Księga skarg i zażaleń

Rubika też nie lubię, i nie lubię tłumaczyć moim kuleżankom czemu. Nie lubię, kiedy moi rodzice wrzucają mi, że mało jem, tzn nie jem tego co oni. A przecież znam osoby, które żrą gorzej ode mnie.

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię sprzatać łazienek (a tym bardziej trzech łazienek Confused

).
Nie lubię, kiedy myjąc umywalkę albo muszlę za ścierką ciagną mi sie jakieś włosy Confused

i nie mogę w rezultacie dobrze tego wyczyścić Confused

Nie lubię kiedy robiąc ciasto przekładane masą, masa owa wypływa ze wszytskich stron po nałożeniu na nia placka.

Post został pochwalony 0 razy

	Iwona napisał:
	Nie lubię sprzatać łazienek (a tym bardziej trzech łazienek ). Nie lubię, kiedy myjąc umywalkę albo muszlę za ścierką ciagną mi sie jakieś włosy i nie mogę w rezultacie dobrze tego wyczyścić

Ja to musiałam robić dzień w dzień przez miesiąc, i to za nic. Tzn na ocenę, ale za nic, no. Plus jeszcze zmiana pościeli i ścieranie kurzu, wszystko bez rękawiczek. Dziwię się, że jeszcze świerzba nie dostałam.

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię kiedy: uwijam się jak głupia przy sprzątaniu, siadam zmachana, odpoczywam, czytam książkę po czym wchodzi matka i głosem pełnym żalu i dezaprobaty dla mojej pracy mówi: "A ta bluzka na krześle?! Dlaczego nie jest w szafie?!".
Mam zawsze ochotę rzucić tą książką i dokonać morderstwa

Post został pochwalony 0 razy

znam ten ból. dokładnie to samo. tylko u mnie objawia się to chęcią rytualnego samobójstwa... Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię stać w kościele przez 2 godziny.
Nie lubię klękać w kościele na podlodze zamiast na tym klęczniku przy ławkach.
Nie lubię iść na godzinną adorację, tylko po to, żeby pod koniec mi koszyk poświęcili Confused

Nie lubię jak mi wszytskie białe jajka do koszulek pekają przy gotowaniu...

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię, kiedy pytam się mamy czy mam jej w czymś pomóc, ona mówi, że nie, a potem się żali, że jej nic niepomagamy! }:->

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię, jak mnie tata wnerwia, a robi w tej chwili Razz

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię, kiedy waciki mi się kończą, tak jak teraz.

Post został pochwalony 0 razy

A ja wczoraj kupiłam, hahaha!
Nie lubię, jak koleżanka pożycza zeszyty obiecując, że odda jutro, i nie oddaje przez tydzień. Nie można się do niej dodzwonić, a ja muszę się zabrać za naukę Neutral

Post został pochwalony 0 razy

nie lubię pchać się przez gromadę spoconych babć w poszukiwaniu swojego koszyka.
nie lubie jak mama mówi, że jest nie posprzątane, jak sprzątałam!

Post został pochwalony 0 razy

Jestem bardzo, ale to bardzo zła bo nie mogę otworzyć forum przez Operę i muszę wchodzić do nas przez Explorera. Yak! I coś długo mi schodzi.

Post został pochwalony 0 razy

Ej! Ja też nie mogę teraz przez Operę. Ale mam jeszcze Firefoxa.

Post został pochwalony 0 razy

Firefox rządzi! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

A ja tam lubię moja Operę bo ją lubię Wide grin

I nie lubię, kiedy jej nie lubię i mnie nie słucha!

Post został pochwalony 0 razy