Księga skarg i zażaleń

Ja też! Ja też!
Słuchajcie, dla mnie bezsensem są gimnazja, które wprowadziły taki chaos, że się to w głowie nie mieści, i skandalem jest dla mnie to, że zawodówki przestały istnieć, bo przez to to całe bydło idzie do techników psując im renomę. Obserwuję na co dzień, jakie potwory chodzą do mnie do szkoły, a jeszcze jakieś parę lat temu mój profil był niemal elitarny, były zajęcia dodatkowe dla hotelarzy, typy, krsy tańca czy wizażu, bo niestety wygląd i jakaś tam estetyka się liczy, nie spominając już o znajomości języków obcych, z ktorą jest teraz na prawdę cienko.

Natomiast jeżeli chodzi o podręczniki, ujmę to tak: za dużo niepotrzebnych szczegółów, za mało interesujących faktów.

Post został pochwalony 0 razy

yeah, jeszcze kilka tysięcy podpisów i robimy rewolucję w systemie, przynajmniej edukacji Wide grin

.

Post został pochwalony 0 razy

podręczniki i nauczyciela w większości idą ze sobą w parze przykładowo podam moją nauczycielke historii, wielka katoliczka, opowiadającą historię od najnudniejszej strony, i do tego kaze doczytywać w równie nudnym podręczniku który gdyby mógł opisywał by skarpetki Hitlera.
Dodam że wnerwia mnie dyrekcja i wychowawczyni która zzrzuca na uczniów wszystko a w szczególności to, że uczniowie chcę iść na dni otwarte, żeby byle nie zostać w tym liceum [mam połączone gimnazjum z liceum], albo jak ktoś nie chce iść na film o papieżu to robią tragedię a jak nauczyciel rzuca w ucznia markerem to dyrekcja siedzi na swoich tyłkach i bierze strone nauczyciela.

Post został pochwalony 0 razy

	Lindorie napisał:
	Nienawidzę wypracowań na język polski, szczególnie tak trudnych w których trzeba tak długo pisac.

O fak! Przypomniałaś mi właśnie, że mam napisać wypracowanie na wtorek.
I ja pisać lubię, tylko problem doskonale na pewno niektórym znany polega na tym, że to ma być wypracowanie MATURALNE. Czyli nikogo nie obchodzi, co uczeń myśli, chodzi o to, co ma myśleć. "Do cholery!" (że zacytuję promienientnego polityka lewicy, choć tylko w tym miejscu, państwo pozwolą)

	Ziggy napisał:
	Słuchajcie, dla mnie bezsensem są gimnazja, które wprowadziły taki chaos, że się to w głowie nie mieści

Zgadzam się, zdecydowanie. I moja dobra podstawówka też zepsuła się, bo ktoś zadecydował, że zostanie przekształcona w gimnazjum. To bardzo ciekawy system jest: likwiduje się najlepszą podstawówkę w okolicy i robi z niej gimnazjum, do którego przyjdą dzieciaki po najgorszej. To się nazywa praca u podstaw!

@podręczniki do historii: niezmiennie mam z nimi problem. Cóż, tak się złożyło, że nie mam tego daru przeczytania tekstu historycznego raz tak, żeby wszytko z niego wiedzieć. A na dodatek one te podręczniki (zwłaszcza te które kazali nam kupić) są pisane w taki sposób, że żeby je zrozumieć trzeba już z grubsza wiedzieć o co chodzi. Że nudne są to oczywistość.

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam Operonu.
Wściekłam się, kiedy zaczynałam po raz trzeci omawiać starożytność.

Post został pochwalony 0 razy

O, ja też chyba Operonu. Takie szare? Z jakimś żółtym czymś?

Post został pochwalony 0 razy

Tak tak, masz Operona Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

kolejne zażalenie :

cały dzień się obijałam, teraz spac mi się chce i boli mnie lewe oko. I głowa. My brain hurts.

No i moja największa wada - lenistwo. Och, to lenistwo niedobre, złe, złoooo!

Post został pochwalony 0 razy

	Mielonka napisał:
	kolejne zażalenie : No i moja największa wada - lenistwo. Och, to lenistwo niedobre, złe, złoooo!

skąd ja to znam, i jeszcze uczenie się po nocy

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię zmian czasu. Dezorientują mnie.

Post został pochwalony 0 razy

Nie lubię mojego gościa od techniki pracy biurowej w skrócie informatyka. mówi chyba sam do siebie, nikt go nie rozumie, i zadaje popieprzone polecenia. Jutro z nim mam dwie godziny i sie chyba pochlastam.

Post został pochwalony 0 razy

gardlo mnie boli i chyba się przeziębilam Confused

.

Post został pochwalony 0 razy

Chwaliłam alkohole, więc tu się poskarże.
Nie znoszę Żubrówki, bo jest perfumowana. Posmarowałam się nią pod uszami i pachniałam jak Chanel no 5 ze trzy dni. I nie lubię szampana zaraz po torcie bo wtedy mi słabo.

Post został pochwalony 0 razy

Po kiego właśnie męczę się z wypracowaniem na WOK, po kij opisuję obraz, po kij spacerowałam do Muzeum Narodowego, po co, skoro i tak wiem, jak pan oblech tą moją pracę oceni? Prawdopodobnie nawet jej nie przeczyta, wstawi taką ocenę, jaka będzie mu najbardziej pasowała, jaka mu będzie do dziennika pasowała. A ja chcę miec 5 na koniec z tego szajbniętego przedmiotu Neutral

Post został pochwalony 0 razy

Boże, a ja miałam 5 jako jedyna w klasie, bo niestety jako jedyna się inetersowałam sztuką, zwłąszcza malarstwem. Ech...
Fajnie, Lindorie, że chociaż Muzeum Narodowe masz, bo ja niestety nie Neutral

U mnie to psy dupami szczekają.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ziggy dnia Wto 16:11, 27 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz