Monty Python's Personal Best

Kiedyś mi się wydawało, że kiedy rozwiążę krzyżówkę dostanę darmowe rozgrzeszenie und doczesne zbawienie, ale się nie sprawdziło. Nie ufajcie byle krawcowej.

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam jeszcze parę pytań do wodza Ireneusza Siwka:
Czyje tłumaczenie?
Czy są do tego wafle? Znaczy się ... te ... napisy? (błagam, żadnych lektorów!)
I wreszcie: czy warto wydać ostatnie, uczniowskie oszczędności? (wiem, dla Pythonów wszystko ... nie chciałabym się tylko rozczarować np. jakimś okropnym tłumaczeniem Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy

Grafika menu typowa dla wydawnictw spod znaku MP. Na każdej płycie taka sama, tylko w części centralnej znajduje się inny Python.
Nie "wyłapałem" wszystkich tłumaczy; Cleese'a tłumaczyła Bożena McLeod (ciekawe czy też jest nieśmiertelna Happy

; Idle'a - Małgorzata Hickey. Ogólnie tłumaczenie przyzwoite, zwłaszcza duży plus za animacje, w których praktycznie nie pominięto żadnej kwestii. Wiadomo, że zdarzają się kwiatki /"konny Szkot"/, ale komu się nie zdarzają.
Żadnych lektorów i dubbingów (nawet nie ma niemieckiego), za to od groma napisów.
Może już nie mam dobrego wzroku, ale jakość nie odbiega zbytnio od dobrego xvida. Dźwięk mono.
Po "playu" włączają się irytujące napisy ostrzegawcze, ale nie trwa to zbyt długo. Jeżeli nie ustawicie od razu napisów polskich, to pojawią się tylko angielskie ostrzeżenia. Jeżeli ustawicie napisy z menu, to pojawią się angielskie i polskie na przemian.
Special Features:
(...) Personal Second Best. (u Gilliama jest "A retrospective of Python's animation")
(...) Personal Test.
Trailers - zapowiedź "Holy Graila" na DVD.
Jak już wspomniałem dodatki nie posiadają polskich napisów. Nie jest to wielkim utrudnieniem, ponieważ mamy do czynienia tylko ze skeczami, a właściwie z ich fragmentami. Te skecze znane są każdemu Pythonowcowi. Jeżeli ktoś chciałby zgłębiać MP na podstawie "Personalów", to zdecydowanie odradzam. Tylko może namieszać sobie w głowie. Ale... w przypadku Gilliama jest to już trochę uciążliwe, albowiem Terry sporo mówi (w "A retrospective...").
Próbka tłumaczenia Małgorzaty Hickey /Eric Idle's Personal.../
"Sit On My Face":
"Siądź mi na twarzy i powiedz, że mnie kochasz.
Ja siądę na twą
i wyznam miłość mą.
Lubię oralizacje twe,
gdy pośród ud twych znajdę się.
I rozpalasz mnie
Siądź mi na twarz, niech obejmę cię ustami
Ja siądę na twą
i pokocham szczerze cię.
Życie może radość nieść
w tej pozycji dziewięć-sześć.
Gdy na twarzach siądziemy
miłością spleciemy
i wraz z rozkoszy utoniemy."
Nie jest tak źle, tylko nie wiem na czym polega pozycja dziewięć-sześć (96 Happy

.
Całość zapakowana w pudełko z miękkiej tektury.
Cena w legnickim EMPiK-u: 259,99 zł
Ciekawa pozycja do kolekcji.
Pozdrawiam
Irek

Post został pochwalony 0 razy

Ciekawe, w opolskim Mpiku cena wynosi 249,99.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, czy owak mnie nie stać i muszę się zadowolić DiviX'em Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	dinsdeyl napisał:
	Ciekawe, w opolskim Mpiku cena wynosi 249,99.

Ooo, to któs z opolskiego tu jest? jak miło Very Happy

a w którym empiku, w senise mieście, jesli można wiedziec? (Bo w katowickim czy tam bytomskim czy zabrzańskim (nigdy nie wiem w którym mieście jestem Wide grin

) nie było..., no ale to przecie nie opolskie Very Happy

)

Post został pochwalony 0 razy

Iwona napisał:

	dinsdeyl napisał:
	Ciekawe, w opolskim Mpiku cena wynosi 249,99.

Ooo, to któs z opolskiego tu jest? jak miło Very Happy

a w którym empiku, w senise mieście, jesli można wiedziec? (Bo w katowickim czy tam bytomskim czy zabrzańskim (nigdy nie wiem w którym mieście jestem Wide grin

) nie było..., no ale to przecie nie opolskie Very Happy

)

[offtop] W stolicy naszego pięknego województwa[/offtop] dziwne, że było(tu nigdy nic nie można znaleźć) i to dużo egzemplarzy(chyba z 6).

Post został pochwalony 0 razy

dinsdeyl napisał:

Iwona napisał:

	dinsdeyl napisał:
	Ciekawe, w opolskim Mpiku cena wynosi 249,99.

Ooo, to któs z opolskiego tu jest? jak miło Very Happy

a w którym empiku, w senise mieście, jesli można wiedziec? (Bo w katowickim czy tam bytomskim czy zabrzańskim (nigdy nie wiem w którym mieście jestem Wide grin

) nie było..., no ale to przecie nie opolskie Very Happy

)

[offtop] W stolicy naszego pięknego województwa[/offtop] dziwne, że było(tu nigdy nic nie można znaleźć) i to dużo egzemplarzy(chyba z 6).

[offtop2] Czyżby w tym empiku na deptaku?? Shocked

(nie wiem czy inny istnieje). No to trzeba się wybrać do Opola, juz dawno miałam to zrobić... [/offtop2]Chociażby po to by zobaczyc i pomacać to cudo...

Post został pochwalony 0 razy

że w empikach ceny sięlubią wahać to nic nowego akurat...

Post został pochwalony 0 razy

Zgadłaś Iwona/Iwono* innego w Opolu nie ma tylko ten na deptaku.

* - niepotrzebne skreślić

Post został pochwalony 0 razy

Czy z posiadajączych ORYGINALNE wydanie Personal Bestów, pardon Perełek zauważył, że na grzbiecie okładki jest "Lątajacy Cyrk" zamiast "Latającego"?

Post został pochwalony 0 razy

Witam!
"Lątający" - zgadza się. Pewnie to jedna z "perełek". Mnie to już nie dziwi. Typowe niechlujstwo parapolskiego wydawnictwa.
Pozdrawiam
Irek

Post został pochwalony 0 razy

Obejrzałam już Personal Besty Johna, Erica i Grahama, reszta się dociągnie w dalszej przyszłości Happy

Najbardziej spodobał mi się pomysł Johna (

), potem Eric, a Graham jest chyba poza podziałami, bo wspomnienia reszty Pythonów są bezcenne Wide grin

Szczególnie opowieść jak Graham na jakimś przyjęciu gryzł zaproszonych po kostkach Happy

Wspaniały człowiek Wide grin

Post został pochwalony 0 razy

Ja oglądałam już wszystkie i mam wszystkie na właaasność (do spółki z rodzicami i bratem oczywiście,ale póki się nie wyprowadzają i nie zabierają tego,to nie mam nic przeciwko).
Nie będę pisać o skeczach,bo wiadomo,że genialne (no,tylko napomknę,że Terry Jones miał najlepsze),ale o tych pomysłach.
BARDZO mnie rozczarował pomysł Terrego Gilliama. Jego wstęp to właściwie trochę przerobiony wstęp Terrego Jonesa,tylko mniej zabawny i ciekawy :/
Najlepszy jest wstęp Erica,pomysł Grahamowy,jak już wspomniała Pani Moderator jest poza podziałami,wstęp Johna mi się nie podobał... A wstępy Terrego J. i Michaela b.dobre są.

Post został pochwalony 0 razy

Najpierw się wszystkim witam bo jestem na tym forum nowiutki. Very Happy

A wracajac do tematu - Gdy po raz pierwszy zobaczyłem Perełki w Empiku, skakałem z radości. Kupiłem wszystkie. Trochę popsuł mi się humor gdy zobaczyłem, że niektóre skecze się powtarzają, ale przeżyłem. Jednak, gdy zobaczyłem, że można dostać pierwszą serię na 2 DVD w cenie dwóch perełek, szlag mnie trafił. Nie mówię, że Personal Best to zły pomysł jednak posiadanie ich i odcinków lcmp (przynajmniej dla mnie) się nie opłaca, dlatego je sprzedaję. Zostawiam sobie tylko PEREŁKI CHAPMANA bo uważam, że takie wspomnienia innych członków grupy o śp. Grahamie są czymś wyjatkowym. To tyle.

Post został pochwalony 0 razy