Księga skarg i zażaleń

Nie można mieć wszystkiego.
W pracy są taaaakie nudy, że obeszłam cały internet (ten odblokowany, bo jutuby czy kwejki są zablokowane) i dalej balam się że zgniję tam zanim będzie 16.

Post został pochwalony 0 razy

No najwidoczniej nie.

Post został pochwalony 0 razy

Wciąż jesteś zbyt lewacka.

Post został pochwalony 0 razy

Nie wyspałam się. Miki wrócił o 1 w nocy, usiadł na krześle i stanowczo odmawiał położenia się do łóżka. Ale nie to jest najgorsze. Przez dwie godziny miał pijacką czkawkę.

Post został pochwalony 0 razy

Tej czkawki najbardziej współczuje, ale ja też średnio się wyspałam, bo Piotreł nakurwiał w jakąś grę do 3:40 ;_;

Post został pochwalony 0 razy

Miki ma ostatnio cały czas czkawki pijackie. A najlepsze jest to, że nic nie pamięta xD

Post został pochwalony 0 razy

Chlip chlip, tak bardzo chcę obejrzeć Deadpoola a tak bardzo nie mam piniążków na to żeby iść do kina Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

Są inne sposoby Smile

Ale takie filmy chyba lepiej w multipleksie.
Bredzę strasznie bo jest wpół do czwartej a ja siedzę nad tekstem co to nawet nie jest mój, a z obiecanych piętnastu stron mam dziesięć. Cholibka!

Post został pochwalony 0 razy

No ja wiem, że są inne sposoby, ale nadal...

Machnęłam se cefałkę po angielskiemu i czytam ją szesnasty raz żeby się upewnić że wszystko jest w porządku. Dopiero za trzecim razem się skapnęłam, że w jednym miejscu wpisałam 2013 r., jakby to r. cokolwiek Anglikom mówiło.

Post został pochwalony 0 razy

Nigdy nie pisałam Cefałki po angielsku, a nadchodzi moment, że trza będzie, bo jest jedno fajne ogłoszenie na, yyy, "Junior HR Administration Specialist" w Volvo.

Post został pochwalony 0 razy

Ejcz ar? Będziesz męczyć ludzi testami i zadawać im głupie pytania "jaką skarpetką chcieliby być"? Czy przestrzeliłem i rekrutacja to nie HR?

Post został pochwalony 0 razy

Nie, to chyba to. Chcę dokonać zemsty za te wszystkie kretyńskie rozmowy, przez które (nie) przeszłam.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Wto 0:43, 16 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz

Żalę się na to, że coś nas gryzie w nocy jak śpimy i nie są to wyrzuty sumienia.

Średnio raz na dwa-trzy dni budzimy się pogryzieni przez jakiegoś owada, ja na rękach a Iwo na stopach, bąble wyglądają jakby żarł komar, ale nie zaobserwowano żadnych pojazdów latających.

Post został pochwalony 0 razy

U nas znowu świszczą okna, a jak na złość nikt nie dodawał ogłoszeń na wynajem mieszkania przez ostatnie 2 dni (sprawdzałam 3 portale).
Ja nie chce tu mieszkać ;_______;

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	Żalę się na to, że coś nas gryzie w nocy jak śpimy i nie są to wyrzuty sumienia. Średnio raz na dwa-trzy dni budzimy się pogryzieni przez jakiegoś owada, ja na rękach a Iwo na stopach, bąble wyglądają jakby żarł komar, ale nie zaobserwowano żadnych pojazdów latających.

Mata pluskwy w łóżku.

Post został pochwalony 0 razy