Autor |
Wiadomość |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
Nie mówi się- ja napisałem, że się nie mówi, sam nie powiedziałem. A tylko słyszałem, że się nie mów, toteż nie powiedziałem ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:48, 17 Gru 2012 |
|
 |
|
 |
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18062 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 147 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z wykopalisk Płeć: solniczka |
|
|
|
 |  | Wiem, że nikt ubóstwa nie jedzie oglądać, chyba że idiota. O tym się nie mówi, a jednak istnieje. |
Czasami mam wrażenie, że ci co jadą do Indii chcą "pozwiedzać ubóstwo" bo ono tam wyziera z każdego pora ludzkiej egzystencji. A od siebie dodam, że faktycznie w Tunezji czy Egipcie jest tak, że zamykają cię w hotelu all inclusive i jest zajebiście, dopóki nie wyjrzysz za płot, gdzie jest sterta śmierdzących śmieci, chaos i bieda.
Wydzielam Do HP 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Pon 23:25, 17 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 23:23, 17 Gru 2012 |
|
 |
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 14001 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 137 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce Płeć: patafian |
|
|
|
Włajaż, włajaż - jak śpiewała pani podobna do Ludwika Dorna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:38, 18 Gru 2012 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
u mnie jkeś remaerszrutyzacje mają w świeta robić, ja nic z tego nie rpuzime
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:00, 19 Gru 2012 |
|
 |
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
remarszrutyzacje? marszrutki zaczną jeździć jak na Ukrainie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:42, 19 Gru 2012 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
pani doktor ma przyejcać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:54, 19 Gru 2012 |
|
 |
Blase
Wood in the Forest
Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 205 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z Jaskini Caer'bannog |
|
|
|
pan kotek był chory i leżau w łóżeczkoo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:55, 19 Gru 2012 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
to nie pani lekarz tylko immunolog ;_;
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 23:01, 19 Gru 2012 |
|
 |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
I ona robi remarszrutyzację? W sumie zawsze to lepsze niż lewatywizacja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 5:12, 20 Gru 2012 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
No, łamie tradycję świąteczną bo zwykle z rodziną taty spotykaliśmy się II dnia świąt, a tu chcą I dnia meeting zrobić + na wigilię przyjadą, olaboga! Mały terrorysta będzie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:47, 20 Gru 2012 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
 |  | Z resztą w Egipcie to inna mentalność [pamiętacie anegdotę z targowaniem sie- która opowiadał Eric?]. |
Ten znajomy który był na święta w Egypcie opowiadał o takim targowaniu się koleś jakieś dywany czy inne koce sprzedawał, cena początkowa: 24 dolary za 3 sztuki, zeszło do 3? dolarów za 4 sztuki ale nie kupił, bo po cholerę XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:06, 06 Sty 2013 |
|
 |
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc
Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 130 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: patafian |
|
|
|
Nie rozumiem targowania się.
Albo cena jest ustalona i się na nią zgadzam.
Albo jest za wysoka i idę sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:09, 06 Sty 2013 |
|
 |
Mrs Teal
Monty Python
Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 145 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Preston in Lancashire Płeć: solniczka |
|
|
|
Zawsze cena akceptowalna może być niższa jak jest się upartym!
A propos jeszcze znajomego - jednego dnia mieli tam wycieczkę do Jerozolimy i Betlejem, tego akurat im zazdroszczę. Ale tej pusstyni i miejscowości z 3 hotelami (i nic poza tym) już nie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:12, 06 Sty 2013 |
|
 |
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z wyspy |
|
|
|
 |  | Nie rozumiem targowania się.
Albo cena jest ustalona i się na nią zgadzam.
Albo jest za wysoka i idę sobie. |
Ceny za wysokie/z góry ustalone są w sklepach. Chociaż ja raz w empiku się targowałem i dostałem zniżkę. Na wyatwie była ostatni książka, i miała zniszczoną okładkę. Dali mi 10% zniżki.
Na targowiskach [jak sama nazwa wskazuje] można się targować do woli:D
Ja jakoś nigdy się zbytnio nie targowałem- dopóki nie przyjechałem do Irlandii. [Gdzie mieszkałem prawie 5 lat z żydkiem- nie z pochodzenia, ale mentalnym żydkiem]. Od niego nauczyłem się negocjacji.
Na targowiskach sprawa wygląda tak:
jak się bierze powiedzmy 2 te same rzeczy to przeważnie kupuje się ze zniżką. Jak jest ostatnia sztuka- też zniżka. Jak sprzedawca się już pakuje, a towar nadal leży niesprzedany- zniżka. Jak deszcz/śnieg pada, mało kto kupuje- sprzedawca cały dzień stoi na mrozie wnerwiony- to jak coś z lekką zniżką sprzeda- to mu nic się nie stanie. Kiedyś mieszkaliśmy z kolegami w domu gdzie czynsz wynosił 1000E/mies. Ale od czasu do czasu chodziliśmy pertraktować i udało się wyszarpać zawsze pare juro. Po 2 latach płaciliśmy już 750E/mies. W sklapach, gdzie sprzedawane są towary z drugiej ręki- [i nie ma nalepionych cen]- też się warto targować- bo zawsze jakaś zniżka się trafi. A owoce/ważywa, lekko podgnite- też ze zniżką brać należy
W takim Paryżu- też się targowałem. Pewien Murzyn [a jest ich mnóstwo, z resztą naciągaczy jest tam jak psów- dosłownie co krok]. Więc- pewien Murzyn chciał mi wcisnąć pamiątkę: Wieżę Eifla- taką 20 cm. Ja z racji tego, że kupiłem sobie już pamiątek kilka- nie byłem zainteresowany.
Spytałem tylko ile? A on: Ile dasz? Widziałem takie w sklepie po 5E. Więc mówię: 4E. On w śmiech- i że za 10E mi sprzeda. Ja w śmiech i sobie poszedłem. To on mówi, że za 8E. A ja dalej idę i nic. To on, że za 5E mi chętnie odda. A ja, że w sklepie widziałem po 5E. A on mi daje ją do ręki, żebym sobie obejrzał [Pomijak fakt, że Murzyn prawie wpadł pod samochód jak gonił za mną na pasach- na czerwonym świetle i że drugi Murzyn z przeciwka też doszedł do mnie i za 5E chciał mi wcisnąć taką samą wieżę]. A ja mówię tak: śpieszę się [a się śpieszyłem na Wieżę Eifla właśnie, bo kolejka była na pół km]. Wiec ci moi Murzyni zaczęli się po murzyńsku wyzywać. [mało co się o mnie nie pobili]. Ja sobie poszedłem i ten mój [pierwszy] Murzyn dobiegł do mnie i mówi, że za 3,5E mi sprzeda. Pomyślałem sobie- biorę i... kupiłem. Dałem mu 5E, a on że nie ma reszty i...dał mi 2 wieże... Niezły biznes pomyślałem. 2,5E od wieży... A jeszcze mu się opłacało. Ciakawe po ile je kupił [w hurcie pewnie po 1- 1,5E]- a sprzedaje po 10E. Czysty zysk!
PS. Ja zawsze myślałem, po co się targować, skoro ktoś ci da co najwyżej 5-10% zniżki. Pomyślcie który bank wam da lokatę 5-10%. Żaden. Więc warto!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 19:20, 06 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Nie 19:17, 06 Sty 2013 |
|
 |
|