Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Sens życia wg Monty Pythona
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 25, 26, 27  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Filmy Monty Pythona Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Sens życia wg Monty Pythona
Autor Wiadomość
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Warto, warto. Ale nie mówie, że dodatki na "Sensie Życia" są be. bo sa super. Juz dla samej możliwości oglądania filmu z Michael'em warto go mieć.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 11:52, 20 Lut 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
W temacie o ulubionym filmie zagłosowałam na tenże. Coś w nim jest takiego magicznego (tzn w filmie, nie temacie), że chyba będzie u mnie na miejscu pierwszym Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:18, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Lagoona
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z lasu

Post
Jak ja go pierwszy raz obejrzałam to stwierdziłam że była to najlepsza komedia w moim życiu, serio! Byłam pod zaj****m wrażeniem i od razu wiedziałam że to jest to, że właśnie taki rodzaj humoru preferuje Happy Przy scenie z mr.Creosote po prostu płakałam, musiałam zatrzymac film żeby dojsc do siebie ;]
Jak dla mnie po prostu BOSKI! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:04, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
U mnie tak samo. Głębia tego filmu i to, że całkiem poważne, filozoficzne wręcz, tematy poprzeplatane są z całkiem niepoważnymi i absurdalnymi.

Ogladałem ten film setki razy i ciagle nurtuje mnie pytanie: o co chodzi w scenie z tygrysem? Uspokoił mnie dopiero Śliwka, który w komentarzach do filmu sam przyznaje, że nie rozumie tej sceny Very Happy Very Happy Widocznie tam nie ma nic do rozumienia - po prostu czysty absurd Very Happy

P.S. Ziggy, ostatnio zauważyłem , że sporo nas łączy, ciekawe, czyż nie? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:06, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
lubię film za ten zlepek scen z ludzkiego życia. najlepsze jest dla mnie wycinanie wątroby na żywca i oczywiście pan Creosote. Boskie są obie części cudu narodzin, moment śmierci, edukacja ( to John był nauczycielem? dobrze pamiętam??). Dziwny jest dla mnie tylko tem krótki dodatek filmowy na początku. Kilka osób również twierdzi, że jest rochę bez sensu... Co o nim myślicie??


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:31, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Killer Rabbit napisał:
P.S. Ziggy, ostatnio zauważyłem , że sporo nas łączy, ciekawe, czyż nie? Very Happy

Ach, chyba wiem, co masz na myśli Very Happy
A zresztą, cokolwiek by to nie było i tak masz rację. Ale chyba wiem o co ci idzie Wide grin

Wracając do SĘŚÓ, rzeczywiście, mówiąc serio, tam jest głębia filozoficzna i niezwykle trafne odzwierciedlanie rzeczywistości. Ten film chyba mi otworzył oczy, był pierwszą przepustką do dorosłości. Zauważyłam, ile rzeczy z filmu dzieje się naprawdę, chociażby lekcja seksu...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:38, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
izeq
Martwa papuga



Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: M1
Płeć: solniczka

Post
Sens był moim ostatnim MP filmem, ale chyba najcześciej go oglądam, zawsze nie mogę przy nim wyrobić, po prostu tam nie można się przy nim nie śmiać. Ale teraz się zachwycam grą Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:40, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Szczerze mówiac, zwykle go przesuwam. To typowy film Gilliama. Trochę śmieszno, trochę dziwnie, troszkę do przemyślenia. Pozornie nie pasuje do reszty filmu, jednak jest jego dobrym dopełnieniem, czego potwierdzeniem jest wtargnięcie krótkiego dodatku filmowego do jednej ze scen

P.S. Mój 1000 post Very Happy Very Happy Mr. Green Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:41, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Taaa, ja też go przesuwam, ale z kolei jest jego ciąg dalszy w filmie właściwym, więc, musi być, tak czy siak. Nawet wiem o co chodzi z tymi ubezpieczeniami.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:45, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
Ja odbieram to jako satyrę na kapitalizm i wpajanie ludziom "aby podbili świat" - tu potraktowane dosłownie. Ale jeden film, wiele interpretacji ...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:49, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
No no, plus wyścig szurów i japiszony.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 20:57, 12 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Loretta
Nudna Stara Pierdziocha Buc



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 5335
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Cyrku

Post
Ziggy napisał:
japiszony.

kocham to słówko! Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:16, 13 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Killer Rabbit
Sir Galahad [Admin]



Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 13998
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 137 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Camelot, choć to głupie miejsce
Płeć: patafian

Post
O jakie "japiszony" chodzi, po nie pamiętam?


Post został pochwalony 0 razy
Pią 18:54, 13 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Yuppies chyba. Odnośnie wyścigu szczurów.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:13, 13 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Ziggy
Szatan z Szatanowa [Mod]



Dołączył: 22 Gru 2006
Posty: 18058
Przeczytał: 62 tematy

Pomógł: 146 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wykopalisk
Płeć: solniczka

Post
Odnośnie właśnie.


Post został pochwalony 0 razy
Pią 19:15, 13 Kwi 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Filmy Monty Pythona Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 12 z 27

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin