kumpla na popijawę. Ten przyszedł, wypili dwie flaszki. W pewnym momencie kumpel zauważa ręcznie narysowaną tarczę na ścianie (taką jak w rzutkach) i zaintrygowany pyta gospodarza:
- Zenek, a co to takiego?
- Zegar z kukułką.
- Co ty pier....lisz.
- Zaraz się przekonasz.
Facet zdejmuje buta i z całej siły rzuca nim o ścianę. Z hukiem trafia w środek tarczy.
Zza ściany odzywa się głos:
- Ku-ku-kurwa, wpół do trzeciej w nocy!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:23, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Dobre, ale to wykropokowane, psuje efekt Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 0:25, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
islay
Masełko Whizzo



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post
Nie wiem, czy to tu było:

Kubańczyk, Szkot, Irlandczyk i Polak jadą pociągiem. W pewnym momencie Kubańczyk wyjmuje cygaro. Najlepsze, prosto z Kuby, warte kupę szmalu. Podpala je, bierze jednego macha i wyrzuca przez okno.
- Co robisz? - dziwą się pozostali.
- Jestem Kubańczykiem, w moim kraju jest mnóstwo takich cygar, mogę sobie pozwolić na to.
Mija trochę czasu.
Szkot wyjmuje butelkę pięćdziesięcioletniej szkockiej Whisky, cudowny kolor i aromat, oczywiście cena również odpowiednia.
Nalewa sobie pół szklaneczki i również wyrzuca resztę przez okno.
Wszyscy oczywiście zdziwieni, Szkot odpowiada:
- W moim kraju takiej whisky pod dostatkiem, gdzie się człowiek nie odwróci tam mnóstwo takich butelek.
Ponownie mija trochę czasu.
Wstaje Irlandczyk i wyrzuca Polaka przez okno.

Prezydent i premier odwiedzili jedna z podstawówek. Podczas dyskusji z uczniami Prezydent zapytał: Co to jest tragedia? Dziewczynka z pierwszej ławki podniosła rękę: - Gdyby mój przyjaciel, który mieszka na wsi, bawił sie na polu i został‚ rozjechany przez traktor - to byłaby tragedia. - Nie. - odpowiada premier - to byłby wypadek. Zgłasza sie kolejne dziecko: - Gdyby autobus, który odwozi 75 dzieci do szkoły, miał wypadek, w którym zginęliby wszyscy pasażerowie - to byłaby tragedia. - Tez nie - odpowiada znowu premier - to byłaby wielka strata. Czy ktoś ma inne pomysły? W klasie cisza. Nagle odzywa sie Jasiu: - Gdyby samolot, w którym lecieli prezydent i premier został trafiony przez pocisk i rozpadł sie na kawałki - to byłaby tragedia. - Brawo! - wola prezydent - Możesz nam powiedzieć dlaczego uważasz, ze byłaby to tragedia? Na to Jasiu: - Dlatego, ze to na pewno nie byłaby to wielka strata i raczej nie byłby to wypadek.


Post został pochwalony 3 razy
Sob 1:24, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
DOBRE!!! OBA!!! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Sob 1:34, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
kanapka z szynką
Kanapcio Mały Fiutek [Troll]



Dołączył: 15 Sty 2007
Posty: 1262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: z ciemności

Post
Na polance jest dziewczynka i piesek. świeci słoneczko ptaszki spiewają, i na polance wkrótce zjawia się staruszka.
-Witaaj dziewczynko, jak masz na imię
- Mam na imię płatek
-a dlaczego płatek?
-bo jak mój tatuś zapłodnił mamusie to na jej brzuszek spadł płatek z kwiatka
- Oh, jaka piękna historia, a jak się wabi twój piesek?
-Piggy
-a dlaczego Piggy?
- BO RUCHA ŚWINIE!!!




Mała dziewczynka idzie do sklepu zoologicznego
-Dzieńdobly, popłose kłołiczka
- O witaj dziewczynko, a jakiego koloru
- A MNIE TO PIEŁDOŁI JAKIEGO KOŁOŁU KŁÓŁICZKA ZJE MÓJ PYTON!!!


Post został pochwalony 0 razy
Sob 11:35, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
islay
Masełko Whizzo



Dołączył: 17 Sty 2007
Posty: 213
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Post
Łan more:

Małego Abramka wywalili ze szkoły - żydowskiej oczywiście - za brak postepów w nauce i nieposłuszeństwo. Przenieśli do go innej szkoły - też żydowskiej. Po kilku miesiącach i z tej wyleciał z tych samych powodów. Do kolejnej - to samo. Po jakimś czasie w mieście nie pozostała ani jedna żydowska szkoły, w której by już Abramka nie znali, został więc umieszczony w katolickiej. Po tygodniu dyrektor szkoły wzywa tatę Abramka i oznajmia mu, jakim wspaniałym chłopcem jest Abramek - grzecznym, bystrym i w ogóle najlepszym uczniem w szkole. Tata zbaraniał i po powrocie do domu pyta Abramka:
- Abramek, co się z tobą stało? Mówią mi, że jesteś najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzór cnót. CO ONI Z TOBĄ ZROBILI?!
- Rozumiesz tate, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadził mnie do ciemnego pokoju, w którym wisiał jakiś pan przybity do krzyża i powiedział: "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On też był Żydem". I wtedy zrozumiałem, że to nie przelewki.


Post został pochwalony 2 razy
Sob 14:42, 17 Lis 2007 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
To ja wymyslilem DOWCIP [taki mondry jezdem].

Debata polityczna, zebrali sie wszyscy politycy z CALEJ polski.
Wstaje taki chlopek, jak ja i zadaje pytanie:
Co panowie proponuja dla ludzi mlodych, energicznych, po studiach, chetnych do pracy i do placenia podatkow, dla ludzi dzieki ktorym mozna utrzymywac rzesze emerytow, rencistow, bezrobotnych, nauczycieli, gornikow, hutnikow, lekarzy, kolejarzy, adwokatow, oraz anestezjologow... ogolnie WSZYSTKICH ktorzy zyja na utrzymaniu naszego panstwa...?
[tu zaczynaja pracowac MÓZGI na zywo, rzadko to sie zdarza, wszyscy sie wytezaja, ciezko sapią, szepca, wymianiaja spojrzenia...]
Wstaje taki jeden NAJMONDRZEJSZY polityk i mowi: Irlandie :]


Post został pochwalony 0 razy
Czw 14:47, 29 Lis 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 53, 54, 55  Następny
Strona 20 z 55

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin