Księga skarg i zażaleń

A bo to głowy odciąć nie można....

Post został pochwalony 0 razy

Teoretycznie można. Ale tu bym już musiała zaangażować osoby trzecie.
szkoda f(o)atygi.

Post został pochwalony 0 razy

Na co komu przeziębienie??

No na co?!

Post został pochwalony 0 razy

Tak mi przykro, że się rozwinęło to u ciebie.

Post został pochwalony 0 razy

Doceniam ja, że przykro tobie.

Post został pochwalony 0 razy

ja się chwalę,ze jutro mam poprawę 2 jedynek z fizyki
jak ich niepoprawię,to nie zdam
uroczo
nic nie umiem
kto wymyslił to cholerstwo?

Post został pochwalony 0 razy

Fizyka to jedna wielka bzdura i nie można za wiele improwizować, bo co ciekawego można wymyślić mówiąc o dualizmie cośtam-falowym światła!?
To ja sobie narzeknę na bezsensowne przedmioty, które w ogóle mi się w życiu nie przydadzą, a psorzy twierdzą, że nie damy sobie bez nich rady. Ojacię.

Post został pochwalony 0 razy

Dualizm korpuskularno-faklowy? Tak. Roz, moja miszczynio?

Post został pochwalony 0 razy

Dualizm korpuskularno-falowy
Dualizm erekcyjno-falusowy, jak kto woli
Przestańcie lepiej....fizyka to taka matematyka...z tym że łatwiejsza
Zwłaszcza ta w gimnazjum, nie rozumiem jak można na tym poziomie mieć z nią problemy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Nie 20:03, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy

	Ziggy napisał:
	Dualizm korpuskularno-faklowy? Tak. Roz, moja miszczynio?

Si si.
Na pewno coś ciekawego da się o tym powiedzieć, jeżeli się odpowiednio wgłębić w temat. Fizyka jest zajebista, kiedy zaczynasz zauważać sens tego wszystkiego o czym się uczysz. Poza tym będę zawsze powtarzać, że fizyka i matma to dwie cholernie różne rzeczy - matematycy wgłębiają się w abstrakcyjne rozważania teoretyczne, fizyka jest dużo bardziej życiowa i wykorzystuje matematykę do opisania świata.
Mój kolega ma taką teorię, która należy do niego, że on teraz zaczął postrzegać fizykę jako przedmiot humanistyczny, bo wymaga wyobraźni, w przeciwieństwie do matmy, która jest schematyczna. Że humanistę łatwiej byłoby przekonać do fizyki, bo w jego przypadku to tylko uprzedzenia, a matematyka już gorzej - bo u niego to już ułomność Wink (1)

No, to wracam do liczenia całek

Post został pochwalony 0 razy

Herbaciaro!
ja jestem w liceum
i pomimo faktu,ze jestem na profilu bio-ang
mam wszystkie 3 lata po dwie godziny fizyki
gdzie tu logika?

Post został pochwalony 0 razy

	Rozencwajgowa napisał:
	Poza tym będę zawsze powtarzać, że fizyka i matma to dwie cholernie różne rzeczy - matematycy wgłębiają się w abstrakcyjne rozważania teoretyczne, fizyka jest dużo bardziej życiowa i wykorzystuje matematykę do opisania świata.

I własnie, kiedy ją trzeba opisać za pomocą matematyki, robi się problem. Fizyka jest fajna dopóki nie zaczynasz przektszałcać skomplikowanych wzorów.

Post został pochwalony 0 razy

Skarżę się na wszystko, co uniemożliwia mi obejrzenie filmu "Trafic" (polski tytuł raczej mao wyszukany, "Pan Hulot wśród samochodów") Tatiego.

Post został pochwalony 0 razy

	Ziggy napisał:
	I własnie, kiedy ją trzeba opisać za pomocą matematyki, robi się problem. Fizyka jest fajna dopóki nie zaczynasz przektszałcać skomplikowanych wzorów.

No taaaa, tak, to prawda. Wymaga pewnych poświęceń.

(tzn akurat przekształcanie wzorów jest luźne, ale te caaałkiiiiiiii, ratunku)

Post został pochwalony 0 razy

Ej, wg. Kurwina podobno kobiety nie potrafią liczyć całek...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mroczny Herbaciarz dnia Nie 21:19, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz