Sen

Mimo to nie wychodziło mi Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

Widzę, że naród jeszcze nie śpi, to zapodam kilka mikrosnów na ten przykład:

Białego jawina [?!] dostał i już nie wstał.
Jakieś żarcie miał ukręcone, dwie osoby w sosie.
Możesz odłączyć z cegły?
Ciało otwarte guzem
Facet pieniądze ma, ledwie da, nie cierpi!
No, ale wy codziennie pracujecie nad innym personelem.
Mama, kto tam przyjechał na czyimś kamieniu?
Tak, to jest mój najszybszy dzień w życiu.
To ona jest pojebana? Tak, na gorąco!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 2:50, 02 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

	mitom napisał:
	Tak jak janosz ma swoje mikrosny, mnie w ciągu dnia dopadają krótkie niewiadomoskądwzięte kwestie. [...]

Puki nie słyszysz "głosów" jest dobrze ;P Bo w sumie mikrosny to nie głosy- a myśli. Mimo, że czasem mówione innym głosem niż twój [taka jest moja teoria należąca tylko do mnie].

Post został pochwalony 0 razy

Śniło mi się, że oglądałam z całą rodziną (i dziadkiem) jakiś horror z bohaterami Star Treka. Na dodatek dziadek był bardzo zainteresowany fabułą, mimo że był środek nocy i np. moi rodzice już spali Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Teraz mi się przypomniało.
Śniło mi się, że spotkałem Turnaua, a gdy poprosiłem o autograf, powiedział że nie będzie pisał, narysuje obrazek.

Post został pochwalony 0 razy

Ja cały wczorajszy dzień zastanawiałem się, kto taki mógł mi się śnić poprzedniej nocy. Wiedziałem że to ktoś znany i że sen miał lekko depresyjną atmosferę, między innymi dlatego, że starałem się jakiś czas zrobić dobre wrażenie na owym osobniku, a co nie jest łatwe gdy jest się nieznajomym.
No i wreszcie, po całym dniu, dotarło do mnie kto to był.

Śnił mi się Douglas Reynholm.
[jeśli by kto nie kojarzył tego pana, niech to posłuży za wprowadzenie.]

Straszne to i śmieszne zarazem. Śmieszne, bo na pewno on sam nie byłby tym ani odrobinę zaskoczony, straszne, bo... no mimo wszystko.

Post został pochwalony 0 razy

Ja dziś nastawiłem sobie alarm w komórce na 10.30, ale wstałem dopiero o 12.10. Co nie jest dziwne. Dziwne jest to że alarm dzwoni co 5 minut, a ja co 5 minut muszę wstawać po czym naciskać odpowiedni guzik, żeby dzwonił za 5 minut. Dziwne jest to że pamiętam: TYLKO 5-6 razy dzwoniący alarm, a naciskałem go [uwaga] co najmniej 18 razy Wide grin

... i dalej. W czasie 5-minutowych przerw miałem 3 sny, bo tylko 3 pamiętam, może było ich więcej [więc można śmiało powiedzieć że można zasnąć w 5 minut i nawet zapaść w sen].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio moje sny, pośród stosu śmiecia odzwierciedlającego moje życie codzienne, znów stały się ciekawe.

Sen 1: Na rynku istnieje należąca sieć marketów księgarskich, o strategii marketingowej analogicznej co prawda do MediaMarktu... co jednak ciekawe, wykorzystująca w kampanii reklamowej stylistykę emo. Podejrzewam że to konsekwencje zobaczenie poprzedniego dnia w telewizji teledysku My Chemical Romance. Anyway. Któregoś razu widzę na ulicy takiego ubranego w czarną koszulę i czerwony krawat bladego gościa z grzywką, wieszającego nad banerem "Andrzej Lepper. 1954-2011" reklamę tejże sieci księgarskiej, nasyconą jakimś skrajnie czarnym humorem...

No i Sen 2, dużo ciekawszy: Wizytowałem wraz z ojcem jakąś zakrystię.
Odwiedzany przez nas ksiądz w pewnym momencie zapytuje: "Chcecie chleba?", po czym wyciąga z szafy... dzwon zrobiony z hostiowego materiału, taki ze 30cm na wysokość, i zaczyna zajadać.

I enjoyed that, I must admit.

Post został pochwalony 0 razy

ostatnio nie pamietam snow, za to miewalam takie akcje, ze budzilam sie w sordku nocy i bedac w swoim pokoju mysllaam, ze jestem gdzie indziej, z kims albo ze w pokoju ktorym spie sa murzyni z ktorymi tego dnia chmurzylam

Post został pochwalony 0 razy

śniło mi się że spotkałem łysego geja z Judas Priest, na początku fajnie wszystko uprzejmy miły ale potem zaczął chamsko naśmiewać się z mojego akcentu Wide grin

(gadaliśmy po ingliszu w tym śnie) więc powiedziałem mu, żeby się pałował. potem byłem na jakiejś wycieczce, paliłem zioło z lufki i przyjechała policja Wide grin

obudziłem się zlany zimnym potem, true story toy story.

Post został pochwalony 1 raz

Co za bezczelny gejuch!

Post został pochwalony 0 razy

wstrętny pedryl!

Post został pochwalony 0 razy

ty nie pal tego tyle, bo już śnisz na zielono Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

a tam cicho być. lepiej uważaj na Tęczowe Oko Saurona za te homofobiczne wstawki hyhy

Post został pochwalony 0 razy

kiedys kumpel, zonaty, wkrecal jednemu typowi, ze jest po 3 rozwodach i snilo mi sie, ze to prawda Wide grin

Post został pochwalony 0 razy