Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Księga skarg i zażaleń
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 721, 722, 723  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Księga skarg i zażaleń
Autor Wiadomość
izeq
Martwa papuga



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: M1
Płeć: solniczka

Post
Alisia napisał:
A ja muszę zrobić prezentację w power poincie na to (oczywiście w ostatniej chwili okaże się,że sprzęt nie zadziała i g...z przezentacji.No cóż.)
Co prowadzi mnie do punktu:
Nie lubię,kiedy ktoś zajmuje się czymś w nieodpowiednim miejscu i czasie
i wymaga tego ode mnie...

ja zawsze wtedy mówię że nie mam powerpointa i nie będę ściągać pirackiej wersji bo tak nie wolno [to nic że mam jakieś 100 gb pirackich filmów,muzyki i programów na kompie xD]
nie lubię szkolnych akademii
nie lubię jak nie wiem co gdzie leży


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:47, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Na MTV2 puszczają rzeczywiście bardziej, no, powiedzmy alt. Profil dość kojarzy mi się z NME - jest zresztą lista NME, jest lista top rock, są też bloki elektroniczne. Jest fajny program co zwie się Gonzo, prowadzący trochę mówi (szybko i britisz, ech), trochę puszcza teledyski, trochę rozmawia z różnymi muzykami, a najlepszym punktem programu jest Ginger Bloke i jego rozmowy:
http://www.youtube.com/watch?v=EFWJ3Ird5DM

Chciałam wytłumaczyć jeszcze na przykładzie tego, co akurat teraz tam leci, ale jest My Chemical Romance Takeover, więc najlepszy przykład to nie jest.
Może trochę za bardzo są skoncentrowani na muzyce brytyjskiej, zwłaszcza na nowych zespołach, co jest zrozumiałe, ale mnie mało kręci. Bo mogę się cieszyć każdym obiecującym debiutem albo wręcz zespołem bez płyty w Polsce, ale żeby śledzić tak dokładnie, co się dzieje w UK... nie bardzo.

PS. W ramach MCR Takeover leci właśnie "Sabotage" Beastie Boys.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 22:56, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Rozencwajgowa napisał:
Bo mogę się cieszyć każdym obiecującym debiutem albo wręcz zespołem bez płyty w Polsce, ale żeby śledzić tak dokładnie, co się dzieje w UK... nie bardzo.

Anna Gacek jest od tego.
Kiedyś szalałam za MCR, ale tylko dlatego, że Gerard mi się podobał. Ale teraz już mi się nie podoba, fuj!
A znacie to?
Relax, take it eaasyyyyy...
Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:08, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Znam i powiem ci że nie jest złe. Wide grin Znaczy to że nie jest wybitne, w kategoriach normalnych jest wręcz cienkie, ale jest słuchalne, a to już duży sukces w kategorii przebójów RMFów i innych.
Trochę takie pod Scissor Sisters.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:14, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ale Grace KElly bardziej mi się podoba.
Natomiast ciągle słyszę porównania tegoż artysty (MIKA) do Mercury`ego, na co on sam się obrusza, ale sam tak chciał Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:18, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Mnie się w ogóle z Mercurym nie skojarzył, pewnie dlatego, że nie jest pierwszym który śpiewa podobnie, wielu już było, natomiast muzyka nijak ma się do Queen. SS (SS?Neutral) było właśnie moim pierwszym skojarzeniem.

"Grace Kelly" całkiem fajne. Przesłuchałam cały album z raz i moją uwagę zwróciło jeszcze uroczo kiczowate "Lollipop". Ogólnie wydaje mi się, że brakuje temu wszystkiemu polotu, czegoś co trudno określić, ale co kazałoby powiedzieć "wow, ziom, to jest mocne".


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:38, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
No właśnie mnie też bardziej się on kojarzy z SS. A podciąganie się pod Fredzia jest ostatnio modne. Lollipop jest świetne i Love Today jeszcze Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 23:56, 29 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Czy jest tu ktoś, kto zrozumiałby mój ból, gdybym powiedziała, że będę musiała przetrwać koncert Comy, a chciałabym to zrobić w pierwszych rzędach?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:14, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
A nie lubisz Comy? Tak tylko pytam, coby się zorientować, bo szczerze mówiąc nie wiem co mam o nich sądzić. Jak mniemam, chodzi o support, a z tym przeważnie jest problem.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:18, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Nienawiiiidzęęęę. Nie trawię takiego skumulowania patosu w połączeniu z wtórnością. Chodzi o support i chodzi o Pearl Jam, na koncert których mam bilet fanklubowy, czyli upoważniający mnie do wejścia wcześniej, co by sobie zająć lepsze miejsca. Tylko że już po tym jak wszyscy te bilety zakupili okazało się, że żeby na PJ być nadal z przodu, trzeba przetrzymać Comę i Linkin Park. Jakbym wiedziała wcześniej, kupiłabym miejsca siedzące. A najgorsze jest to, że do tej pory Pearl Jam miał supporty wyśmienite.
F-U-C-K!


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:27, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
rockowy
Makler Giełdowy



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ziggy napisał:
Jak mniemam, chodzi o support, a z tym przeważnie jest problem.


Support na koncertach to zawsze dobra okazja do zapoznania sie z barem danego klubu / sali Wink (1) A czasami mozna tam nawet trafic na gwiazdy wieczoru Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:28, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
rockowy
Makler Giełdowy



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Rozencwajgowa napisał:
Chodzi o support i chodzi o Pearl Jam


To jednak to co pisalem powyzej tutaj sie nie sprawdzi raczej Happy Ja na PJ bylem w 2000 roku, bardzo sympatyczne granie, byla okazja poznac McCready'ego i Amenta, z czego skorzystalem. Zabawni ludzie. Mike szczegolnie.

(przepraszam za dwa posty w rzedu.. a w ogole to sie OT chyba zrobil Wide grin)


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:31, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Rozencwajgowa napisał:
Nienawiiiidzęęęę. Nie trawię takiego skumulowania patosu w połączeniu z wtórnością.

Wiesz, co masz rację z tym patosem, bo te pseudopoetyckie teksty mogą do sraczki doprowadzić, ale muzycznie są w porządku, przynajmniej powierzchownie, wokalista nieźle śpiewa. Niestety ten patos jak taki przeogromny, że przesłania wszystko inne.

Rozencwajgowa napisał:
Jakbym wiedziała wcześniej, kupiłabym miejsca siedzące.

Jakby to był Garou, to byś i leżące wykupiła.
Współczuję.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:34, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
rockowy napisał:
Ja na PJ bylem w 2000 roku, bardzo sympatyczne granie, byla okazja poznac McCready'ego i Amenta, z czego skorzystalem. Zabawni ludzie. Mike szczegolnie.

No proszę! Wide grin
Chyba niestety będę musiała zapoznać się z barem, bo wątpię czy wytrzymię pod sceną.

Ziggy napisał:
Jakby to był Garou, to byś i leżące wykupiła.

A owszem.
Dziękuję za wyrazy współczucia.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:40, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Weź se łokmena, albo odtwarzacz mp3 Wide grin
I ewentualnie oksy przeciwsłoneczne Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:43, 30 Mar 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Hyde Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 721, 722, 723  Następny
Strona 11 z 723

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin