Polityka

Aa tam, od razu zamach. Ale trafilaś, coś związanego z WZZ!

Post został pochwalony 0 razy

Ok, tylko nie rób zbyt dużego hałasu, bo biuro poselskie PO mam ulicę dalej Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Cholerne związki zawodowe. Nie ma to jak horyzont kończący się na czubku własnego nosa

Post został pochwalony 0 razy

Własnego czy pracowników?

Post został pochwalony 0 razy

Przykre to, ale właśnie własnego przede wszystkim

Post został pochwalony 0 razy

Bez zwiazkow zawodowych nie byloby... Solidarnosci?

Post został pochwalony 0 razy

A, to już zależy od związku. Trzeba przyznać, że centrale większych związków zawodowych w Polsce są na usługach pracodawców - w ten sposób zarabiają obie strony, zwykli pracownicy już nie. Chlubnym wyjątkiem jest tutaj właśnie Sierpień 80 - wystarczy przejrzeć sobie historię związku, jego akcji itd. Pamiętam, jak kiedyś $olidarność bodajże podpisała zgodę z pracodawcą na podwyżkę o chyba 20 zł miesięcznie :]

Z mniejszych związków też by się parę porządych znalazło, np. Inicjatywa Pracownicza.

Post został pochwalony 0 razy

Denerwuje mnie po prostu nie zrozumienie obecnej sytuacji przez związki zawodowe, wysuwanie absurdalnie nierzeczywistych żądań oraz sposoby zwrócenia na siebie uwagi - blokowanie dróg, palenie opon, czy ostatnie okupowanie biura premiera. Jak ktoś chce rozmawiać, to można to przecież robić kulturalną, cywilizowaną drogą.

Co do legendarnej Solidarności, to nie można jej łączyć ze związkami zawodowymi w dzisiejszym rozumieniu. Był to przede wszystkim ogólnonarodowy zryw przeciw systemowi totalitarnemu, w którym uczestniczyli przedstawiciele wielu światopoglądów, od prawa do lewa

Post został pochwalony 0 razy

Nierzeczywistych? Aktualnie ludzie z Sierpnia prostestują przeciw PRZYJĘCIU ustawy o pomostówkach, prywatyzacji szpitali - czy to naprawdę nierealne?

Wiedz, że to bujda, granda zwykła, gdy Ci wołają: nie da rady, nie ma kasy, to utopia.

Pisząc o Solidarności miałam na myśli oczywiście współczesny związek zawodowy, choć sama S była dobra chyba jedynie w 1980.

Post został pochwalony 0 razy

Co do pomostówek, to jest to właśnie przykład niezrozumienia sytuacji gospodarczej kraju. Ludzie zamiast walczyć teraz o jak największą emeryturę, chcą iść na wcześniejszą, tym samym mniejszą. Jest to absurd. Zresztą może wszyscy od razu przejdziemy na emeryturę? Tylko kto będzie nam na tą emerturę dawał? Co do prywatyzacji szpitali, to sprawa jest podobna. Rząd o żadnej prywatyzacji nie mówi, jedynie o komercjalizacji. A tak mówiąc szczerze, to wg. mnie prywatyzacja to jedyna możliwość uratowania szpitali przed upadkiem. Ile mamy przecież już prywatnych przychodni i (o ile mają podpisaną umowę z NFZ) korzystamy z nich bez opłat. Nie ma co płakać.

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	$olidarność

"Solidarność, Solidarmość, Solimarność"

Zostawmy więc w spokoju ten mit (Janoszu), poza tym napisałabym coś, ale wystarczy właściwie jak się podpiszę pod wypowiedziami Killera (pod każdym zdaniem na dobrą sprawę).

	Killer Rabbit napisał:
	Ile mamy przecież już prywatnych przychodni i (o ile mają podpisaną umowę z NFZ) korzystamy z nich bez opłat.

No dokładnie, więc o co tak właściwie chodzi? Miel, możesz wytłumaczyć?

Post został pochwalony 0 razy

Miałam taki zamiar już wczoraj, ale pozwólcie, że zrobię to jutro - ostry zap..ol.

Post został pochwalony 0 razy

Sawka- moj czlowiek w parlamencie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 2:52, 24 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz

Postanowiłam, że będę dobrą obywatelką i nie tylko zagłosuję w wyborach do Europarlamentu, ale nawet poczytam, poszukam i zdecyduję na kogo konkretnie oddać głos.

No i czytam co ma do powiedzenia pewien pan z listy PO, po przydługim życiorysie i spisie zasług (strona [link widoczny dla zalogowanych] całkiem pomocna).

No ja nie wiem co napisać, no.

Post został pochwalony 0 razy

Ja też namawiam wszystkich dookoła na głosowanie nie precyzując na kogo, choć polecam PO. Osobiście będę głosował na pięknego Maryjana. Daleko mu do liberała, ale ma doświadczenie, jest chadekiem i jest (przynajmniej tak twierdzi) dość wpływowy i może coś dla Podkarpacia zrobić.

Marian Krzakleeeeeeewski
to nasz kandydat
piękny Maryyyyyyyyjan, mądry Maryyyyyyyyjan...

Wpada w ucho...

P.S. Bonus:

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Killer Rabbit dnia Sob 22:09, 30 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy