Księga skarg i zażaleń

Zaczynam zdawać sobie sprawę, jak bardzo przejebany i ciężki będzie ten rok szkolny.

PS: dzięki za pochwę, Towarzyszu kanapko.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mielonka dnia Śro 15:35, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz

Nas straszą tym testem gimnazjalnym...

PS: Proszę Towarzyszko Mielonko

Post został pochwalony 0 razy

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Ostatnio odkryłam że najziomalsjijołjoł są biolodzy. Popierdoleni - może to dlatego

I z tym się zgadzam Wide grin

A będąc w temacie skarżę się na tych co to olimpiady biologiczne wymyślają.
przez cały rok będę się przygotowywać, żeby dopiero w 3 klasie wystartować.
Pracy badawczej im się, kurna, zachciało.

Post został pochwalony 0 razy

Skarżę się na to, że Palin przeszkadza McCainowi.
i na to, że ten odcinek Saturday Night Live z Ełikiem został przez Comedy Central pocięty! Mianowicie, nie pokazali oni m.in. fragmentu, w którym to po raz pierwszy The Rutles pojawiają się w amerykańskiej telewizji! Toż to historia! A tu taki szkandal!

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm czyżbym coś przegapiła? Czy należy śledzić ramówkę Comedy Central?

Post został pochwalony 0 razy

Należy, bo bywa ciekawie. Ale akurat ten odcinek SNL był już huhuhu.... temu. Przypadkowo trafiłem na sam początek. Nawet sobie nagrałem. Dopiero ostatnio zbadałem sprawę i okazało się, że program był dłuższy niż to, co nadali. Na szczęście pełna wersja jest w internecie

Post został pochwalony 0 razy

Na Vh1 ciągle puszczają tą żałosną piosenkę Dody "Nie daj się" Neutral

Ten kanał schodzi na psy ;|

Post został pochwalony 0 razy

O, też to zauważyłam ostatnio. I Feel! Feela tam pełno w godzinach rannych, dobrze, że wakacje się skończyły...
Skarżę się na to, że wiem, że mam mnóstwo roboty, a i tak nic nie robię aż do wieczora,a potem odwalam wszystko szybko i byle jak.
I na komunikację miejską!!!

Post został pochwalony 0 razy

Będzie prostatcko i wulgarnie: chujnia z grzybnią jak chuj Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	Zaczynam zdawać sobie sprawę, jak bardzo przejebany i ciężki będzie ten rok szkolny.

Ehe ehe, skarżę się na to że 4 września to ja jeszcze powinnam być wypoczęta i optymistycznie nastawiona, a ja już nie mogę i sram w majty ze strachu, głównie przed historią, bo z dnia na dzień coraz bardziej do mnie dociera, ile ja się muszę nauczyć Neutral

(Chociaż i tak jestem w lepszej sytuacji od gościa, który zdaje historię rozszerzoną a jak mu się historyk zapytał jaka postać kojarzy mu się z rokiem 1815 i dodał podpowiedź: "niski Korsykańczyk" to człowiek inteligentnie wybełkotał "eeeee... nie mam pojęcia" Mr. Green

)

Post został pochwalony 0 razy

Oj tam matura...Najważniejsze jest zdrowie, taak? ^^

Post został pochwalony 0 razy

Jutro mam się dobrze czuć. Powtórzcie:
jutro mam się dobrze czuć

Post został pochwalony 0 razy

Jutro masz dobrze czuć... czy to skarga?

Post został pochwalony 0 razy

Gdybyś nie czytał wszystkeigo bezpośrednio wywnioskowałbyś z tego postu że się skarżę na obecn sttan rzeczy

Post został pochwalony 0 razy

Jestem zakochana w sobie, podłym narcyzemm chcę wam to wreszcie powiedzieć Sad (1)

Mam za wielu znajomych i chłopaka, nie jestem ich godna Sad (1)

Oni o tym nie wiedzą, ale im powiem Sad (1)

PS. Dacie mi pochwałę za ten post? Wide grin

Post został pochwalony 3 razy