Nasze światopoglady

z tą wyborczą to dziwne... nie kumam już nic. chyba jestem do tyłu o pół wieku...
jeśli chodzi prawo, czy lewo, to bardziej lewo, ale nie takie jak u nas. takie w czystej formie - marksizm.
ale kaczyńskich lubię. bardziej, jak tuska przynajmniej. no i nie lubię tej naszej bufonowatej lewicy Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

je nie lubię naszego rządu, nic nie robi a mówi że robi. Za Kaczyńskimi nie przepadam. Za Tuskiem też, nie wspominając o Romku i Andrzejku. A co do patriotyzmu to ja wiem, że patriotką nie jestem i chyba nie zostanę. Polska historia mnie lekko nuży. Do literatury polskiej też nie czuję pociągu. Jestem za aborcją, co już mnie wyklucza ze stowarzyszenia rodzin katolickich. Z polski wyjadę, pewnie już nie wrócę. Szanuję polską tradycjię itd ale niektórzy ludzie, fanatyczni na różne tematy, psują mój stosunek do Polski. Tak bywa.

Post został pochwalony 0 razy

zgadzam się z tobą w tej kwestii - fanatycy to najgorsze co się Polsce trafiło. też wyjadę przy najbliższej okazji. i też nie przepadam za historią Polski ( poza II wojną...)

Post został pochwalony 0 razy

michnika od zawsze szanuje i czesto mowie w towarzystwie jako o kandydacie na prezydenta Wide grin

wtedy wszyscy "ziemkiewiczowie" chca mnie zamordowac Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

O, bardzo dobrze że ten temat został wydzielony, bo jakoś go brakowało (aż się musiał narodzić sam, a można by rzec, że to ja go urodziłam; moje pierwsze dziecko!).

Fakt, to czy mogłabym uznać się za patriotkę zależałoby od przyjętej definicji patriotyzmu. W porównaniu z izeq, na przykład, prezentuję postawę bardzo patriotyczną. Kocham polski język a co za tym idzie literaturę (choć mam mnóstwo do nadrobienia w tej kwestii), właściwie żadna historia mnie nie nuży (no chyba że każą mi się jej uczyć Wink (1)

) No i.

	izeq napisał:
	Jestem za aborcją, co już mnie wyklucza ze stowarzyszenia rodzin katolickich.

Jedno nie ma nic do drugiego (nie aborcja do rodzin katolickich tylko rodziny katolickie do patriotyzmu). Chyba że jest się jakoś strasznie uprzedzonym do katolików, to wtedy rzeczywiście trudno by wytrzymać w kraju takim jak Polska. Z drugiej strony - ciężko jest mi sobie taką sytuację wyobrazić. Wyrastać w uprzedzeniu do wszystkich dookoła.

Wszyscy się deklarują, prawo czy lewo. A ja mam problem: bo tak się śmiesznie w Polsce przyjęło, że jak lewicowy światopogląd - to socjalistyczne (ok, niech będzie socjaldemokratyczne) podejście do gospodarki. A mnie się marzy partia liberalna tak w gospodarce, jak w życiu społecznym. W związku z czym jestem zawieszona gdzieś między partią prowadzącą w sondażach (mniej) a partią, która sama chyba nie przekracza nawet progu wyborczego (bardziej). Przy okazji, już mniej więcej wiem, jak czuli się wyborcy PiS, którzy w wyborach samorządowych chcąc nie chcąc decydowali się na oddanie głosu na Samoobronę i LPR. Ból. I to nie tylko z powodów gospodarczych.

Btw., to co napisałam o moim światopoglądzie sprawia, że jeszcze bardziej mam dość PiS. Bo w jedynej kwestii, w której mogliby mnie ucieszyć - w kwestii gospodarki - oni zdają się chcieć wrócić nas do socjalizmu. No co jest!

Post został pochwalony 0 razy

	Rozencwajgowa napisał:
	Jedno nie ma nic do drugiego (nie aborcja do rodzin katolickich tylko rodziny katolickie do patriotyzmu). Chyba że jest się jakoś strasznie uprzedzonym do katolików, to wtedy rzeczywiście trudno by wytrzymać w kraju takim jak Polska. Z drugiej strony - ciężko jest mi sobie taką sytuację wyobrazić. Wyrastać w uprzedzeniu do wszystkich dookoła.

może troche się zagalapowałam.

Post został pochwalony 0 razy

Co do światopoglądu, to mam powazny zbitek pogladów, którego nie zasapokaja w 100% zadna partia. Jednak gdybym sie miał opowiedzieć, to wybrałbym centro - prawicę. Po części (a więc nie wszystkie) podzielam poglądy Kaczorów i PiSu, ale takze Janka Marychy Rokity i prawicowej części platformy, a nawet Romka Giertycha (lubię nawet goiścia - nie ma poczucia humoru, ale, jak pisałem, po części sie z nim zgadzam).
Co do patriotyzmu, to literaturę polską bardzo lubię (bo w ogóle lubię literaturę - polską, angielską, niemiecką, francuska itp. itd), historię polski lubię (z tych samych względów, co literaturę). Wkurza mnie wyzywanie ludzi, którzy wyjechali za granice za chlebem od nie - patriotów. Wyjechali, bo nie mieli wyjścia. Ale miejmy nadzieję, że wrócą.

Post został pochwalony 0 razy

No i ok. Ja za aborcją jestem w takim stopniu, jaki jest zapisany w konstytucji. Ale generalnie powiedzmy, że z wygodnictwa, nie.

Post został pochwalony 0 razy

To widze, że mamy podobne poglady w wielu sprawach. Milo, bo czytając chociażby komentarze na onecie, ma sie wrazenie, że wszyscy dookoła mają lewicowe poglądy

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie wiem.

Post został pochwalony 0 razy

No co wy też, komentarze na onecie to jest osobny świat i osobny fenomen, tym się nie należy kierować. Wśród znajomych mam ludzi zarówno z poglądami prawicowymi, jak i lewicowymi. Większość jednak nie ma wyrobionego zdania i krytykuje rządzących dla samego krytykowania rządzących, a że rządzi prawica, może się wydawać, że oni sami są lewicowi.

Aborcja to jest ciężka sprawa. NA PEWNO nie jestem za całkowitym jej zakazem, ale za tym chyba nie jest żaden rozsądnie myślący człowiek. NA PEWNO też nie jestem za konstytucyjnym zamykaniem drogi dyskusji w sprawie, w której społeczeństwo jest podzielone, i to tylko dlatego, że partia która straciła już całe swoje poparcie chce wykorzystać chwilowe dorwanie się do władzy.
To jest trochę sytuacja bez wyjścia - zakazywanie aborcji i tolerowanie jej nielegalnego wykonywania jest raczej nielogiczne (po co zakazywać?). Natomiast ściganie nielegalnej aborcji będzie prawdopodobnie prowadzić do tego, że usunięcie ciąży stanie się trudniejsze i bardziej niebezpieczne. A nie wiadomo czy kogokolwiek zatrzyma.
Generalnie jestem raczej za wyborem (czy, jak kto woli, morderstwem).

Post został pochwalony 0 razy

Komentarzy na Onecie nie czytam, ale zawsze te skróty na stronie głównej mi się rzucają w oczy. Nie jest dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

raz w życiu tylko czytałam te komentarze, ale nie był to wtedy temat polityczny. To było o kolejnym dziecku Wiśniewskiego i ludzie wybierali dla niego/niej jakieś dziwne imię. Była tam np. Lustracja... Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

O, takie komentarze mogą być. Ja i tak nazwę swoje dziecko Montezuma, bez względu na to, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Komentarze na Onecie czy WP są śmieszne. Pomijam wszelkie poglądy polityczne, chodzi mi o to, że kiedy jest artykuł o dziecku zostawionym pod sklepem czy dziecku które wpadło pod pociąg komentarze te są identyczne - "A gdzie byli rodzice!?", albo "To szkoła powinna organizować czas dzieciom!" Happy

Post został pochwalony 0 razy