 |
Edno z¿ar³o ¶rodu
Monty Python, czyli spot the looney!
|
|
|
| Autor |
Wiadomo¶æ |
Pan z W±sem
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm
Do³±czy³: 17 Maj 2007
Posty: 515
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 7 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
P³eæ: patafian |
|
 |
|
Widzê, ¿e tutaj ludzie znaj± siê na rzeczy... Wystarczy³o rzuciæ has³o i jaki odzew. 
Ka¿dy zna, ka¿dy lubi.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:00, 11 Cze 2007 |
 |
 |
|
|
 |
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Do³±czy³: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 1/3
P³eæ: patafian |
|
| |
|
To¿ tu sami inteligentni ludie pisz± 
PrAfTa? =)
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:05, 11 Cze 2007 |
|
|
Lindorie
Szerlok [Admin]
Do³±czy³: 28 Lut 2006
Posty: 5023
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 50 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: in±d
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
Teatrzyk Zielona Gê¶ wymiata, po prostu uwielbiam, mogê siê za¶miewaæ godzinami 
Spora, dobra, zacna porcja absurdu
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:15, 11 Cze 2007 |
|
|
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz
Do³±czy³: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 12 razy
Ostrze¿eñ: 1/3
P³eæ: patafian |
|
| |
|
aha yhy ehe ehe
Dziêki tej ma³ej ksi±¿ecce pozna³am ¶wiat absurdu.
Razem ze swoj± grup± czasem odstawiali¶my niektóre scenki
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 19:19, 11 Cze 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Do³±czy³: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczyta³: 62 tematy
Pomóg³: 146 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Z wykopalisk
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
Kawa³ek mo'ej tfurczo¶ci, sp³odzonej na stancji u qzynki, dwa lata temu, w kwietniu, w Warszawie na praktykach.
Justyna bawi siê fonem i le¿y -
Jak babka wyjdzie, do kibla pobie¿y.
Bêdzie tam siedzieæ cztery godziny,
Chyba se robi ze mnie kpiny?
Do micha³a dzwoni³a Justyna,
T³umacz±c siê £osiem fason trzyma.
Bo pu¶ci³a £osiu dwa sygna³y
A Micha¶ w niedowierzaniu wytzrszcza ga³y.
W centrum Warszawy ³ajnem ¶mierdzi
A stary ka³boj przez g³o¶nik pierdzi
w metrze, a ludzie siê gapi±
I jego przes³ania "Spadaj ma³a" nie ³api±.
Nowy idol w metrze siê rodzi
Który cudne pie¶ni kantry p³odzi
I nikt nie wie o co chodzi.
W centrum Warszawy jest taki kolo,
Kiedy go spotkasz, bêdzie weso³o.
Bêdzie co wciska³ ró¿ne kadzid³a
Które, jak zapisz, ¶mierdz± jak z kibla.
Sêkju.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pi± 22:56, 10 Sie 2007 |
|
|
Doktor und Pszczo³y
Mleczarz psychiatra
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2006
Posty: 1615
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Zewsz±d |
|
| |
|
Tak, tak, owszem... A co na to drugie ¿uri?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pi± 23:53, 10 Sie 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Do³±czy³: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczyta³: 62 tematy
Pomóg³: 146 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Z wykopalisk
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
 | | Tak, tak, owszem... A co na to drugie ¿uri? |
Le¿±, zabici ciê¿arem tej g³êbi.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 0:02, 11 Sie 2007 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Do³±czy³: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 53 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: sk±din±d
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
tak, ¿uri uznaje odpowied¼.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 0:10, 11 Sie 2007 |
|
|
Doktor und Pszczo³y
Mleczarz psychiatra
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2006
Posty: 1615
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Zewsz±d |
|
| |
|
Jestem wstrz±¶niêty t± decyzj±. Na mieszanie przyjdzie czas.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 0:17, 11 Sie 2007 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Do³±czy³: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 53 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: sk±din±d
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
ka¿dy w ¿yciu ma jakie¶ marzenie, czego¶ pragnie... o czym¶ my¶li... co¶ co lubi, co chcia³by jeszcze raz zobaczyæ, us³yszeæ... Pani Walentyna Wnuk jest salow± od wielu, wielu lat.
Co Pani chcia³aby najbardziej us³yszec ?
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 0:23, 11 Sie 2007 |
|
|
janoszdobrosz
Pokrêcony Ziutek
Do³±czy³: 02 Mar 2006
Posty: 18412
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 123 razy
Ostrze¿eñ: 1/3
Sk±d: z wyspy |
|
| |
|
Ja bym chciala najbardziej uslyszec piosenke pana Koracza o zdrowiu
...
Tak sie akurat sklada, ze jest z nami w studio :].
Ucho, oko stopa glowa... Hej panowie cos wam powiem, lub zaspiewam raczej...
Offtop? A skas! Slowo piosenka tez jest na P
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Pon 16:23, 13 Sie 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Do³±czy³: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczyta³: 62 tematy
Pomóg³: 146 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Z wykopalisk
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
Moja ulubiona czê¶æ "KWiatów polskich" Julianka Tuwima, niegdy¶ wy¶piewana przez fantastyczn± Ewê Demarczyk.
Grande Valce Brillante
Czy pamiêtasz, jak z tob± tañczy³em walca,
Panno, madonno, legendo tych lat?
Czy pamiêtasz, jak ruszy³ ¶wiat do tañca,
¦wiat, co w ramiona mi wpad³?
Wylêkniony blu¼nierca,
Dotula³em do serca
W utajeniu kwitn±ce, te dwie,
Unoszone gor±co,
Unisono dysz±ce,
Jak ty ca³a w domys³ach i mgle...
I tych dwoje nad dwiema,
Co te¿ s±, lecz ich nie ma,
Bo rzêsami zakryte i w dó³,
Jakby tam w³a¶nie by³y,
I b³êkitem pie¶ci³y,
Jedno tê, drugie tê, pó³ na pó³.
(Ro¶nie grom i strun, i tr±b,
Ro¶nie kr±g i zachwyt r±k,
Coraz wiêcej kibici
Chciwe ramiê ochwyci,
¦wiêtokradczo nape³za
Dr¿±ca rêka na p±k
dr¿±cy,
Hucz± s³oñca grzmi±cych tr±b,
Ko³uj±cy ro¶nie kr±g,
Pêdzi zawrót
kolisty
Po elipsie
falistej,
Jednomêtnym rozp³ywem wiruje jak b±k.)
(. . . . . . . . . . . . . . . . . . .)
Gdy przez sufit przetaczam -
Nosem gwiazdy zahaczam,
Gdy po ziemi m³ynkujê,
To udajê si³acza.
W±t³e miê¶nie naprê¿am,
Pier¶ cherlaw± wytê¿am,
Bêdziesz mia³a atletê
I huzara za mê¿a.
(Wniebowziêtym be³kotem
O zabawie co¶ plotê,
Bêdziesz mia³a za mê¿a
Skoñczonego idiotê,
S³uchasz, ch³odna i obca,
Cudo-ch³opca, co hopsa,
¯eby¶ mia³a za mê¿a
Wytwornego ¶wiatowca.)
A tu noga ugrzêz³a,
Drzazga w dziurze uwiêz³a,
Bo ma dziurê w podszwie
Twój pretendent na mê¿a.
Ale szarpnê siê, wyrwê -
I ju¿ wolny, odesz³o,
I walcujê, szuraj±c
Odwiniêt± podeszw±.
Z jak±¶ gracj± diabelsk±,
Czardaszowo-wêgiersk±,
Czarcie zataczam krêgi
T± przeklêt± podeszw±,
Trzêsê ty³kiem ³atanym
I na pysku mam ³atê,
Sze¶æ kopiejek w kieszeni
I nic wiêcej poza tem.
Palce lewej mej d³oni,
Dziarsko w bok odrzuconej,
Miêdzy palce twe wchodz±
I znajduj± pier¶cionek,
Zaciskaj± siê kleszcze --
Choæ krzyknê³a¶, to jeszcze!
Niech ciê boli, ty pod³±,
To kó³eczko z³owieszcze.
Ja ci inny dam pier¶cieñ:
Ja ci moim nieszczê¶ciem
¦liczn± szyjkê owinê
Jeszcze przed tym zamê¶ciam,
M¶ciw± pêtlê zacisnê
Tê ³±bêdzi±, tê wonn±,
Bêdziesz tañczyæ na stryczku,
Wiaro³omna madonno.
Kr±¿y ko³o podro¿ne i podnosi siê, zwê¿a,
Po wariacku wywija twój pretendent na mê¿a,
A w to ko³o siê wtañcza fabrykañcza szarañcza,
Pan w³a¶ciciel, posiadacz, kareciarz, brylanciarz!
Jak z piekielnej czelu¶ci wyskakuj± ci t³u¶ci,
Odbijaj± ciê, kradn±, ci z³odzieje, oszu¶ci,
W pulcnne ³apska ciê chwyc± - ¿ywo , w supe³, pêtlico!
I ty w wêze³, berliñska tajemnicza ulico!
Sercem teraz (zmi³uj siê, zmi³uj),
Echem teraz (mi³uj mnie, mi³uj),
Zlituj siê, daruj, po¿a³uj,
We¼ w ciemny las i zaca³uj,
Szeptem teraz, cich± namow±,
Szeptem tajnym, ¿alem-¿a³ob±,
P³ynn± melodi± - zwolnion± -
W las ciê wytañczam, madonno...
Tajnym szeptem
¿a³ob±
Czy pamiêtasz,
jak z tob±
W ciemny las mego ¿ycia wkroczy³em -
Czy pamiêtasz, jak z tob± tañczy³em
walca -
Moja najbli¿sza -
i najdalsza -
i najdalsza -
Tañczy³a¶ z obcym - z twoim mê¿em...
Z twoim mê¿em... z tamtym ch³opcem
I powolutku
w ten las
na palcach
walca...
- I jak za nimi, sun±c wê¿em,
Ruchami sprê¿eñ i rozprê¿eñ,
Sycz±cy, wieczny, niewidzialny,
W¶lizn±³ siê w le¶ne uroczyska,
Pijan± pianê tocz±c z pyska
On - nienawistnik, Gad Fatalny.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| ¦ro 21:37, 21 Lis 2007 |
|
|
Doktor und Pszczo³y
Mleczarz psychiatra
Do³±czy³: 05 Pa¼ 2006
Posty: 1615
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 4 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Zewsz±d |
|
| |
|
Janosz zacytowa³ to, co chcieli us³yszeæ zwykli pacjenci, zyga natomiast imputawa³a im antofobiê, wk³adaj±c w usta Ewê D.? Jazda na ³y¿wach trwa, ¶lijcie Esemesy!
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 3:14, 24 Lis 2007 |
|
|
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]
Do³±czy³: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczyta³: 62 tematy
Pomóg³: 146 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: Z wykopalisk
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
Niech siê dzieciaki ucz± staro¿ytno¶ci!
Edit.
Ja te¿!!!
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Sob 12:53, 24 Lis 2007 |
|
|
Mielonka
Déja Vu
Do³±czy³: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczyta³: 0 tematów
Pomóg³: 53 razy
Ostrze¿eñ: 0/3
Sk±d: sk±din±d
P³eæ: solniczka |
|
| |
|
| | Julian Tuwim
Do prostego czlowieka
[...]
szacun Julian :] |
Dopiero wczoraj do tego dosz³am i w³a¶ciwie odkry³am to! I od tej pory ¿em jest fank± tego wiersza. Popchê³o mnie to do obaczenia innych wierszy Tuwima i oto, co znalaz³am i mnie poniek±d urzek³o:
Ca³ujta mnie w dupê
Apsztyfikanci grubej Berty
I katowickie wêglokopy,
I borys³awskie naftowierty,
I lodzermensche, bycze ch³opy,
Warszawskie bubki, ¿ygolaki
Z szajk± wytwornych pind na kupê,
Rêbaj³y, franty, zabijaki,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Izraeliccy doktorkowie,
Widnia, ¿ydowskiej Mekki, flance,
Co w Bochni, Stryju i Krakowie
Szerzycie kulturaln± francê!
Którzy chlipiecie z Naje Fraje
Sw± intelektualn± zupê,
M±drale, oczytane faje,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Item aryjskie rzeczoznawce,
Wypierdy germañskiego ducha
(Gdy swoj± krew i wasz± sprawdzê,
Wierzcie mi, jedna bêdzie jucha),
Karne pêtaki i szturmowcy,
Zuchy z Makabi czy z Owupe,
I rekordzi¶ci i sportowcy,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Socja³y nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturê,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone ma³py, ¶cis³owiedy,
Co ogl±dacie ¶wiat przez lupê
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Item ów belfer szko³y ¿eñskiej,
Co du¿o chcia³by, a nie mo¿e,
Item profesor Cy... wileñski
(Pan wie ju¿ za co, profesorze!)
I ty za m³odu niedor¿niêta
Megiero, co masz taki tupet,
¯e szczujesz na mnie swe szczeniêta,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Item Syjontki palestyñskie,
Haluce, co lejecie tkliwie
Starozakonne ³zy kretyñskie,
¯e szumi± jod³y w Tel-Avivie,
I wszechs³owiañscy marzyciele
Zebrani w malownicz± trupê,
Z byle mistycznym kpem na czele,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
I ty fortunny skurwysynu,
Gówniarzu uperfumowany,
Co splendor oraz spleen Londynu
Nosisz na gêbie zakazanej,
I ty, co mieszkasz dzi¶ w pa³acu,
A sraæ chodzi³e¶ pod cha³upê,
Ty, wypasiony na Ikacu,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
Item glêdziarze i bajdury,
Ci±gn±cy z nieba grub± rentê,
O, ³apiduchy z Jasnej Góry,
Z Góry Kalwarii parchy ¶wiête,
I ty, ksiê¿uniu, co kutasa
Zawi±zanego masz na supe³,
¯eby ci czasem nie pohasa³,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê.
I wy, o których zapomnia³em,
Lub pomin±³em was przez lito¶æ,
Albo dlatego, ¿e siê ba³em,
Albo, ¿e taka was obfito¶æ,
I ty, cenzorze, co za wiersz ten
Zapewne skarzesz mnie na ciupê,
I¿em siê sta³ ¶wiñtuchów hersztem,
Ca³ujcie mnie wszyscy w dupê!...
Pogrzeb Prezydenta
Krzy¿ mieli¶cie na piersi, a brauning w kieszeni
Z Bogiem byli w sojuszu, a z morderc± w pakcie
Wy, w chichocie zastygli, bladzi, przestraszeni.
Chod¼cie, g³upcy, do okien - i patrzcie! i patrzcie!
...Przez serce swe na wylot pogrzebem przeszyta,
Jak Jego pier¶ kulami, niech widzi stolica
Twarze wasze, zbrodniarze - i niech was przywita
Strasznym krzykiem milczenia ¿a³obna ulica.
Post zosta³ pochwalony 0 razy
|
|
| Wto 13:36, 26 Sie 2008 |
|
|
|
|
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów
Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach
Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów
Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów
Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach
|
|
|
