MUZYKA w ogóle

no własnie juz spróbowałam Amy Winehouse Wide grin

przeczytałam wcześniej o niej w tym temacie. No i strasznie mi się spodobało. Problem tylko jest taki, że zanim brat mi ją ściagnie to miną 3 tygodnie Sad (1)

Wiecie co? Naszła mnie ochota na Janusz Radka (tzn. na jego wokal Cool

). Słysząłam go na zywo w musicalu "Jesus Christ..." i cholernie mi się spodobał. Ale oczywiście nie ma płyty Mad

Zastanawiam się czy by sobie nie kupić... (widziałam atrakcyjny dwupak Cool

)

Post został pochwalony 0 razy

ile mniej wiecej u Was trwa fascynacja jakims wykonawcą ?

Post został pochwalony 0 razy

beatlesami już 4 lata będą.
a tak poza tym to parę miesięcy. wtedy przerwa - nowa fascynacja - a potem nawrót i tak w kółko Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

ja mam ich kilka na raz. Police, U2 Thin Lizzy, The Clash to juz po 2 lata i ciągle się rozwija. w Między czasie mam kręćka na pojedyńcze utwory np z soundtracków

Post został pochwalony 0 razy

o tak. pojedyncze utwory zazwyczaj nie przechodzą. no chyba, że po 20 dniach słuchania 24/dobę... Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ja zazwyczaj, kiedy kupię sobie nową płytę (złaszcza Toma Waitsa Cool

) to słucham ją w kółko przez około miesiąc. Potem mam już jej dość i słucham w kółko jakiś innych płyt, by po jakims czasie wrócić do tamtych... i tak w kółko Cool

Ale ostatnio to mi się wszycy wykonawcy przejedli Confused

Post został pochwalony 0 razy

spróbuj klasycznego starego rocka. Queen np. się nie nudzi. mają taki repertuar że pół życia zajmie ci przesłuchanie tego wszystkiego Wide grin

no i scorpions też są fajni... i die toten hosen i metallica....iiii offspring...naprawdę polecam Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

No własnie Queen mi się znudziło Razz

Nie mam ochoty ich słuchać. Z rocka niestety wyrosłam. Chyba ostatnio strasznie wybredna się stałam Happy

Post został pochwalony 0 razy

Zależy. Kiedyś to było nawet 2 lata, teraz mocna fascynacja to na ogół maksymalnie miesiąc. Z tym, że później chętnie do niego wracam.
Też mam czasem tak, że wśród tych setek albumów (mp3 oraz audio), które mam, nie mogę znaleźć nic, na co miałabym ochotę. Że chciałabym posłuchać czegoś, ale nic mi nie pasuje. Bardzo irytujące uczucie. Jeszcze nie znalazłam na nie sposobu.

Polecam, polecam, POLECAM "Rehab" Amy Winehouse w remixie niezastąpionych Hot Chip ("Over and over" Hot Chip też polecam).
Można ściągnąć na przykład [link widoczny dla zalogowanych].

Poza tym, bardzo polecam nową płytę Łony, "Absurd i nonsens". To nie tylko najinteligentniejsze teksty polskiego hip hopu, dla mnie to jeden z najlepszych polskich tekściarzy w ogóle (gdzieś po Lechu Janerce i Stanisławie Staszewskim, jeżeli można go tekściarzem nazwać). I - gdyby ktoś miał wątpliowści - mówię tu o człowieku, który stawia wódę prezydentowi Iranu (na trzeźwo ma zanadto inwazyjny ton) i zastanawia się nad odziedziczonym po byłych właścicielach jego mieszkania leksykonie Brockhausa, a na poprzednim albumie zsamplował Starszych Panów. Słucham tej płyty od ponad tygodnia niemal codziennie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozencwajgowa dnia Pią 13:37, 06 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz

no to słuchaj Iwono Beatlesów! Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

a może Buena Vista Social Club? Świetna muzyka w świetnym filmie

Post został pochwalony 0 razy

albo chór Aleksandrowa. Katyusha jest najlepsza!

Post został pochwalony 0 razy

http://www.youtube.com/watch?v=IHlq_P5CI18
proszę bardzo!

Post został pochwalony 0 razy

Oj, to ja króciutko Wink (1)

Beatlesami interesuję się od około roku dopiero.
Electric Light Orchestry i Toma Petty namiętnie słucham od kilku miesięcy Wink (1)

Ale nic nie wskazuje na to, żebym miała się poddać lub żeby którykolwiek z tych trzech zespołów miał mi się znudzić Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja Queen kocham od 20 lat, Mansona od 7, NIN od 4, Toola od 5, A Perfect Circle od 4, Beatlesów też od dzieciństwa, Eurythmics też, itd, itp. Jak mi się coś przypomni to damże znać Wide grin

Post został pochwalony 0 razy