Księga skarg i zażaleń

Dobre i to

Post został pochwalony 0 razy

Nie będę skarżyć się na pogodę, bo to nieoryginalne.

Post został pochwalony 0 razy

śnieg ci przeszkadza czy lód czy oba naraz?

Post został pochwalony 0 razy

Znalazłam tyle fajnych przepisów na ciasta i ciasteczka a nie mam w czym piec! Przydałaby mi się duża forma i małe foremki, no i muszę mieć mój blender, ale to wszystko po przeprowadzce.

Post został pochwalony 0 razy

To wszystko plus temperatura ujemna. Jak co roku o tej porze żądam wiosny. Na ten tychmiast!

Post został pochwalony 0 razy

Bluźnierca, jak możesz tak mówić? Jako rodowita mieszkanka terenów okołosyberyjskich nie mogę zrozumieć jak można nie lubić śniegu i lodu - zimą.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 23:13, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

Chciałabym mieszkać na Podlasiu ze względu na obyczaje i przyrodę, ale pod tym względem cierpię na zaburzenia afektywne dwubiegunowe: z jednej strony lubię duże miasta i zgiełk, ale z drugiej podoba mi się folklor staropolski, mogłabym się zaszyć gdzieś pod lasem [pod kutasem] z żubrami i nie wyłazić. Tym bardziej, że należę do wymierającego gatunku ludzi przesądnych, na których się odczyniało uroki (proszę się nie śmiać). A czytam teraz, że na Podlasiu wciąż jest sporo szeptuch. Więc jestem trochę czarownicą, ale lepsze to niż bycie elfem jak Doda, c'nie?

Tak, śmiejcie się z ciemnoty i zabobonów w XXI wieku, śmiejcie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Nie 23:21, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz

	Cytat:
	Chciałabym mieszkać na Podlasiu ze względu na obyczaje i przyrodę, ale pod tym względem cierpię na zaburzenia afektywne dwubiegunowe: z jednej strony lubię duże miasta i zgiełk, ale z drugiej podoba mi się folklor staropolski, mogłabym się zaszyć gdzieś pod lasem [pod kutasem] z żubrami i nie wyłazić.

Mam podobnie - uwielbiam Kraków, wiem że wybór tego miasta to był strzał w dyszkę, ale po tych kilku tygodniach spędzonych w wielkiej metropolii cudownie jest powrócić na rodzinne zadupia, w której po 23 jest ciemno jak w tyle u murzyna, na ulicy przejeżdża jeden samochód na 20 minut, a za oknem ma się widok taki jak [link widoczny dla zalogowanych] (jest to zdjęcie zrobione z okna mego domu). Ziggy, przyjedź do mnie na wakacje, to pozwiedzamy to i tamto Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mrs Teal dnia Nie 23:30, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 3 razy

To prowokuje założenie tematu "zdjęcia widoku zza okna, miejsc w którym teraz jestem"

Post został pochwalony 0 razy

Mój obecny widok zza okna nie jest za ciekawy, bo blokowiska generalnie nie są zbyt ciekawe.

Post został pochwalony 0 razy

Chodzi własnie o szarą rzeczywistość.

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Nie mam aparatu i tak, więc nie zrobię ;p

Post został pochwalony 0 razy

Kurwa, od dzisiaj jadę na kawie i w ogóle nie śpię, bo sen jest dla słabeuszy!! A jak ma się 15 zaliczeń w ciągu 10 dni, to nie można być słabeuszem!

Post został pochwalony 0 razy

Próbowałam napisać posta w innym temacie, ale nie jestem w stanie napisać niczego co byłoby napisane poprawnie i zrozumiale. I ciągle potarzałam te same wyrazy. Jeden wielki bełkot. Zmęczona jestem

Post został pochwalony 0 razy

Zainstalowałem sobie program, ten do wspomnianej gdzie indziej mapki, i dodatkowo program zainstalował sobie jakieś windowsowskie ustrojstwo. Niejakie "Windows c++ Redistributable". I z 20 GB na dysku C zrobiło się osiem. Zrobiłem czyszczenie dysku C i jest jakieś 15 GB. Pięć giga wyleciało w kosmos.

Post został pochwalony 0 razy