Księga skarg i zażaleń

Albo wystaw komputer za okno i łap z wiatrem.
Też proste.

Post został pochwalony 0 razy

	mitom napisał:
	Albo wystaw komputer za okno i łap z wiatrem.

Post został pochwalony 0 razy

Czytasz mi w Internetach, Nonie.
Czy może raczej w myślach.

Właśnie, w poniedziałek miała przyjść moja koszulka z foką.
Nadal nie przyszła.

Skarżę się na pocztę polską.

Post został pochwalony 0 razy

Tą foką, co jest smutna i płacze, Boże, ale żal?

Ja nie wiem... Nie potrafię wejść do sklepu na stronie dema...

Post został pochwalony 0 razy

Czemuż mi tak forum muli? Muli i muli. I ani poczytać, ani napisać nie mogę. Szlaczek mnie traffi.

Post został pochwalony 0 razy

	mitom napisał:
	Czytasz mi w Internetach, Nonie. Czy może raczej w myślach. Właśnie, w poniedziałek miała przyjść moja koszulka z foką. Nadal nie przyszła. Skarżę się na pocztę polską.

A ja chwalę @_o
8 kilogramowa paczka dotarła do mnie w ciągu jednego dnia! (nie, nie podpisałam żadnego cyrografu)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Śro 2:28, 23 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz

Trener Bakero do kasacji.

Post został pochwalony 0 razy

jakby to powiedział jeden ze znajomków "Lech zdechł kuchenkorz"

Post został pochwalony 0 razy

Pfff, by wygrali bez problemu jakby się nie zachciało rewolucji. Było widać gołym okiem różnicę między pierwszą a drugą połową. Nawet Stevie Wonder by zauważył - a przecież on się nie zna na piłce nożnej.
BTW, ciekawostka - przedwczoraj śnił mi się wynik 2:0. Mówcie mi Nostradamus.

Post został pochwalony 0 razy

skarżę się na beatlemanię, której nie było

Post został pochwalony 0 razy

Skarżę się na powyższego posta, bo beatlemania to jeden z fajnych mitów, o których nieprawdziwości myśleć nie lubię.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Sob 1:42, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz

Ale skarżysz się na beatlemanię, której nie było - czyli, że jakaś była, a ty się skarżysz na to, czym owa beatlemania która była, się nie stała? Czy na samą beatlemanię? Czy na to, że jej nie było? I gdzie jej nie było? Wcale jej nie było? Czy że gdzieś była, a nie było jej tam, gdzie chciałbyś żeby była?

Blejzu, toż to ultratajemnicza Twa wypowiedź rodząca całe sagany pytań i wątpliwości!

Post został pochwalony 0 razy

beatlemania jako taka była, rozchodzi mnie się o imprezę taneczną w klubie Opcja, elo

Post został pochwalony 0 razy

A widzisz, są tacy którzy twierdzą, że beatlemanii jako takiej, a więc tej w latach sikstisących, też nie było, że wszystko to komercyjne kłamstwo i wokle i generalnie całe te sześziesiąte to jakaś bzdura jest, zakłamanie, tandeta i prymitywizm.

Skarżę się.

Post został pochwalony 0 razy

Jestem z robotą w polu a was się na forum namnożyło.

Post został pochwalony 0 razy