Forum Edno zżarło środu Strona Główna Edno zżarło środu
Monty Python, czyli spot the looney!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Autobus, tramwaj, trojelbus, pociąg oraz przystanki-rozmowy.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Autobus, tramwaj, trojelbus, pociąg oraz przystanki-rozmowy.
Autor Wiadomość
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Dziś, jadąc autubusem, byłam jakby trochę nieobecna, lecz obudziłam się, gdy jakiś dziadek przede mną w rozmowie z babą powiedział: "A to już erekcji ni ma, ni co." [jakoś tak] Niestety wysiedli na najbliższym przystanku.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 13:14, 06 Gru 2008 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Nieobecna w autobusie? Ja nigdy sobie na to nie pozwalam. Zawsze uważnie słucham rozmów ludzi z długimi życiorysami. Chyba że jadę wieczorem. Wtedy autobus jest pełny ludzi o całokształcie podobnym do mojego i takich samych ilości energii. Wtedy słucham radia, które gra w kabinie kierowcy. Wyznajemy tą samą stację.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 15:26, 06 Gru 2008 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
I znowu ciekawa rozmowa w autobusie! Dwóch ludzi: najpierw kobiety ok. 50-letniej i 80-letniego dziadka a później tegoż oraz 75-letniego [wiem dokładnie, bo mówili z którego roku są ;P]; fragmenty rozmowy:

-Wiesz jak się nazywa po japońsku gabinet dyrektora?
-No... nie wiem.
-Jamachama!

-Myśmy wtedy nic nie mieli, a Wałęsa miał telewizor kolorowy, wszystko!

-Teraz była ta rocznica jak Wałęsa dostał Nobla...
-Nono, 25 lat minęło!
-No i za co on tego Nobla dostał, za to, że Polskę sprzedał?

-Teraz jeszcze chcą zabrać te emerytury!
-No, wszystko zabiorą [itd]
[...]
-Komuna się skończyła i nie ma nic! Za komuny to by urlopy dali [itd]!


Pozdro i szacun dla starszych Panów!


Post został pochwalony 0 razy
Pon 18:11, 08 Gru 2008 Zobacz profil autora
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: solniczka

Post
Jadę ostatnio tramwajem( nie czepiajcie się, że to AUTOBUSOWE rozmowy), a ponieważ teraz Łódź rozkopana, wszystkie pojazdy mają zmienioną trasę...Siedzę sobie i z niepewnością patrzę przez okno. Myślę sobie "ciekawe, czy dojadę na Widzew...?" Nie chcąc się dłużej zastanawiać, postanawiam zapytać kobiety siedzącej przede mną ( mało było osób, więc siedzę(^_^)
- Przepraszam...- lekko ją trącam, ale zero rezultatu. -Przepraszam?- Już całkiem głośno mówię.- PRZEPRASZAAMMM? - W tym momencie babka się do mnie odwraca. Wygląda, jakby dopiero co wstała. Ignorując jej zdziwioną/zaspaną minę, mówię dalej
- Czy dojadę 9 na Widzew?
Babka nadal patrzy na mnie nieprzytomna, po czym z krzykiem na ustach( dosłownie) wybiega z tramwaju. Ludzie, którzy stali obok patrzą na mnie, a ja na cały przedział
- No fajnie...^^
Musiała przespać swój przystanek.


Post został pochwalony 0 razy
Pon 20:57, 08 Gru 2008 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Dziś w autobusie jechało dwóch nieco podpitych jegomości. Jeden siedział, drugi przy nim stał i miał w reklamówce wódkę oraz kubek po kefirze Wide grin. Autobus gwałtownie zahamował, facet nr 2 wywrócił się na faceta nr 1, czego skutkiem było pęknięcie flaszki, wylanie się wódki do reklamówki oraz posypanie się wulgaryzmów Wide grin. Wysiedli na najbliższym przystanku, by uratować wódkę! Pili ją z reklamówki.


Post został pochwalony 0 razy
Wto 15:11, 09 Gru 2008 Zobacz profil autora
Mroczny Herbaciarz
Sütmistrz



Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 4240
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: patafian

Post
A ja kiedyś widziałam faceta który pił tymbarka z buta(adidasa), serio!
Dzisiaj przysiadł się do mnie(qrwa) stary dziad który przedrzeźniał dźwięk jadącego autobusu i coś mamrotał mni(na tym świecie każdy każdego zgniecie)
WTF?!


Post został pochwalony 0 razy
Wto 22:05, 09 Gru 2008 Zobacz profil autora
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: solniczka

Post
Naprzeciwko mnie usiadła dziś jakaś babka ( koło 45 lat ) i widać było, że coś z nią nie tak- mamrotała coś do siebie, była jakby "nieobecna" i wciąż się wpatrywała w pustkę prze sobą( pisałam już, że wciąż coś gadała do siebie?^^). Starałam się jej nie przeszkadzać, nie zwracać uwagi. W pewnym momencie się uspokoiła, skupiła się mnie i grzecznie pyta:
- Przepraszam, wie panienka, która godzina?
-Yyy...14.35.
- Dziękuję bardzo- uśmiechnęła się, po czym wróciła do poprzedniego stanu; znów burzliwie dyskutowała z powietrzem...- Zmieszana jestem, nie wiem nawet jak to zripostować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aleksandra dnia Wto 22:24, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Wto 22:23, 09 Gru 2008 Zobacz profil autora
Jolka Jolka
Histeryczka



Dołączył: 30 Lis 2008
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Centrum Odszkodowań
Płeć: solniczka

Post
Myślę, że będzie pasowało do wątku Mr. Green

==================================================


WYWIAD z Januszem Rajcesem, rzecznikiem wrocławskiego MPK:

- Dlaczego, pasażer Waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do
wagonu?

Janusz Rajces, rzecznik wrocławskiego MPK:

- Może, tylko musi skasować drugi bilet.
- Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
- Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w
którym został skasowany.
- Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę,
dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
- Przebiec na czerwonym też pani może, tyle ze ryzykuje pani wypadkiem
albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
- Ale przechodzenie na czerwonym świetle jest niezgodne z prawem, a
przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
- Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno
pracować.
- Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
- Argumentem jest przepis. A poza tym, jeśli kupuje pani bilet na
pociąg, to, chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma
bilet tylko na ten o 15.30.
- Przepraszam, ale tylko, jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w
tramwajach ich nie ma.
- A po co w ogóle się przesiadać?
- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład, gdy w
naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
- O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
- Szczególnie, gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem?
- Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można, podejść do motorniczego, a
on już wie, co robić.
- Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
- No właśnie, on przestrzega przepisu. Nie ma go w drugim wagonie, bo
nie może przejść, gdyż też musiałby skasować bilet.
- To jak interweniować, jeśli jest się w drugim wagonie, w którym nie
ma motorniczego?
- Przejść do pierwszego i skasować bilet...
- Skasować bilet?!
- Oczywiście. Przepis jest wyraźny.
- Czy motorniczy przejdzie do drugiego wagonu i interweniuje?
- Jeśli skasuje mu Pani bilet, to tak.
- Ja mam kasować bilet za motorniczego?!
- Oczywiście, przecież mówiłem Pani, że motorniczy nie przechodzi, bo
musiałby kasować bilet. Jeśli chce Pani interwencji, to musi Pani mieć
dodatkowy bilet dla motorniczego, a najlepiej dwa, żeby mógł wrócić do
pierwszego wagonu.
- A po co będzie jeszcze przechodził?
- Jak to po co ? Ktoś musi kierować tramwajem!
- To nie może po prostu przejść jak człowiek?!
- Proszę Pani, przecież przepis wyraźnie mówi, że bez skasowania
dodatkowego biletu nie można przechodzić... Poza tym motorniczy to nie
jakiś człowiek, a motorniczy. To zasadnicza różnica!
- Wie Pan, to ja wolę zostać w tym pierwszym wagonie i nie
interweniować...
- No widzi Pani, od razu mówiłem: po co przechodzić i robić
zamieszanie...
__________________


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:11, 11 Gru 2008 Zobacz profil autora
Anita
Gość






Post
"motorniczy to nie jakiś człowiek, a motorniczy" Dobre, dobre! Wide grin
Czw 16:00, 11 Gru 2008
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
Staaare... na tyle stare, żebym mógł powiedzieć, że moja ciocia pracuje w MPK... i wie że to wywiad spreparowany. Kiedyś jego oryginalna, krótsza wersja była nawet w gazecie. No. Tyle psucia zabawy. Bo dobre to jest.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 17:23, 11 Gru 2008 Zobacz profil autora
Mielonka
Déja Vu



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 7305
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: skądinąd
Płeć: solniczka

Post
Zawsze fascynowali mnie ludzie, którzy zagadują do obcych na przystanku o pierdoły. Dziś sama dostąpiłam tego zaszczytu. Doradzałam starszej pani, gdzie można buty kupic tanio. Dobrze, że w autobusie nie usiadła koło mnie.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 17:38, 11 Lut 2009 Zobacz profil autora
don Carlos z Szynką
Makler Giełdowy



Dołączył: 23 Gru 2008
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z kanapki
Płeć: patafian

Post
Aleksandra napisał:
a ponieważ teraz Łódź rozkopana (...) Myślę sobie "ciekawe, czy dojadę na Widzew...?"


no proszę jaki ten świat mały...

My Łodzianie zawsze przegapiamy nasze przystanki, lub wysiadamy za wcześnie... a w tramwajach dzieją się złe rzeczy


Post został pochwalony 0 razy
Śro 18:41, 11 Lut 2009 Zobacz profil autora
Rozencwajgowa
Inspektor Tygrys



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 3758
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: że by znowu?

Post
Ja ostatnio w nocnym byłam bardzo blisko przespania swojego przystanku, więc wiecie. Mogę zostać Łodzianką.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:02, 11 Lut 2009 Zobacz profil autora
Aleksandra
Johann Gambolputty...von Hautkopf z Ulm



Dołączył: 26 Maj 2008
Posty: 583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: solniczka

Post
don Carlos z Szynką napisał:

My Łodzianie zawsze przegapiamy nasze przystanki, lub wysiadamy za wcześnie... a w tramwajach dzieją się złe rzeczy
Taaak! Jestesmy tacy wyjatkowi^^


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:18, 11 Lut 2009 Zobacz profil autora
mitom
Kruk Beethovena



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 5789
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 116 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Za rurami z gorącą woda, trzecia łazienka w Wroclavii
Płeć: patafian

Post
I tak fajne macie tramwaje.
Ja mieszkam prawie pięć kilometrów od granicy miasta i żaden do mnie nie dojeżdża.




bo nie ma takiej rzeczy, w której nie da się znaleźć wad.


Post został pochwalony 0 razy
Śro 23:48, 11 Lut 2009 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum Edno zżarło środu Strona Główna » Absurd Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do: 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin