Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Kabaret jako zjawisko kulturalne XX wieku
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Kabaret jako zjawisko kulturalne XX wieku
Autor Wiadomość
donfrafrequezz
Artur "Dwie Szopy" Jackson



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wyspy Nonsensu
Płeć: patafian

Post
Mrs Teal napisał:
Andrzej Grabowski miał fajny monolog, stfierdzam.


autorem powyższego jest zdaje się Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju


Post został pochwalony 0 razy
Pon 5:30, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
ViaL
Mechanik Rowerowy



Dołączył: 09 Maj 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z cylindra
Płeć: solniczka

Post
Jestem ciekawa, co powiecie na temat tej piosenki pana Jachimka:

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Pon 17:39, 21 Cze 2010 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
Ja powiedział bym: Ot kolejna piosenka satyryczna. Ale swoją drogą, strasznie lubię Pana Tomka. Z dwóch powodów:
1. Mówi w taki sposób, że już jest śmiesznie. Cokolwiek mówi - już jest śmiesznie. BTW zacząłem oglądać "Szkło Kontaktowe", bo dowiedziałem że Pan Tomek tam "występuje" Wink (1)
2. Reprezentujemy ten sam poziom aparycyjno-paszczowy.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 0:04, 22 Cze 2010 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Dobra, obejrzałem obszerne dość fragmenty Mazurskiej Nocy Kabaretowej.
Nie wiedziałem, że Górski umie być tak nieśmieszny.
Oczywiście z góry pominąłem większość wykonawców, nic mnie nie zmusi bym znów oglądał Pod Wyrwigroszem, Skecze Męczące czy Konia Polskiego. Ów Koń ktoś bardzo słusznie niedawno pochwalił za bycie konsekwentnym, panowie owi bowiem od 25 lat "konsekwentnie grają ten sam skecz". Faktem jest, że ich repertuar do najbogatszych nie należy.
Śmiałem się chyba ze trzy razy: w tym dwa razy po całości. Po pierwsze: krótki przerywnik Łowców.B, tj. zamek, który rozpina się powoli, powoli, powoli, powoli, powoli, powoli, a potem zapina się powoli, powoli, powoli, powoli, powoli, powoli. I co? I nadal jest błyskawiczny.
Drugi raz dostałem zwyczajnej głupawki. Nie powinienem się przyznawać, albowiem skeczem który ją u mnie wywołał, Kabaret Czesuaf udowodnił mi jedynie, że głównym zadaniem jednego z jego członków jest darcie się w furii. Ale duchota straszna, tlenu braknie, to i od momentu w którym Pan Kelner deklarował, jak będzie się teraz zawsze wyrażać, by nie wkurzać klienta, po prostu nie zdzierżyłem owego uroczego słowotwórstwa i poległem w debilnym rechotopodobnym śmiechu. Ergh.
Tenże sam Kabaret Czesuaf generalnie nie nadaje się na podobne festiwale. Naprawdę, oni nie przystają do Szerokiej Publiczności. Kiedy później prezentowali moim zdaniem dość odważny jak na taką imprezę, no a w każdym razie nieprzeciętny, skecz o wszechpolskiej telewizji, odniosłem wrażenie, że chyba niewielu było takich, którzy wiedzieli jak rozumieć to co się dzieje na scenie. A mi się podobało.
Potem jeszcze mieliśmy Kabaret Smile z dobrym pomysłem, lecz nieco gorszym wykonaniem i skecz w wykonaniu jakiejś dziwnej mieszanki niejednokabaretowej, całkiem dobrze wypadający na tle całej reszty. Co by nie mówić, bajkowa konwencja zawsze w kabarecie dobrze się miała, szczególnie z politycznym podtekstem. Szkoda tylko, że tutaj nie było podtekstu, a zwykła dosłowność.
No.
Przywieziony z PAKI wrocławski kabaret Chyba jakoś do mnie nie przemówił. Szkoda.

Uf.
To się nagadałem.
Nie no, jest nadzieja. Szczególnie w tych, których w telewizji nie ma, czyli tych, których nigdy nie widziałem. A chętnie zobaczyłbym na żywo kabaret Pana Marka Grabie. Ale to kiedy indziej.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 1:00, 18 Lip 2010 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Po wrednym i obrzydliwym Koszalinie 2010 (cała ta kosmiczna otoczka + konferansjerka Konia Polskiego - pffffff) obawiałem się kabaretonu opolskiego. A tu niespodziewanka. Naprawdę dobre skecze i w piątkowym kabaretonie i sobotnim programie Malickiego i Laskowika wraz z przyjaciółmi.
Może i nie zabierałbym Wam czasu pisząc o tym, ale nie byłbym sobą gdybym nie doniósł, iż Nasz Nocnik ma zdanie diametralnie różne od mojego.
[link widoczny dla zalogowanych]

Gdyby w Polsce ktoś odważyłby się tworzyć skecze odważne niczym panowie z Pythona, czy (nie daj Boże) Małej Brytanii to zostałby ukamienowany a jego zwłoki przywiązano by do mitycznego maybacha i obwożono by po miastach i wsiach.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 1:24, 14 Wrz 2010 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Och, ja akurat nie widziałem opolskiej nocy w całości. Na widok Dańca poczułem silną potrzebę opuszczenia pomieszczenia i już nie wróciłem.
No i cóż, być może moja pamięć coś pominęła, ale za całkiem dobry uznać mogę jedynie skecz Neo-Nówki. Tak znienacka postanowili odejść od tonacji politycznej [nietypowa rola Żurka] i całkiem niezły dało to efekt. Szczególnie uczynienie ewidentnej gwiazdy z jedynego niewrocławskiego członka kabaretu [a.k.a. Bóg].
Nieco rozczarował mnie z kolei Moralny Niepokój, wolę ich w skeczach typu "Wizyta księdza"... czy monodialogach typu "Cześć Badyl" [no ale to już chyba Górski solo...?] Jakoś tak mam.
Nic poza tym nie zapamiętałem.

W przeciwieństwie do Malickolaskowikowego koncertu. Choć odnoszę wrażenie, że rola Pana Chmielarza jest w tytule umniejszona nieco, a niesłusznie. No ale, Pan Laskowik naprawdę dobrze sobie radzi, a członek jego tzw. Kabareciarni, znany powszechnie jako Chomik, ma już wyraźne zadatki na gwiazdę, czego dowodem może być również jego obecność na koncercie dnia następnego, tego z piosenkami Starszych Panów [który to ów koncert mnie nie zachwycił specjalnie, niestety].
No i Pan Baryton śpiewający "Jesteś szalona". Powalili mienia.

Edith: Pardon, zapomniałem o prowadzących kabareton. Choć zarówno Pana Grabowskiego jak i Panią Malec lubię szczególnie, to co widziałem akurat nie rzuciło mnie na kolana. Z jednym wyjątkiem, czyli wspomnianych w artykule naszodziennikowym hipotezach dotyczących kradzieży roweru. Miłe to było.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Wto 15:11, 14 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wto 15:06, 14 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
no i Kalisza Królikowski zwyzywał od komuchów Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Wto 16:21, 14 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Mrs Teal
Monty Python



Dołączył: 29 Lis 2009
Posty: 16847
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 145 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Preston in Lancashire
Płeć: solniczka

Post
Ja i tak nie mogę zapomnieć pana Grabowskiego w Kabaretonie na Top Trendach, jak opowiadał o wizycie w spa Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Wto 17:53, 14 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Który to monolog o SPA jest autorstwa wyżej wymienionego Górskiego.

Co do KMN nie mogę się z Mitomem zgodzić. Nowy skecz Wielka gra i zadawanie idiotycznych pytań dotyczących celebrytów wypadł świetnie. Okej, nie jest to szczyt możliwości tegoż kabaretu, ale raczej pieczareczka na ogólnokabaretowym polu... no wiadomo czego. Natomiast drugi zaprezentowany skecz - Wylęgarnia smaków to już majstersztyk w warstwie tekstowej. Prawdopodobnie godnym jest następcą skeczu o kupowaniu drzwi, który królował wśród moich znajomych przerzucających się cytatami z tegoż numeru.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 0:53, 15 Wrz 2010 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Aha - a więc nie widziałem drugiego skeczu KMN. To przepraszam.
A to pewnie oznacza, że nie widziałem również drugiego skeczu Neo-Nówki, o którym to zapewne wspominali w Naszym Dzienniku.

No i wszystko nieciemne.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 1:02, 15 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Ależ nie masz za co przepraszać. Zresztą ów skecz (Wylęgarnia smaków vel Jadłopodawca) znajduje się już dawno na TwejTubie i to podejrzewam w nie jednej kopii.
Drugi skecz NeoNówki - mocherowe małżeństwo pod krzyżem na przedmieściu - niezbyt wysokich lotów.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 1:05, 15 Wrz 2010 Zobacz profil autora
janoszdobrosz
Pokręcony Ziutek



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 123 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z wyspy

Post
http://www.youtube.com/watch?v=VRjrGT0k5kA&feature=related


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:14, 24 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Generalnie wszelkie moherowe wycieczki w kabaretach świadczą o braku pomysłów.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:38, 24 Wrz 2010 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
janoszdobrosz napisał:
http://www.youtube.com/watch?v=VRjrGT0k5kA&feature=related

Oj tak, klasyka Wide grin

Od tego Pana Reżysera [zdolny człowiek zeń beł] była jeszcze Pani Celińska śpiewająca "Uśmiechnij się". Wybitne.
Wiadomo, ocalić od zapomnienia. Bo ludzie coś niechętni do odświeżania pamięci ostatnimi czasy. No, chyba że chodzi o wojny.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 22:48, 24 Wrz 2010 Zobacz profil autora
Arien
Kakofoniks [Admin]



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 4974
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 126 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Edno
Płeć: solniczka

Post
Uznajmy, że to odpowiedni temat do chwalenia Spadkobierców.
Wreszcie zabrałam się za oglądanie odcinków na Youtubie i muszę powiedzieć, że moją największą miłością w tym serialu jest Ken, którego wybrałam na mojego ulubionego bohatera moim starym, sprawdzonym sposobem - bez przyczyny. Choć generalnie fanów mam wielu - prawie wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 0:58, 21 Lis 2010 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 9 z 16

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin