WŁASNA TWÓRCZOŚĆ LUDOWA

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	To nie jest forum 4gays gdzie wszystko jest śliczniootqie i słiTaśnE=))=***

eee... nie jest?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mitom dnia Pon 11:00, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	O-ho. Widzę że niepotrzebnie zaczęłam igrać z ogniem. Wiem, jesteś osobą która nienawidzi gdy się ją krytykuje i widzi siebie jedynie w samych superlatywach

No wreszcie to ktoś zauważył. Wiedziałam, że mogę na ciebie liczyć. Jeszcze zrobię sobie operację laserową na oczy i będę idealna. Najbardziej z was wszystkich.

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Za mało szczegółów, brak zaakcentowanych świateł

No, o takie argumenty mi chodziło, chociaż wolałabym, żebyś się uczepiła perspektywy, na której się nie znam, albo proporcji, z którymi zawsze mam problem.
Jak i w tym przypadku.
Jeżeli chodzi o zaakcentowanie świateł - chuj z nimi, powinny być, ale przy czarnym psie sprawa jest nieco skomplikowana. Przy takim papierze i ołówku też.

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Poza tym tu nie mówimy o stylu malarskim, tylko o konkretnym rysunku który w zamierzeniu miał być realistyczny, a nie abstrakcyjny

Nie nie nie. Nie rozumiesz mnie [nie nie nie!] Wkurzyło mnie to, że czepiasz się rzeczy bardzo indywidualnej, jak kreska. Mnie twoja też się nie podoba, ale to twój styl więc jest spoko, i nie wadzi mi to, albowiem jest to rzecz drugorzędna - też czasem się sprawdza, czasem nie. Zresztą to nie jest rysunek od początku do końca, tylko szkic machnięty w 5 minut [więc nie wiem, skąd teoria, że on MUSI być realistyczny; nie zastanawiam się nad takimi rzeczami], co powinnaś zauważyć, więc czemu się czepiasz pierdół, skoro możesz wjechać mi za rzeczy istotniejsze, które definiują całość już na etapie szkicu?

Mamy starcie na polu artystycznym, ale mam nadzieję, ze nie dojdzie do rozlewu krwi. Żaden autysta nie znosi krytyki, więc co się Dziwisz, Stasiu? Wink (1)

[Emota dla rozładowania napięcia]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Pon 10:35, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ziggy napisał:

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	O-ho. Widzę że niepotrzebnie zaczęłam igrać z ogniem. Wiem, jesteś osobą która nienawidzi gdy się ją krytykuje i widzi siebie jedynie w samych superlatywach

No wreszcie to ktoś zauważył. Wiedziałam, że mogę na ciebie liczyć. Jeszcze zrobię sobie operację laserową na oczy i będę idealna. Najbardziej z was wszystkich.

Normalna reakcja ;p

	Ziggy napisał:
	Jeżeli chodzi o zaakcentowanie świateł - chuj z nimi, powinny być, ale przy czarnym psie sprawa jest nieco skomplikowana. Przy takim papierze i ołówku też.

No coś ty! Czarne jest właśnie najlepsze do zabawy ze światłami! Tym bardziej że to jamnik-jamniki się błyszczą

Ziggy napisał:

Nie nie nie. Nie rozumiesz mnie [nie nie nie!] Wkurzyło mnie to, że czepiasz się rzeczy bardzo indywidualnej, jak kreska. Mnie twoja też się nie podoba, ale to twój styl więc jest spoko, i nie wadzi mi to, albowiem jest to rzecz drugorzędna - też czasem się sprawdza, czasem nie. Zresztą to nie jest rysunek od początku do końca, tylko szkic machnięty w 5 minut [więc nie wiem, skąd teoria, że on MUSI być realistyczny; nie zastanawiam się nad takimi rzeczami], co powinnaś zauważyć, więc czemu się czepiasz pierdół, skoro możesz wjechać mi za rzeczy istotniejsze, które definiują całość już na etapie szkicu?

Mamy starcie na polu artystycznym, ale mam nadzieję, ze nie dojdzie do rozlewu krwi. Żaden autysta nie znosi krytyki, więc co się Dziwisz, Stasiu? Wink (1)

[Emota dla rozładowania napięcia]

Nie wiem jak u ciebie, ale dla mnie szkic to kilka kresek bez wypełnienia ;p Widocznie inaczej rozumiemy to pojęcie
Podobna rzecz tyczy siękreski. Może to dlatego że wolę raczej mocne i zdecydowane, a nei delikatne
ponadto widzę że jesze nie do końca wypracowałaś swoją ;p

Jak to żaden? Ja znoszę, zawsze. (jeśli rzecz jasna nie jest wulgarna) Bo krytyka rozwija, dear.
Bez tego bym nawalała wszystko na odwal i byłabym szczęśliwa
Widzę po raz drugi że niepotrzebnie się wzięłam za krytykę, od tego mam przecież Digarta Muted

Polecam ten serwis-tylko uwaga, czasem można sie nieźle tam przejechać

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Pon 10:47, 02 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Ja też znoszę, ale ludzi którzy mają już jakieś większe doświadczenie na tym polu.
Wiesz, moja krecha jest niedorobiona bo rysuję od wczoraj, a wcześnie to tylko oczy, c'nie? Tongue out (1)

[nie polecam ołówków z Rossmana, po tym są różne słabe przypadki].
Mam Devianta, bo mi się nazwa podoba, a poza tym to go nie używam Tongue out (1)

A co do psa - jestem za leniwa, żeby się bawić ze światłem, zresztą, mój blok wyglądałby jak pobojowisko, jest ziarnisty i się na nim wszystko rozmazuje, ale do architektury czy martwej na zajęcia jest idealny, dobrze się proste linie wyprowadza.
To nic, że prawie dwie dychy kosztował :X

PS A, no ja kreski lubię w zależności od klimatu.
PS2 Nawalać możesz przecież, krew się poleje, będzie festyn, rozdamy baloniki biednym żulom, no co tyyyyy. Ponawalajmy się troche, plisss?

Post został pochwalony 0 razy

Ziggy napisał:

Ja też znoszę, ale ludzi którzy mają już jakieś większe doświadczenie na tym polu.
Wiesz, moja krecha jest niedorobiona bo rysuję od wczoraj, a wcześnie to tylko oczy, c'nie? Tongue out (1)

[nie polecam ołówków z Rossmana, po tym są różne słabe przypadki].
Mam Devianta, bo mi się nazwa podoba, a poza tym to go nie używam Tongue out (1)

A co do psa - jestem za leniwa, żeby się bawić ze światłem, zresztą, mój blok wyglądałby jak pobojowisko, jest ziarnisty i się na nim wszystko rozmazuje, ale do architektury czy martwej na zajęcia jest idealny, dobrze się proste linie wyprowadza.
To nic, że prawie dwie dychy kosztował :X

PS A, no ja kreski lubię w zależności od klimatu.
PS2 Nawalać możesz przecież, krew się poleje, będzie festyn, rozdamy baloniki biednym żulom, no co tyyyyy. Ponawalajmy się troche, plisss?

Deviantart a Digart to zupełnie co innego. W tym drugim jest mocniejszy poziom
Ooooczy? A te twoje tajemnicze postacie to co? ;p [w ołówkach to j asię i tak nie orientuję. Biorę te które są najtańsze i porządnie wyglądają]
Pla pa pla ze leniwa, każdy tak mówi. Skoro za leniwa to po co rysujesz? Tongue out (1)

Albo się praacuje nad sobą albo nie pokazuje niedokończonych rzeczy
Na rozmazywanie jest jeden dobry sposób; przejedź po malunku lakierem do włosów
Dwie dychy? :O łomatko @_o
A co ma ogólna kreska do klimatu? Tongue out (1)

Chyba mówimy w innym języku

PS: Ale na gołe klaty, nie? W kisielu! Zaproszę jeszcze Waldka i będzie faaaajnie^^

Post został pochwalony 0 razy

Bitwa o Pearl Harbor... Mogę przyjść jako kibic?

Post został pochwalony 0 razy

A masz klatę?

Post został pochwalony 0 razy

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	w ołówkach to j asię i tak nie orientuję. Biorę te które są najtańsze i porządnie wyglądają

No te z Rossmana są fajne bo mają pół metra i dodatkowo temperówkę w skufce. Ale podobno uczulają.

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	Skoro za leniwa to po co rysujesz? Albo się praacuje nad sobą albo nie pokazuje niedokończonych rzeczy

Chwilowe uniesienie, nie chłodne postanowienie.

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	A co ma ogólna kreska do klimatu? Chyba mówimy w innym języku

Dla mnie ma. Tylko to jest mój indywidualny sposób patrzenia.

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	PS: Ale na gołe klaty, nie? W kisielu! Zaproszę jeszcze Waldka i będzie faaaajnie^^

Kisiel, git, mogę przynieść parę torebek. I koniecznie ciągnij mnie za włosy ok? A wcześniej się upijem!

Post został pochwalony 0 razy

	Mroczny Herbaciarz napisał:
	A masz klatę?

Chyba jeszcze mam.

Post został pochwalony 0 razy

Jeden maly piesek, a tyle radosci :]
To ja mam zolwia:
[link widoczny dla zalogowanych]
Slowa krytyki przyjme z pokora i z radoscia... Jesli ktorys sie odwazy ;P.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 17:42, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 2 razy

Ma minę jakby robil qpę

Post został pochwalony 0 razy

Hmmm, no wlasnie, to mina po wyjsciu z kibla. Wzorowana na moim oryginalnym grymasie twarzy...
PS. Prawdziwa cnota krytyk się nie boi!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Wto 18:52, 03 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz

Cień najlepszy.

Post został pochwalony 0 razy

Duet Aleksandra i Janosz. Cos ladnego i niedrogo.

Limeryk- O brudnej dziewuszcze:

Razu pewnego w mieście Opole
Mieszkała dziewka w brudnej stodole
Rączek nie myła
Z malarstwa żyła
Aż tym Opolu zjadły ją mole!
-----------------------------
... i drugi o facecie co nie lubił pawii

Pewien mężczyzna znany we Mławie
Prawie codziennie zabijał pawie
a taka była tego przyczyna
że zostawiła go niegdyś dziewczyna
W ogrodzie, przy pawiu na trawie!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 1:54, 04 Cze 2008, w całości zmieniany 3 razy

Coś mię ostatnio wzięło na dzieci, tym razem druga kuzynka, młodsza siostra poprzedniej:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy