Księga pochwał

Nie lubisz zdjęć ze swoim wizerunkiem, czy po prostu nie lubisz zdjęć? Ja osobiście uwielbiam tę formę wyrazu. Osobiście sam robię zdjęcia idiotenkamerą Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ja robiłam zdjęcie obrazowi, który wybrałam ze względu na walory kolorystyczne a tu chuj, zdjęcia wywołujemy czarno-białe.

Post został pochwalony 0 razy

	Killer Rabbit napisał:
	Nie lubisz zdjęć ze swoim wizerunkiem, czy po prostu nie lubisz zdjęć? Ja osobiście uwielbiam tę formę wyrazu. Osobiście sam robię zdjęcia idiotenkamerą

Ogólnie zdjęcia lubię, ale nie kiedy ja na nich jestem.

Chwalę to, że pierwszy raz w życiu cokolwiek wygrałam! Mr. Green

Post został pochwalony 0 razy

A co wygrałaś?

Ja wygrałam kiedyś w zdrapce złotówkę (wtedy to jeszcze 10 000 było) a los warty był 2 zeta (20 000) Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

	islay napisał:
	Ja wygrałam kiedyś w zdrapce złotówkę (wtedy to jeszcze 10 000 było) a los warty był 2 zeta (20 000)

To stara jesteś w takim razie

Post został pochwalony 0 razy

Ja też pamiętam stary nominał, jeszcze długo nie mogłam się przestawić. Duże kwoty, jak miliardy nadal liczę na staro a nie jestem wiekowa Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy

Oh, to mi pojechałeś Wide grin

Jestem stara tak bardzo, że takich ludzi jak ja niedługo będą zatopionych w bursztynie znajdować Wink (1)

pamiętam, że pomarańcze były tylko na święta, jak ktoś miał reklamówkę z napisem Aldi albo Bila to był gość, nie wspominając o czekoladkach kinder Wide grin

AAch... i starą maturę zdawałam... denwer ostatni dinozaur normalnie.

Post został pochwalony 0 razy

Stara matura... No to rzeczywiście, starsza od wungla jezdeś Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

	islay napisał:
	A co wygrałaś?

Jaki fajny stary wycinek o Beatlesach. Happy

Mała rzecz, a cieszy.
Chwalę dobry dzień i to że przez następne trzy dni nie zobaczą mnie na lekcjach.

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	Stara matura... No to rzeczywiście, starsza od wungla jezdeś

ja jestem starsza od tych palm, z których powstał wungiel; albo od tych zwierzątek, których zwłoki nawoziły palmy;
nie no, dobra.. przyznam się.. wielki wybuch to moja sprawka, zostawiłam w wakacje na 3 m-ce w wyłączonej lodówce otwarty karton mleka.
Wszyscy pochodzimy od krowy.

Chwalę sobie brak testu z interpunkcji.
A lorecie gratuluję wygranej Wide grin

AAch, wygrałam też płytę DVD z najlepszymi odcinkami Friendsów.. ktoś chce kupić może? zafoliowana jest.

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	dobrze wiem, co chciałabyś usłyszec, ale chodziło mi głównie o ich ignorancję; przecież Rew. 1917 to jedno z najważniejszych - jeśli nie najważniejsze - wydarzeń XX w. i w ogóle, ludzkości.

Ale widzisz, ja nawet nie o tej rewolucji, tylko o "wstydzę się i boję, że ktoś to przeczyta" Wink (1)

Poza tym, chyba nie oburzyłaś się na moją małą złośliwość? Wink (1)

Nie porzucę ich, za bardzo jestem do nich przywiązana.

Winogrona w czekoladzie teeeeeeeeeeż i do tego moją nowo i niedrogo zakupioną książkę z tekstami prasowymi nt Polski ogólnie z lat '89-'99, w szczególności fantastyczny tekst Mrożka (chociaż jak Mrożka to chyba wiadomo że fantastyczny?), ale wszystkie inne również, tak że niech nawet Wrzodak i Urban się załapią.

Post został pochwalony 0 razy

Rozencwajgowa napisał:

	Mielonka napisał:
	dobrze wiem, co chciałabyś usłyszec, ale chodziło mi głównie o ich ignorancję; przecież Rew. 1917 to jedno z najważniejszych - jeśli nie najważniejsze - wydarzeń XX w. i w ogóle, ludzkości.

Ale widzisz, ja nawet nie o tej rewolucji, tylko o "wstydzę się i boję, że ktoś to przeczyta" Wink (1)

to akurat dotyczyło zupełnie czegoś innego Wide grin

no ale dalej się wtstydzę o tym napisac.

A jakiekolwiek złośliwości mnie nie ruszają, zdążyłam się przyzwyczaic lata temu Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Chwalę dzisiejsze frytki i to, że dzisiaj działa mi touch pad. Bo generalnie strajkuje, wróg publiczny.

Post został pochwalony 0 razy

Lepszy strajkujący touchpad niż myszka z epilepsją.. raz na czas coś jej odwala, kursor nie może się opamiętać i molestuje wszystkie programy.. word zamyka się w sobie, przeglądarka internetowa nie chce wyjśc poza firewall i ogólnie lipa. Nikomu nie zyczę myszki z epilepsją.

Chwalę sobie firmy, które stawiają na młodych pracowników. I ludzkich pracodawców.

Post został pochwalony 0 razy

U mnie kursor ma epilepsję i napastuje absolutnie wszystko, co mu się nawinie. Wtedy zostawiam go w spokoju, aby doszedł do siebie.

Post został pochwalony 0 razy