The Imaginarium of Dr Parnassus

A ja w końcu nie obejrzałem byłem tegoż arcydzieła :/

Miałem iść w ostatni piątek, a tu przestali grać... Cóż... poczekam na DVD...

Post został pochwalony 0 razy

Rabbicie!....
Nie!......

Post został pochwalony 0 razy

Obawiam się, iż nie do końca nadążam za tokiem Twego, mitomowego, rozumowania...

Post został pochwalony 0 razy

Po tylu postach nawalonych na ten temat NIE WOLNO CI nie-obejrzeć tegoż filmuż wspaniałegoż na ekranie kinowym, najlepiej jeszcze na kinowej sali. To się nie godzi. Może to kino być sobie nawet w Grudziądzu, ale Rabbit musi do niego w końcu pójść, no, do jasnej gruźlicy czy innej cholery!
[silne walnięcie w klawiaturę]

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze, więc dobrze. Ale mam dobrą wymówkę! Jest ona na pięć liter i "s". A jak owa sesyja zakończyła się (wiem, miałem o tym nie mówić), zająłem się spaniem. Tak, jestem leniem, możecie mnie zadźgać poduchami i zamęczyć wygodnym fotelem. Ale DVD sobie nie przepuszczę.

P.S. Podczas pisania tego postu lica me oblał rumieniec wstydu, który wylewając się z twarzy zalał mi klawiaturę i pomaział ekran.

Post został pochwalony 0 razy

Zawiedliśmy się na Tobie, Króliku. Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

Jezu, chopie, jakbyś napisał jeden egzamin w drugim terminie to wątpie, czy świat by się zawalił, bo nie znam studenta który zdawałby wszystko w pierwszych terminach, a tak to muszę zacząć budować schron atomowy i kupić zapas mielonki na 10 lat, bo to że taki kinomaniak nie poszedł na Parnassusa, to zły znak dla ludzkości.
Co do DVD, to prawie napewno przez pierwsze kilka tygodni będzie cholernie drogie (przez cholernie drogie rozumiem >50 zł)

Post został pochwalony 0 razy

Rabicie- zaklinam cię- Abra-kadabra!
PS. Ja też tego wiekopomnego arcydzieła jeszcze nie widziałem... u mnie we wsi tego nie grają. A po wsiach sąsiednich także, w stolicy [nie mylić z Warszawą] też nie mogłem znaleźć.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Nie 5:40, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

A u mnie jeszcze leci w trzech kinach, co prawda jest tylko po jednm seansie dziennie, więc lada chwila wypadnie z repertuaru, ale jednak.
Poprawka w czterech. W Rudzie Śląskiej też jeszcze leci. I też raz dziennie

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dame Elsie dnia Nie 11:06, 07 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

U mnie w heliosie też grają jeszcze o 17:45

Post został pochwalony 0 razy

HA! Widziałam!
Wybraliśmy się wtedy z Doktor'em do kina Apollo w Poznaniu, które jest samo w sobie NAJZAJEBISTRZE, w stylu retro, obsługiwane przez dwie osoby, świeże nowe, po remoncie. Można se chlupnąć piwko. Ale co do filmu.
Nie wiem, co Gilliam ma takiego, bo jego filmy są świetne, ale strasznie męczące, bardzo wysilają psychikę, wyobraźnię. Po każdym jego filmie jestem nieco przytłoczona i zmęczona ale zadowolona. Tu mnie zachwyciła Lily Cole, bo widać że kamera ją lubi, jej uroda porcelanowej laleczki została świetnie wykorzystana. Jej gra wcale nie była tragiczna - myślę, że dała z siebie wszystko. Gilliam by nawet z Mroczków zrobił geniuszy aktorstwa. No i Waits jako diabeł, generalnie rządzi, taki diabeł to jest gość wam powiem. Zastanawiają mnie tylko efekty specjalnie, które jak to u Terry'ego wyglądają topornie...
Na temat chłopaków nie będę się wypowiadać, byli irytujący i mam do nich stosunek analny.

Fuj.

Post został pochwalony 0 razy

Ja przeczytałem: Wojtas jako diabeł... [a już myślałem że w kinie do czegoś doszło].

Post został pochwalony 0 razy

Nie rozumiem czegoś.
Jak to nie podniecił Cię żaden z czwórki Tonych? :O

Post został pochwalony 0 razy

Mnie też żaden nie podniecił i jakoś nie widzę w tym nic dziwnego....

Post został pochwalony 0 razy

Do podniecania to są gumowe...
Przerwać to! Odwróć się! Jaki masz numer! Żółta kartka!

Post został pochwalony 0 razy