Chwalisz się, czy żalisz?

Opatrně ;P

Post został pochwalony 0 razy

Poszłam oddać krew i znowu hemoglobina 12,4, a biorą od 12,5, dwa razy mnie z takim wynikiem odesłali do domu, dzisiaj była dyskusja z panią doktor. Mówię jej, że taki wynik to u mnie norma, to poleciła mi żreć jakieś tabletki i więcej mięsa (ile bym nie jadła, to zawsze wynik średni, ale tego nie powiedziałam Tongue out (1)

), ale dalej nie wiedziała czy mnie puścić. Powiedziałam więc, że nawet z takim wynikiem nie zemdlałam nigdy przy oddawaniu i zawsze dobrze się czułam po. Ona chwilę pomyślała i mówi: dobrze, przepuszczę panią, ale tylko dlatego, że zbliżają się wakacje i będziemy potrzebować każdej ilości krwi, została pani pouczona co do poprawy wyników. Próbowała jeszcze u mnie opryszczkę znaleźć (bo to powód do dyskwalifikacji), ale ja mam po prostu jakieś lekkie przebarwienie nad górną wargą, nawet tego nie zauważyłam Wide grin

Jeszcze mi się przyglądała w trakcie i po oddaniu, ale czułam/czuję się dobrze, zresztą jak zwykle. To faceci są takie cioty, że najczęściej mdleją, kobiety są przyzwyczajone do utraty krwi raz na miesiąc Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Pamietam aby nie ufac niczemu co krwawi raz w miesiacu i nie umiera, nauczyly mnie tego filmy akcji z lat 80.

Post został pochwalony 0 razy

A kobiety nie ufają osobnikom fallusododatnim XD

Post został pochwalony 0 razy

To z tym mdleniem to tak jest. Jak byłam z kumpelą kiedyś w salonie tatuażu i piercingu, to gościu się bał, że pomdlejemy, bo faceci fikają. Ja mu mówię: chłopie, jakbyś zdychał co miesiąc przez 5 dni to żaden ból nie byłby ci straszny!
Wide grin

I nie był nam.

Post został pochwalony 0 razy

Te kobiety to jednak są twarde... no, chyba że któraś złamie paznokieć ;P.

Post został pochwalony 0 razy

Ja tam nie wiem ile ml krwi oddaje się jednorazowo [500?], ale w czasie okresu średnio kobieta traci: 35ml... [czyli pare łyżeczek od herbaty], jeśli wierzyć temu panu...:
https://www.youtube.com/watch?v=tmHeCj02Y8s

Post został pochwalony 0 razy

Oddaje się 450 ml, więc prawie trafiłeś Happy

Post został pochwalony 0 razy

tyle to cioty oddają i panienki, ja dwa lytry naraz myyyk!

Post został pochwalony 0 razy

Ta, a po pierwszych 100 ml byś mdlał i prosił o wodę XD

Post został pochwalony 0 razy

chyba o wódę tejjj

Post został pochwalony 0 razy

Ja o 2 snickersy :]

Post został pochwalony 0 razy

Kopalnia wungla spoko, wszyscy panowie byli zachwyceni dużą ilością studentek i mówili że drzwi dla nas zawsze są otwarte XD żalę, bo nie zjechaliśmy w dół (ktoś zjebał w papierach i dlatego) + potwornie boli mnie brzuch, nie wiem od czego + kierowca autobusu się wkurwił na ludzi z tyłu, bo chodzili po autobusie i zachowywali się jak bydło.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Śro 16:02, 18 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz

Bydło chodzi na 4...

Post został pochwalony 0 razy

	janoszdobrosz napisał:
	Ja tam nie wiem ile ml krwi oddaje się jednorazowo [500?], ale w czasie okresu średnio kobieta traci: 35ml... [czyli pare łyżeczek od herbaty], jeśli wierzyć temu panu...: https://www.youtube.com/watch?v=tmHeCj02Y8s

To jest ładna ściema, to 35 ml, zawsze tak wszyscy mówio, a do rzeczywistości ma się to nijak (wcale).
Dość kłamstw!!!

Post został pochwalony 0 razy