Las Vegas parano (Fear and Loathing in Las Vegas) /1998/

A owszem jest tam ta piosenka. Nawet na angielskiej wiki w ciekawostkach wypomniano, że Yummy jest w Cyrku i LVP

Post został pochwalony 0 razy

Właśnie w Polsce ukazała się książka Huntera S. Thompsona "Lęk i odraza w Las Vegas", na której opiera się film. W najnowszym Newsweek'u jest artykuł o książce i autorze, wspomniany jest również film Gilliama (jedynie w jednym zdaniu, gdzie podkreślono, iż owszem, film jest kultowy i wspaniały, ale książka o niebo lepsza)

Post został pochwalony 0 razy

Hura! Myślałem, że tego nie przetłumaczą. Już nawet kłębiły się myśli o czytaniu wersji oryginalnej. Czeba zakupić...

Post został pochwalony 0 razy

No i się zakupiło, no i się czyta...

Dobrze jest. Początkowo trochę denerwował mnie fakt, że z racji iż jakoś tak wyszło, że film (jako jeden z ulubieńszych) znam na pamięć, to i dokładnie wiem co się wydarzy i co kto powie.
Ale nie jest źle. Już (a jestem gdzieś może na 40 stronie?) widzę pewne rozmycia względem filmu. Czyli jest dobrze (nie to, że film był zły - bo był dobry, ale po prostu lubię czytać o czymś nowym).
Poza tym wszystko jest dość barwnie opisane. Narracja z pierwszej osoby. Język dość ciekawy, tłumaczenie wydaje się dobre - język naturalny, nie jakiś wymuszony na siłę.

No i, co mnie mile zaskoczyło, książka jest ilustrowana. Happy

Są to obrazki naszkicowane taką dość luźną kreską, wręcz lekko nabazgrane - porozlewany tusz, całość jest karykaturalna i bardzo dobrze oddaje klimat książki.
Zresztą widzę, że Gilliam wzorował się na tych rysunkach gdy tworzył film - autostopowicz w filmie jakby żywcem wycięty z książki.

A oto okładeczka:

Aha i na tylnej okładce książki znajduje się wabik, że to książka na której powstał film Gilliama z udziałem Deppem. Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan z Wąsem dnia Pon 20:15, 23 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Zobaczymy, może nawet się zainteresuję Wide grin

Chociaż filmu nie oglądałem...

Post został pochwalony 0 razy

O tym filmie powiem tylko tyle: nie dałam rady obejrzeć go za jednym zamachem. Rozbiłam sobie oglądanie na 2 dni, bo nie mogę oglądać takiego chorego filmu w jednym kawałku. Może kiedyś obejrzę drugi raz ;P

Post został pochwalony 0 razy

Warto obejrzec razy kilka, chociazby ze wzgledu na Johnniego Deppusia :].

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 20:44, 13 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

A ja jestem nim zachwycona. Trochę się bałam twego filmu po tym jak przeczytałam kilka komentarzy, ale niepotrzebnie, to naprawdę dobra komedia. A Depp udowodnił, że potrafi zagrać naprawdę wszystko, jego intonacja była niesamowita

Post został pochwalony 0 razy

Zastosuję się do tej propozycji, jak tylko odzyskam płytę z tym i kilkoma innymi, fajnymi filmami od mojego kolegi.

Post został pochwalony 0 razy

To moze ja cos dodam od siebie [jakbym kiedys dodawal od kogos] kilka slow [nie-erotycznych tym razem]. Kał mi dolega... dał ki kolega... ja dałem koledze...pozyczylem filmik [wyzej wymeniony] i... [mimo ze nie jest fanem MP] po obejrzeniu owego [wyzej wymienionego w napisach koncowych] zakochal sie z w tym filmie bez pamieci. I zaraz skoczyl do TESCO [bo akurat mozna go bylo kupic w tym a raczej owym- czasie, czyli- natenczas] i tyle z tego wszystkiego! Dobre nie?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Pon 5:09, 14 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

To ja od siebie dodam, iż po pierwszym obejrzeniu tegoż filmu napisałem pierwszy post w tym temacie. Potem odpowiedział mi Caligo, ja sobie jeszcze obejrzałem kilka razy film i... uwielbiam filmy Gilliama.

Polecam przeczytać temat od początku - posty Caligo zwłaszcza

Post został pochwalony 0 razy

	Dame Elsie napisał:
	to naprawdę dobra komedia.

Z tym się nie zgodzę. To nie jest komedia. Aczkolwiek elementów humoru, przeważnie dość ciężkiego trochę w filmie jest...

BTW Jeszcze raz wszystkich namawiam do przeczytania książki.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pan z Wąsem dnia Wto 11:05, 22 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz

Jakbym mial, to moze i bym przeczytal...

Post został pochwalony 0 razy

Wydaje mi się, że na zachodzie masz większe możliwości dobrania się do literatury tegoż autora. W Polsce jedną książkę wydano i podejrzewam, że w nie największym nakładzie

Post został pochwalony 0 razy

Nono, raczej... problem taki, ze pewnie ksiazki w oryginale...

Post został pochwalony 0 razy