Kącik literacki

[link widoczny dla zalogowanych]
ja tu widzę paru Maruderów Wide grin

ja się zaliczam do wczesnej większości.

Post został pochwalony 0 razy

O, właśnie, z powodu moich rozterek tramwajowych ostatnio sobie pomyślałam, że może i bym sobie kupiła taki czytnik e-booków, do czytania książek in inglisz. Nie znam się na rzeczy, ale wydumałam, że będzie mi łatwiej taką znaleźć w formie elektronicznej niż na papierze. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Popieram, tym bardziej że można sobie wgrać różne słowniki i w razie czego sprawdzać kłopotliwe słowa na bieżąco.
Mnie tylko wkurza sprawdzanie przypisów (czytam Lalkę i jest ich sporo), bo w książce jadę wzrokiem na dół strony i tyle, a tu muszę najechać na numer przypisu i wejść w niego. W Kindlach nowszych niż moje podobno jest z tym łatwiej.

Post został pochwalony 0 razy

	Mrs Teal napisał:
	http://swiatczytnikow.pl/na-jakie-grupy-dziela-sie-uzytkownicy-czytnikow-w-polsce/ ja tu widzę paru Maruderów ja się zaliczam do wczesnej większości.

Cóż za nieprzyjemny artykuł. Jako zbieracz książek w formie papierowej czuję się wyjątkowo zlekceważona.

Pilch. Moje pierwsze samobójstwo przeczytane, teraz czas na adorację Dziennika.

Post został pochwalony 0 razy

Nikt nie mówi, że mając czytnik nie wolno już tknąć książek papierowych Wide grin

czytam wersje papierowe kiedy mogę, np. Ćwiartkę Raz, ale ona jest wyjątkowo ładnie podana pod kątem graficznym, e-papier by to wszystko zepsuł. To samo inne książki z dużą ilością obrazków (np. Beksińscy, chociaż tutaj to wszystko było na końcu).

Post został pochwalony 0 razy

Ja zdecydowanie należę do prekursorów. Aktualnie zastanawiam się, czy aby swojej 'czwóreczki' nie sprzedać i nie zainwestować w Paperwhite. Pożyjemy, zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy

Dawaj Voyager :> nowy Classic (7) jest do dupy, zabrali klawisze (czyli jedyny atut podstawowej wersji), ale nie ma podświetlenia. Ja pewnie będę używać mojego Kindla do czasu aż padnie, nie zmuszę się do sprzedania go Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
Miszczowie Wide grin

na pewno kupię ich twór, zawsze turlam się ze śmiechu jak czytam ich wpisy. Mają też propsy za nieujawnianie swoich twarzy, mało kto jest jednocześnie popularny i nieznany.

Post został pochwalony 0 razy

Ich opisy mogą jedynie konkurować z Nagłówkami nie do ogarnięcia i Ś.P. Polską Szkołą Designu, chociaż faktycznie lajfstajlowo nie mają konkurencji :3

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
a już myślałam że to wszystko prawda Sad (1)

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]
beka

Post został pochwalony 0 razy

Pierwsze ebookowe wrażenia.

Plusy:
- książki są powiedzmy za darmo - mój największy problem z czytaniem rozwiązany Wide grin

- nie trzeba po nie nigdzie iść
- gimnastyka przy szukaniu wygodnej pozycji do czytania jakby taka przyjemniejsza - nie trzeba męczyć palców i wystarczy jedna ręka

Minusy:
- książki nie pachną
- książki nie stoją elegancko na półce (smutek)
- nie wiem, jaka gruba była książka, którą przeczytałam (podana liczba stron mnie nie zadowala, wolę mieć taką w garści i ocenić wizualnie)
- jakoś tak dziwnie Wide grin

Nie wiem jeszcze, czy czytnik będzie bardziej bolał, niż zwykła książka, jak już go sobie spuszczę na twarz. Ocenię, kiedy się to wydarzy.

Ogólnie chyba jestę zadowolona. xD Naściągałam trochę sci-fi, dobre science fiction nie jest złe.

Post został pochwalony 0 razy

Ja, odkąd dysponuję tabletem, czytam jak najęty. Niech żyje chomik Smile

Chociaż zastanawiam się ostatnio czy nie zainwestować w czytnik.

Post został pochwalony 0 razy

Czytnik jest zdecydowanie bardziej przyjazny dla oczu niż tablet. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Tablet jest dobry dla komiksików,
janosz, Berserk obczaj se.

Post został pochwalony 0 razy