Monty Python: Almost the truth

	Killer Rabbit napisał:
	Jednak prawdę rzecząc, ma w tylnej części ciała gumowy koreczek by uniknąć rozbicia[...].

Przeczytałem: gumowy kroczek... wiem- świnka ze mnie!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 2:22, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

Dodajmy, że cytujesz mój post sprzed półtora miesiąca i to moja świnka-skarbonka posiada owy koreczek w tyłeczku. Żeby nie było nieporozumień.

Post został pochwalony 0 razy

A ja myślałem, że ze mnie to świnka... A że 1,5 miesiąca... cóż, tak mi się napisało- dla podtrzymania rozmowy.
Co to posiadania nowego wydania- gratuluję i życzę dalszych sukcesów!

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 2:34, 03 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz

Angielska wersja taka fajna, a jeśli to by wyszło w Polsce [co się stanie najwcześniej za 3 lata], to już tak kolorowo nie będzie [przypomnę tu niektórym, że w wydaniu 'perełek' jest napisane 'lątajacy cyrk...' ~~]

Post został pochwalony 0 razy

No cóż, nie wytrzymałam i ściągnełam pierwsze dwa odcinki. Oczywiście nie ma polskich napisów, jakichkolwiek innych też, ale całkiem sporo rozumiem, głównie dlatego, że o większości rzeczach słyszałam już wcześniej. John okropnie mamrocze.Bardzo mi się podobają pokazywane zdjęcia i bardzo romantyczna historia miłości Erica do Gilliamowatego płaszcza

Post został pochwalony 0 razy

Podziw dla ogromnego płaszcza (chyba baraniego - nie jestem pewien) wspominany jest wielokrotnie. To, że Terry i Michael nie byli zachwyceni ideą współpracy z Gilliamem również.

Post został pochwalony 0 razy

czyli na wydaniu DVD jest więcej materiału niż tu http://www.youtube.com/watch?v=khm7HciymQw łącznie 11 odcinków ??
i czy na tej wersji sa jakies polskie napisy [link widoczny dla zalogowanych] ??

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bishop dnia Pon 17:29, 25 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz

Nie jedenaście odcinków, a jeden odcinek podzielony na jedenaście części. W wydaniu DVD są trzy płyty. Na dwóch płytach jest razem sześć godzinnych odcinków, na trzeciej dość sporo dodatków. Wszystko bardzo ładnie opakowane. Polecam.

Post został pochwalony 0 razy

Doznałem ostatnio niemałego szoku, postanowiłem sobie bowiem z ciekawości czystej porównać wydanie diwidi z wydaniem blurej. I cóż się okazało: zawartość jest ich obu identyczna, dokładnie ten sam materiał o tej samej długości. Jednak cena diwidi wynosi 170zł, podczas gdy cena blureja to, damtadadam, 130zł. Jakimś cudem za blureja płaci się mniej niż za diwidi. Przypuszczam, że jest to kwestia ilości nośników, ale i tak jestem pod wrażeniem. Zwykle bowiem niebieski Rey kosztuje ze dwa razy więcej niż defaude, a tu taka niespodzianka.

Post został pochwalony 0 razy

sa jakies polskie napisy ??

Post został pochwalony 0 razy

Polskich napisów absolutnie brak. Aczkolwiek są anglojęzyczne znacznie pomagające zrozumienie mówionego tekstu.

Post został pochwalony 0 razy

no i tu kolejne pytanie. jest możliwość nieskorzystania z napisów które są na płycie (w jęz. ang. ) ?? chudzi mi o przetłumaczenie angielskich na polski i oglądanie na nich. i przy okazji jeśli by ktoś miał napisy do not the mesiah o bym był dźwięczny

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bishop dnia Wto 17:59, 26 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz

Wezwijmy Juliusa! Juliusie! Gdzies ty, och, gdzies?!
PS. Czasem dziala...

Post został pochwalony 0 razy

	bishop napisał:
	i przy okazji jeśli by ktoś miał napisy do not the mesiah o bym był dźwięczny

[link widoczny dla zalogowanych]
Co do dźwięczności, poproszę odgłos uderzenia w blachę.

Post został pochwalony 0 razy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez janoszdobrosz dnia Śro 16:35, 27 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy