Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Trzy Ka, alibo Kult Kazika
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Trzy Ka, alibo Kult Kazika
Autor Wiadomość
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
[link widoczny dla zalogowanych]

Trudno nie przyznać Kazikowi racji.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:01, 17 Lis 2011 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
[link widoczny dla zalogowanych]

Trudno rozstrzygać. Kazik mógł wybrać bardziej radiowy utwór i nie robić tych cyrków z przyspieszaniem piosenki i wysyłaniem listów. Konfliktowy ów Kazimierz.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 21:11, 17 Lis 2011 Zobacz profil autora
Non
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 05 Lut 2010
Posty: 5457
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 130 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: patafian

Post
http://www.youtube.com/watch?v=ODUn-qYcRdM&


Post został pochwalony 0 razy
Wto 14:46, 22 Lis 2011 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
[link widoczny dla zalogowanych] wywiad z Kazelotem jako główny njus onetu


Post został pochwalony 0 razy
Nie 15:21, 01 Sty 2012 Zobacz profil autora
donfrafrequezz
Artur "Dwie Szopy" Jackson



Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wyspy Nonsensu
Płeć: patafian

Post
Fajny wywiad tylko strasznie krótki.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 9:54, 16 Sty 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
koleżanka robi teraz jakiś staż w agencji koncertowej, była za kulisami na Rock in Arena, w zeszłą sobotę w Poznaniu - grał m. in. Kult i jakieś studenckie badziewia jak Kamil Bednarek. Kazik przyszedł przed koncertem i stwierdził, że chce colę jak Stachursky - no to mu dała, zwykłą. Okazało się jednak, że woli colę light Wide grin a ja myślałem, że on tylko piwo i 40sto procentówki wali na koncertach.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 1:26, 17 Lut 2012 Zobacz profil autora
Mantas
Martwa papuga



Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1183
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Północne Malden (Szczecin)

Post
Niedawno zapałałem do tego zespołu entuzjazmem i nie żałuję ;]
Zapoznałem się, póki co, tylko z albumem Tata 2 i pojedynczymi kawałkami (Poooooolska, mieszkam w Pooooooooolsce....), mam nadzieję nadrobić zaległości w przyszłości.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 2:37, 17 Lut 2012 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Blase napisał:
Okazało się jednak, że woli colę light Wide grin a ja myślałem, że on tylko piwo i 40sto procentówki wali na koncertach.

Toś ty niezaktualizowany.
Nie tylko Kult po nagraniu koncertu niepodłączonego wydał nieoficjalny wewnętrzny przepis o zakazie spożywania alkoholu przed wejściem na scenę przede wszystkim, pod groźbą odstąpienia pozostałym muzykom swojego honorarium za dany występ. Z tego co wiem naprawdę się tego trzymają. Ba. To słychać. Ale też, co ciekawe, w zeszłym roku Kazik ostro schudł. Jakoś się w sobie zaparł, opracował mu ktośtam dietę, i w rezultacie jest Kazik mniej opasły. Dlatego też począwszy od zeszłej trasy paździerzowej zwykł pokazywać nam Kaźmirz swe nagie ciało na koncertach.
Jak było jesienią, tak było i wczoraj.
Bo wczoraj żech był na KaĘŻecie, czwarty już mój, huhu. Bardzo dobry występ. I nowe piosenki, na żywo dają radę całkiem całkiem. Jeno publika przetrzebiona - było nielicznie i spokojnie. Widać skrzyżowanie czwartku z półpłynnym śniegiem jest jednak zdolne wygrać z oglaniono młodzieżo. Dość paradoksalnie.
I udało się namówić Goehsa do perkusyjnej solówki. O dziwo, pokrzyczenie "Tomek" kilkadziesiąt razy wystarczyło. Szkoda że nikt tego wcześniej nie powiedział, można by na każdym koncercie wywierać presję.

A. No i witaj wśród motłochu, Mantasie Wide grin Tata 2, smaczneho.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:08, 17 Lut 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
nawet jak był opasły to pokazywał. a że Kazik teraz spokojniejszy to wiadomo, jak go widziałem na żywo ostatnio to trzeźwiuteńki był chłoposzek.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 17:04, 17 Lut 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
[link widoczny dla zalogowanych]

Kazik już szykuje pozew. Swoja drogą, beka z tej strony [link widoczny dla zalogowanych] genialne


Post został pochwalony 0 razy
Czw 14:33, 27 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Iwo
Kardynał Kieł



Dołączył: 19 Wrz 2010
Posty: 822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jestem Kielczaninem

Post
Poza wszystkim należałoby chyba wyjaśnić, że klasycznej prawicy, z imperatywami typu ograniczanie inicjatywy państwa na rzecz swobody działania obywateli, wolny rynek, powściąganie się od nadmiernego reformowania wcześniej przyjętego prawa i ogólne zaufanie do jednostki, poza nieliczącymi się ugrupowaniami JKMa, już nie ma.

To co w dzisiejszych czasach nazywamy prawicą to świętoszkowata lewica, a to co lewicą to lewica laicka. Konsekwencje rządów jednych, drugich, trzecich czy czwartych to jedynie zmiana profilu na z ewentualną legalizacją marihuany, lubieniem kościoła, gejów, aborcji, eutanazji, marszów niepodległości, kibiców, rodzin, singli, skinheadów, biznesmanów, rolników czy prostytutek. Jednym słowem nic nie znacząca lub mało znacząca nadbudowa ze stałym, niesprawnym silnikiem socjalizmu. Ale to tylko wyjaśnienie pojęć. „Natomiast dużą część owoców pracy pożera aparat administracyjno-urzędniczy. Socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny”.

A co do punk rocka, buntu, protest songów i kontestacji to nie wydaje mi się, żeby twórcy aby zachować autentyczność musieli poświęcać życie walce z zastanym porządkiem świata, nie dbając o zarabianie pieniędzy i zużywać energię na zwracanie uwagi ludzkości, że idzie w złym kierunku. Choć taka postawa też jest chwalebna.

To, że ubocznie, często leją wodę na młyn nie będącym przy sterach i nie koniecznie porządniejszym politykom opozycji, nie powinno tu mieć większego znaczenia. Podobnie chęć wzbogacenia się czy utrzymania życia na wybranym przez siebie poziomie komfortu. Osobiście nic nie mam do Kazika za krytykę ściągających jego płyty, mimo, że jak piszą stanowi to tylko niewielki procent dochodów, które i tak podobno ma duże. Może robi to dla jeszcze większego zysku, a może tylko nazywa rzeczy po imieniu. Sam mam dyskografię Kultu z Internetów i przyznaję rację Panu Staszewskiemu, że jestem kurwą. Co zrobić. Nie mam gotówki na kupowanie wszystkich płyt, które mi się podobają, ale dzięki nielegalnym MPtrójkom przynajmniej wiem jaki oryginał wybrać jeśli już wygospodaruje jakieś fundusze żeby poszerzyć kolekcję kompaktów. Tak czyszczę sumienie.
Jak dla mnie, nie ma żadnego etosu punka. Chyba że po prostu bolesna szczerość. Były takie zespoły jak Sex Pistols, wyrażające swoje niezadowolenie z maksymalną siłą i brakiem zahamowań. Było na swój sposób dojrzalsze The Clash, kontestujące współczesność poprzez kontrast między tym co jest a tym co mogłoby być. Zahaczali o nutę melancholii i dźwięki reggae i byli bardziej komercyjni. Było podziemno-enigmatyczne Crass z piosenkami o momentami przerażających tekstach na 500 słów w 2 minutowych nagraniach. W Polsce były takie wynalazki jak Big Cyc, który nie wiem dlaczego uznawany jest teraz za pogrążający się we własnej śmieszności, podczas gdy konwencja zespołu od początku była ukierunkowana na parodię samych siebie i wszystkich dookoła jednocześnie. Kolejny sposób na ten sam lub podobny przekaz w innej formie.

Pewnie Kazik, gdyby dwudziesty piąty rok z rzędu pozostawał jazzowo-punkowym bardem, poruszycielem sumień, zamiast zacząć robić sobie momentami jaja wobec braku innych możliwości protestu, już dawno zacząłby wywoływać wymioty. Johnny Rotten nie przestaje być dla mnie autentyczny kiedy mówi otwarcie, że potrzebował pieniędzy, więc zareklamował masło Great Butter. Ten sam Rotten zdefiniował już samą ideę punka na wstępie kiedy masy młodzieży pod koniec lat 70 zaczęły przychodzić na koncerty Sex Pistols przebrane za tysiące Johnny Rottenów, z czerwonymi włosami, agrafkami w uszach i podartymi ubraniami. Powiedział, że został nie zrozumiany. Jemu chodziło tylko o to żeby ludzi przestało obchodzić czy to co mówią, jak się zachowują i jak ubierają jest w zgodzi z normami przyjętymi przez społeczeństwo. Najważniejsze to być sobą. Miała to być i być może jest recepta na dojście do zadowalającej samoorganizacji świata. Tymczasem oni zamiast być sobą, zaczęli naśladować jego i wynaleźli kolejną modę.

Nie wydaje mi się żeby bycie punkiem było pójściem za rękę z lewicą czy prawicą, ponieważ do liberalizmu (wolności) odwołuje się zarówno lewica, dążąca do zbudowania państwa bez zniewolenia pieniądzem, jak i prawica, paradoksalnie dążąc do zbudowania państwa wolnego od samego siebie (mniej państwa w państwie, nocny stróż itd.). Chyba nie da się powiedzieć czy wymarzona przez punków anarchia byłaby konsekwencją skrajnie posuniętej linii lewicy czy prawicy. To raczej idea zakładająca istnienie społeczeństwa na tyle świadomego, że ani pieniądze ani aparat państwa nie będą potrzebne. Dlatego przede wszystkim świadomość starają się rozwijać wśród swoich słuchaczy punkrockowcy, a to w jakiej robią to formie i co robią ze swoim życiem poza tym, nie jest zbyt istotne. Funkcja autorytetu w mniemaniu ich samych nie jest zbyt potrzebna, skoro i tak chodzi o to żeby potrafić myśleć samodzielnie. Anarcho-syndicalism is a way of preserving freedom. Oh, Dennis, forget about freedom. We haven't got enough mud.

Tako rzecze Iwotustra.

http://www.youtube.com/watch?v=j2J0WROLIU4


Post został pochwalony 0 razy
Pią 16:23, 28 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Konkluzja
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 26 Sie 2011
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 38 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: solniczka

Post
Zaliczyłam w tym miesiącu koncercik Kultu, chwalę! Pardon, to nie ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 11:27, 30 Wrz 2012 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Ja byłem ze trzy lata temu na KNŻ. Rzadko chadzam na koncerty, więc warto się pochwalić w sumie.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 21:12, 01 Paź 2012 Zobacz profil autora
Blase
Wood in the Forest



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 8805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 205 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: z Jaskini Caer'bannog

Post
się zakończyła się pomarańczowa trasa, co się ciągła od dwóch lat albo i dłużyj. zaliczyłem ostatni kontsert, było dobrze. faktycznie, Kazik schudł, nie pije, ale i tak gada między utworami jak nawalony. jestem pod wrażeniem formy tych panów, z roku na rok grają coraz dłużej zamiast krócej. Dziś (w sumie wczoraj) grali dobre 3,5h O_o w życiu nie byłem na dłuższym koncercie, na bisach zagrali chyba z 15 kawałków. Zaczęli nietypowo, bo od "Nie dorosłem do swych lat", pierwsza połowa koncertu była trochę smęcąca, ale potem się rozkręcili. bardzo dużo kawałków z obu Tatów, z jednej strony się cieszę, bo uwielbiam te płyty, ale z drugiej wydaje mi się, że większość z nich nie brzmi dobrze na żywo, nie pasuje do formy koncertu rockowego ("Wróci wiosna baronowo" wykonywane na leżąco jakoś do mnie trafiło), bo to głównie smęty (wyjątkiem "Baranek", "Kurwy wędrowniczki" które się pojawiły były. Był też "Bal kreślarzy", który ubóstwiam). W sumie dziwną mieli z początku setlistę, gdyby nie bisy, to by była lekko chujowa. A na pierwszy bis wleciała oczywiście "Polska" - znamienny wykon, bo w święto, znakomita odtrutka na ten skurwiały dzień. Nagłośnienie Hali MTP bardzo średnie, niektóre kawałki brzmiały jak żyleta, a w innych znowu a to wokal zanikał, a to instrumenty się zlewały. Najlepiej nagłośniona była chyba sekcja rytmiczna, po raz kolejny uświadomiłem sobie, jaki w Kulcie jest kozacki bas, dobrze słychać było wygi-basy pana Irka, szybkie i zwinne ma palce, a linie melodyczne naprawdę genialne. Kazik nie zawiódł, daje radę głosowo i performersko (chociaż to chodzenie od jednego końca sceny do drugiego mógłby sobie darować). w każdym razie - dobre to było, bardzo przyjemne.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 1:47, 12 Lis 2012 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Ja byłam w Arenie, Kazik także łaził z jednego końca sceny na drugi,dłubał w nosie i oczywiście pare razy przerwał koncert bo się ludzie pod sceną tratowali. Polskę zaśpiewał jakiś fan z widowni, Wróci wiosna baronowo zrobiła wtedy na mnie olbrzymie wrażenie (już przy tej piosence siedziałam na trybunach). I wtedy uświadomiłam sobie, że mają zajebistego perkusistę.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 11:44, 12 Lis 2012 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » It's the Arts! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 8 z 12

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin